Roy d'Epee
|
Ostatnio zastanawiam się, czy muzykę Beatlesów można uznać za ambitną (ktoś tak napisał w jednym temacie, nie pamiętam dokładnie kto). Sam zawsze traktowałem ich jako odskocznię od klasyki, coś lekkiego, niewymagającego wysiłku.
|
||||||||||||||
|
honey pie
empty spaces
|
to fruzia była
Roy, przesłuchaj po prostu Revolvera jeszcze raz. Conajmniej. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez honey pie dnia Sob 17:01, 10 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz |
Roy d'Epee
|
naveen, to jakieś zadanie domowe, czy coś? Wyobraź sobie, że słucham Beatlesów dłużej niż ty chodzisz po tym świecie i jestem już wystarczająco obyty z ich twórczością. Z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że kilka bardziej wartościowych utworów nie czyni ich ambitnym zespołem z misją.
To zdecydowanie najbardziej przystępni i prości artyści, z jakimi mam do czynienia. |
||||||||||||||
|
melóra
supercalifragilisticexpialidocious
|
nie wszystkie utwory były ambitne, choćby takie Ob-la-di Ob-la-da... zabawne, leciutkie głupstwo i tyle, acz mieli też dość sporo piosenek wręcz perfekcyjnych zarówno pod względem tekstu, melodii i całej tej dopracowanej otoczki, jak i idealnie współgrających głosów, np. Eleanor Rigby, czy Yes it is. jak dla mnie - mistrzostwo.
neno, misji to oni nie mieli, po prostu byli przyjemni i wyjątkowo ładnie zapisali się w historii rocka. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez melóra dnia Sob 17:11, 10 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz |
Boddah
|
Spróbuj na nich spojrzeć z perspektywy czasu w jakim tworzyli, co się w tedy działo, i jaki mają wkład w historie muzyki
|
||||||||||||||
|
Roy d'Epee
|
Mieli ogromny wpływ na muzykę rozrywkową i nikt im tego nie odmawia. W moim osobistym rankingu zespołów zawsze będą na drugim miejscu, zaraz po Electric Light Orchestra - zespole, który rozwinął skrzydła kilka lat po rozpadzie Żuków, a w mojej jak najbardziej subiektywnej opinii - przewyższył ich o głowę (jeśli nie więcej). Szczególnie pod względem instrumentalnym.
|
||||||||||||||
|
melóra
supercalifragilisticexpialidocious
|
no, ELO miało wręcz zadziwiająco rozwinięte instrumentarium, byli świetni i temu zaprzeczyć się nie da, ale jednak jakoś tam bazowali na Beatlesach. zdarza się, że uczeń pokonuje mistrza, prawdopodobnie tak jest i w tym przypadku, ale cholera, ja jednak bardziej szanuję Bitli. właśnie dlatego, że byli pierwsi. takie moje fiubździu od dzieciństwa.
a propos tych dwóch grup - czy tylko ja widzę podobieństwo między Martha My Dear i Mr Blue Sky? zawsze mi się jedno z drugim kojarzy... |
||||||||||||||
|
Roy d'Epee
|
Nie bardzo wiem na czym miałoby polegać to podobieństwo... |
||||||||||||||||
|
melóra
supercalifragilisticexpialidocious
|
e, no sama nie wiem, tu i tu jest moment, w którym Paul/Jeff wysoko śpiewają, tempo miejscami całkiem podobne, melodyja też, no nie wiem, ale bardzo mi się kojarzą ze sobą nawzajem.
|
||||||||||||||
|
Roy d'Epee
|
E, głosy są zupełnie inaczej prowadzone.
|
||||||||||||||
|
dimarol
|
Jakieś takie... łe. Nie słucham za często, akurat oni nie przypadli mi mocno do gustu
|
||||||||||||||
|
felicja
sex, drugs and rock n' roll
|
Ostatnio zaczęłam się niesamowicie wgłębiać w Beatlesów, bo niezbyt wiedziałam na czym polegał ich geniusz - zawsze słuchałam tych bardziej znanych piosenek, Help!, Yesterday, Oh! Darling, Come Together czy All You Need Is Love. Zaczęłam więc od filmu oraz płyty A Hard Day's Night. Słuchałam jej pierwszy, drugi, trzeci, dziewiąty raz i wiecie co się stało? Mimo, że słuchałam tej płyty od kilku godzin, nie miałam jakiejś wielkiej potrzeby, żeby przestać. Powiem więcej! Nawet nie wiedziałam, że już słucham tą piosenkę któryś tam raz z rzędu. I chyba właśnie to jest podstawą ich geniuszu. Mimo tego, że ich teksty były o miłości i dupie maryni (nie oszukujmy się, który zespół napisał piosenkę o poborcy podatkowym, morsie czy żółtej łodzi podwodnej? może tak: który zespół mógł? no właśnie, tylko Beatlesi), to niesamowicie wpadają w ucho, a człowiek nie może się od nich oderwać. Gdy zobaczyłam, że po kilku dniach wskoczyli na drugie miejsce moich top10 na lascie, szczęka mi opadła - jak to możliwe? przecież słuchałam ich tak... intensywnie od dwóch, trzech dni?
taki pozytywny koniec: Dziennikarz: Jak nazwałbyś tę fryzurę? George: Artur. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez felicja dnia Wto 20:37, 11 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz |
Kamil
Rurzowy Kutzyk
|
Do niedawna cała moja wiedza o Bitelsach to było parę utworów, po których średnio by mi się chciało słuchać dalej. Ale jakoś się wziąłem za siebie, stwierdziłem, że posłucham czegoś więcej i sprawdzę, nad czym ludzie się tak zachwycają. Na pierwszy ogień poszedł Sierżant - akurat ta płyta mi się spodobała, najs jest i w ogóle... ale dalej to już chujnia. Revolver ledwo w paru miejscach mi jakoś przypadł do gustu, Biały album... no muszę przyznać, że sporo niezłych/dobrych/całkiem w porządku piosenek, ale o ile przy Sierżancie jakaś chęć powrotu do tej płyty w moim przypadku jest, to przy S/T raczej słabo. Also, słucham prawie wyłącznie remasterów, bo oryginalne nagrania... no, jakością nie grzeszą (TAKWIEMTOBYŁODAWNO, ale sporo "rówieśniczych" grup bez remasteringu brzmi po prostu lepiej, no). Nie wiem, jakoś bardziej mnie ciągnie do innych zespołów z tamtych lat...
No i wiele coverów Bitelsuw wolę od oryginałów. Cóż, bywa. |
||||||||||||||
|
honey pie
empty spaces
|
Widzę, że gawiedź nawraca się na Jedyny Słuszny Zespół : D
Tak poza żarcikami i offtopem powiem, że ostatnio słucham Bitli z rzadka. To już chyba nie jest to, co kiedyś, bo poniekąd mi się przeżarli, głównie piosenki, gdzie śpiewa Paul, reszty dalej słucham. Ich muzyka miejscami jest dla mnie mniej lub bardziej zbyt lekka. Wydaje mi się, że to takie przejściowe, że muszę sobie od nich odpocząć. Mimo wszystko dalej są moim najukochańszym zespołem, bo tworzyli bardzo wyjątkową muzykę, no i dzięki nim zaczęłam słuchać czegoś lepszego. |
||||||||||||||
|
werek serek
invasion's so succexxy
|
no ja mam podobnie, uwielbiam ich i tak dalej, ale ostatnio coraz rzadziej słucham. jasne, są kawałki lekkie, łatwe i przyjemne, ale i ambitniejsze. wystarczy wgłębić się w ich dyskografię, żeby się przekonać. jeśli chodzi o gatunek - rzeczywiście trudno powiedzieć, ale sohy, POP TO TO NIE JEST, EJ!
|
||||||||||||||
|
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker
|
Według wiki to między innymi contemporary pop. ;>
|
||||||||||||||
|
Roy d'Epee
|
Ej, a co jest złego w popie, pytam się? IMO to żadna obraza dla Beatlesów.
|
||||||||||||||
|
Katia
Moderator
w krainie kota
|
Pop to z założenia muzyka popularna, a ciężko powiedzieć, żeby Beatlesi popularni nie byli...
Ogólnie to głupi gatunek, taka kupa wszystkiego i niczego: brzmienia takie i owakie, a większość przedstawicieli popu pasuje do siebie jak piernik do wiatraka. |
||||||||||||||
|
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker
|
Większość uważa, że pop = komercja i chyba to im tak bardzo przeszkadza. |
||||||||||||||||
|
Roy d'Epee
|
Noale to tylko głupia semantyka. Czy konkretne otagowanie artysty ma jakikolwiek wpływ na jego twórczość? Bo mi się zdaje, że te wszystkie szarpaniny związane z przypisywaniem zespołu do danego gatunku to wyniku bólu dupy fanów, którzy chcą mieć większy prestiż, chwaląc się, że słuchają rodzaju muzyki, którego nazwa fajnie brzmi.
|
||||||||||||||
|
Agnes
Devil's little sister
|
Dla mnie ich muzyka to taki wachlarz najrozmaitszych brzmień. Słuchajmy artysty, a nie gatunku kochani.
...co nie zmienia faktu, że covery Beatlesów podobają mi się bardziej od oryginałów, życie. |
||||||||||||||
|
Misiowa
|
Ja wolę oryginały. Mają taki... taki fajny klimat :D
Najbardziej mi się podoba And I love her <3 |
||||||||||||||
|
mardy bum
from Paris with love
|
Dla mnie The Beales to w ogóle osobna szuflada. Tego się do gatunków nie przypisuje, to po prostu jest.
|
||||||||||||||
|
Enigma
|
I to jeden z nielicznych przykładów takiego coverowania. http://www.youtube.com/watch?v=uQYDvQ1HH-E |
||||||||||||||||
|
werek serek
invasion's so succexxy
|
przeszkadza mi to, że popem nazywa się montankę (a nie, sohy, to ROCK), rihannę, no i Bitelsów, pf.
|
||||||||||||||
|
The Beatles |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.