Guns 'N Roses.

Eyy, boską ma *_*

Eee.. no, w sumie to nie był taki brzydki. ;)

Ja ich wielbię, szczególnie ostatnio. Najbardziej lubię Sweet Child O' Mine, Paradise City.. Welcome to the Jungle wcale nie jest złe ;). November Rain - ładne. :]

Dołączył: 06 Mar 2007

GUNSI!

Boże, kocham całą duszą!

sama osoba pana Axla wzbudza we mnie dzikie żądze, natomiast muzycznie - uwielbiam całe appetite for destruction, a z nowej płyty ubóstwiam better.
kochani.

lubię, pewnie :)

Ja Starych Gunsów kocham sercem, duszą i ciałem. Nowi są do dupy, ale staram się o tym nie myśleć.
Ulubione piosenki?
Novmeber Rain i Welcome to the Jungle. Uwielbiam Appetite for Destruction - dzisiaj latałam po całym Empiku w poszukiwaniu tej płyty i okrzyczałam biedną babkę XD.
Axl jak był młody był mniam, Slash nadal jest mniam.
Mogę z czystym sumieniem ich postawić obok Michaela a nawet ustawić go razem z nim na podium moich ulubionych zespołów/wykonawców.

Zaczęłam przesłuchiwać 4 najstarsze płyty i baaardzo mi się podoba. Jak na razie nie mam żadnej ulubionej piosenki, bo nie zdążyłam wszystkich przesłuchać. Uwielbiam Slasha *-*

Moja Gunsomania trwa już 24 dni. Moje obserwacje są takie :
<333333333333333333
to wyraża więcej niż Raffaello.
Panów kocham całym sercem, Axl z lat '80 i '90 był chyba najseksowniejszym facetem na ziemii, nie dość, że ogólnie był ładny to miał piękny głos gdy mówił. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że oszalałam na jego punkcie, o. Ale za to, co teraz wyprawia mam ochotę go zabić. Guns N' Roses zmarło wiele lat temu, więc dlaczego on robi gunsopodobne coś zamiast zająć się karierą solową? Mam ochotę również go zatłuc za warkoczyki i brodę. Axl, błagam cię, wróć! :<
Slash to wirtuoz gitary, jego solówki w November Rain są genialne, to co on wyprawiał na koncertach z gitarą...ah! nie potrafię tego określić. Czyżby to była istna magia?
Izzy, niby taki szaraczek a ile wniósł! teksty do m.in. Patience, Think About You, Mr. Brownstone, 14 Years, Double Talkin’ Jive i Don’t Cry nie napisały się same! uwielbiam jego kapelusik <3
Duff... wszystkie moje koleżanki za nim szaleją a ja w nim nie widzę nic szczególnego (team Axl, sorry), jednak jest genialnym basistą i cudownie robi za chórek w Knockin' On Heaven's Door.
Steven jest taki... no nie pałam do niego taką miłością jak do trzech pierwszych panów, jednak on też coś w sobie ma to coś! jest świetnym perkusistą, a gdy patrzę się na niektóre jego zdjęcia, to wydaje mi się że wygląda troszkę jak pies : 3

Uznaję tylko taki skład, inny niech się wali.

z biedą toleruję jeszcze Gilby'ego Clarke, który zajął miejsce Izzy'ego, jednak to już nie to - Bardziej wolę jego solowe utwory, bo jest genialnym wokalistą.

Felicja napisał:

Slash to wirtuoz gitary, jego solówki w November Rain są genialne, to co on wyprawiał na koncertach z gitarą...ah!

Czy ciebie też rozpiernicza motyw z Estranged? Brak słów, absolutny brak!

Chinese Democracy-najlepsza z nowej płyty
Ogólnie Welcome to the jungle chyba wymiata wszystko
Jestem ich fanką od paru lat ^^

boże, slash był taki seksowny za młodu, że można ocipieć.

był.
szyby być może wylecom, ale ja nie dam rady tego słuchać :C

Cathy napisał:

Felicja napisał:

Slash to wirtuoz gitary, jego solówki w November Rain są genialne, to co on wyprawiał na koncertach z gitarą...ah!

Czy ciebie też rozpiernicza motyw z Estranged? Brak słów, absolutny brak!

taak *_* Ale najbardziej uwielbiam Slasha, gdy na koncertach podczas grania Bad Obsession trzepie swoją czupryną. ;q http://www.youtube.com/watch?v=trsfvmkvJ8Q

Poznałam ich dzięki bratu swemu. Zobaczyłam, że w odtwarzaczu zostały piosenki nieznanego mi dotąd zespołu. Postanowiłam przesłuchać, no i spodobało mi sie. ; )

Młodzi Gunsi = jeden wielki zachwyt!

Podrzuci mi ktoś parę ciekawych piosenek, bo mam ochotę trochę ich posłuchać?^^

No to może ja? (;

Welcome to the Jungle
Nightrain
Out Ta Get Me
Anything Goes
Paradise City
Think About You
Sweet Child O' Mine
Rocket Queen
Patience
Civil War
Knockin' On Heaven's Door
Pretty Tied Up
Back Off Bitch
Double Talkin' Jive
November Rain
Don't Cry
Estranged
Bad Obsession
COMA! (jest dziesięcio minutowa, ale pierwsze sześć to m a g i a!)
You Could Be Mine
You Could Be Mine (live) <- wg. mnie wersja live jest lepsza.
14 Years
Yesterdays
Może być tyle? chciałabym Ci zalinkować, ale mi strasznie słabo internet ostatnimi czasy chodzi.

Ok, w piątek zabiorę się za przesłuchanie, dziękuję : *

Felicja napisał:

Cathy napisał:

Felicja napisał:

Slash to wirtuoz gitary, jego solówki w November Rain są genialne, to co on wyprawiał na koncertach z gitarą...ah!

Czy ciebie też rozpiernicza motyw z Estranged? Brak słów, absolutny brak!

taak *_* Ale najbardziej uwielbiam Slasha, gdy na koncertach podczas grania Bad Obsession trzepie swoją czupryną. ;q http://www.youtube.com/watch?v=trsfvmkvJ8Q

Ja też kocham solówki SlashaxP

Kiedyś strasznie mnie irytowali, kiedy w kółko musiałem słuchać tych samych utworów (moja mama jest ich wielką fanką od wielu lat). Teraz nie mam z nimi żadnego kontaktu, a jeśli od czasu do czasu usłyszę coś z ich repertuaru, to przejdę koło tego obojętnie.

Czas się zapoznać. Jak na razie zachwyca mnie November rain.

Dopiero niedawno zapoznałam się z ich muzyką i już ją lubię ;)
Szczególny sentyment mam do pierwszej ich piosenki, którą usłyszałam: Don't cry

Przypomniałam sobie ostatnio ich największe hity i tak mam nieodpartą chęć na więcej. Wokal Axla jednak ma w sobie to "coś". Moja mamuchna twierdzi, że nie można zachwycać się takim "skrzekiem" (Już ci twoi Japońcy lepiej brzmią...), ja też się nie zachwycam, stwierdzam tylko fakt, że jego głos jest w pewien sposób niepowtarzalny. I tak największym uczuciem będę zawsze darzyć Knockin' on a heavens door, jakby oklepane to nie było.

Bardzo bardzo lubię, kocham, wielbię. <33333
Tylko za warkoczyki (i bródkę) Axlowi, nie wiem, co bym zrobiła ;<

[link widoczny dla zalogowanych]
Podpisujemy!! Co prawda, to nie to samo, co tamci, młodzi Gunsi, ale zawsze Gunsi.

ed: petycja

^ a nie podpiszę, i huj. albo bez warkoczyków i bez demokracji, albo wypierdalać, o.

Gunsi? prędzej nazwałabym to solową płytą Axla.