 |
cyjanus
keep calm and trzymaj gitare

Dołączył: 09 Wrz 2009 |
Posty: 8413 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: kółko wzajemnej adoracji Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Czw 13:59, 09 Wrz 2010 |
|
 |
|
 |
 |
dziewiętnaście osób, z większą częścią znam się już... dziewiąty rok! jeszcze z przedszkola :3 dziewczyn jest dwanaście, klasa jest nieciekawa i chyba wszyscy się cieszą, że za rok, w gimnazjum, trochę się rozejdziemy, bo niektórzy zostają w sulejowie w niemieckojęzycznej {w sumie jesteśmy ostatnią klasą niemieckojęzyczną, więc za cztery lata wszyscy nauczyciele niemieckiego mogą sobie iść w pizdu}, niektórzy przenoszą się do angielskojęzycznej {fajnieże, chyba tylko ja :>}, ale ponoć wiele ambitnych mam osób z mojej klasy uważa, że potencjał jej dziecka {zwykle tępoty niemiłosiernej} będzie się marnował w sulejowie, więc lecą do piotrkowa. ale spokoloko. przeżyjemy jeszcze ten rok i papaksy.
|
|
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Enigma
Dołączył: 12 Sty 2010 |
Posty: 6718 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Suwałki Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Czw 18:40, 09 Wrz 2010 |
|
 |
|
 |
 |
Już 30 osób, z przewagą chłopaków, niestety. Czterech chłopaków to typowe dresy, nie wiedzą, gdzie się znajdują i o co chodzi. Kilku obojętnych, trzech naprawdę fajnych ziomków (w tym jeden fan Pink Floyd, prawdziwy fan). Większość dziewczyn jest świetnych, cztery dziewczyny tylko zamknięte w swoich kręgu i lekko mnie wkurzają. Jest wiele osób, z którymi można fajnie pogadać (Agata i Róża <3), na razie jestem pozytywnie nastawiona. Na razie.
|
|
 |
 | |  |
honey pie
empty spaces
Dołączył: 16 Sie 2009 |
Posty: 5569 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Czw 20:13, 09 Wrz 2010 |
|
 |
|
 |
 |
jesu, enia, oddaj swoją klasę, z naciskiem na tego fana pink flojd, miałabym z kim na kasert jechać :c
no, ja od drugiej klasy podstawówki wiedziałam, że mam tragiczną klasę. jakieś dziunie, co się nawet dzisiaj chwaliły, że ubierają się tylko w haentemach i innych, pseudofanka mj, i kilka niezbyt rozgarniętych dziewczątek. chłopaki jak chłopaki. nic ciekawego. ogółem wszyscy w mojej klasie są mniej więcej tacy sami, nikogo fajnego, z kim rozmowa sama by się kręciła. sami idioci. w podstawówce było jako tako, a teraz jest tragicznie, kompletnie nie mam do kogo gęby otworzyć. niesamowicie podnosząca na duchu jest myśl, że za rok stąd spieprzam. :c
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
honey pie
empty spaces
Dołączył: 16 Sie 2009 |
Posty: 5569 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Pią 12:29, 10 Wrz 2010 |
|
 |
|
 |
 |
chiavorone napisał: | jesu, enia, oddaj swoją klasę, z naciskiem na tego fana pink flojd, miałabym z kim na kasert jechać :c |
No, no. Widzę, że hani paj zawita w przyszłym roku do Łodzi : ] |
jak znajdę kogoś, kto mnie zawiezie, a z tym będzie mocarnie trudno, bo mało kto ich w ogóle ZNA, a co dopiero słucha! :<
chiavorone napisał: | Po drugim roku z moją klasą stwierdziłam, że nie ma tam nikogo na tyle ciekawego, by się z nim zadawać. Po co się męczyć? Wszak szkoła jest duża. |
Też doszłam do takiego wniosku : ) |
mam to samo, tylko że u mnie to przekłada się na całą szkołę.
|
Ostatnio zmieniony przez honey pie dnia Pią 12:47, 10 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
Cathy
Dołączył: 26 Sty 2008 |
Posty: 5334 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: z Garden Lodge Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Czw 23:16, 02 Cze 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Czytam sobie ten temat, z czystego sentymentu i taka refleksja mnie nachodzi, w ramach zakończenia edukacji szkolnej.
Fakt, iż udało mi się asekuracyjnie przetrwać sześć lat (gimnazjum i liceum), nie tracąc podstawowych elementów mojej osoby, oraz nie ulegając chorym presjom, uważam za cud wszechczasów. Moje klasy miały TAK destrukcyjne działanie dla psychiki, że gdy teraz o tym myślę ogarnia mnie ulga niesamowita, że już nie mam z nimi nic wspólnego.
Jeśli KIEDYKOLWIEK w przyszłości zatęsknię za szkołą, będzie to oznaczało, że stoczyłam się na dno, albo dopada mnie starość.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
brighte
taking pictures of you
Dołączył: 30 Gru 2008 |
Posty: 4892 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Pią 17:28, 03 Cze 2011 |
|
 |
|
 |
 |
21 osób - 6 dziewczyn, 15 chłopaków. pierwsza klasa była naprawdę świetna, wszyscy zżyci, nikt się jakoś szczególnie nie obgadywał, sympatycznie, miło, na lekcjach był spokój. zmiany zaczęły się chyba od września, ale od tego semestru dopiero wszyscy zauważyli że coś się popsuło, już nie jest tak jak kiedyś, każdy każdemu obrabia dupę za plecami, niektóre osoby bardzo się zmieniły na gorsze, chociaż muszę przyznać że niektóre akurat na plus. zaczynają się takie głupie wyliczanki - ten mógłby odejść, ta w sumie też by mogła, no i jeszcze ten i tamten, tego nie było w zeszłym roku, wszyscy się lubiliśmy i byliśmy zgraną ekipą, teraz się zrobił większy podział że dziewczyny się trzymają raczej osobno a chłopcy osobno. ogólnie klasa całkiem fajna, mimo wszystko, w przyszłym roku możliwe, że będzie jeszcze lepsza, zobaczymy.
|
Ostatnio zmieniony przez brighte dnia Pią 17:29, 03 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
cyjanus
keep calm and trzymaj gitare

Dołączył: 09 Wrz 2009 |
Posty: 8413 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: kółko wzajemnej adoracji Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Śro 16:35, 07 Wrz 2011 |
|
 |
|
 |
 |
cyjanus napisał: | dziewiętnaście osób, z większą częścią znam się już... dziewiąty rok! jeszcze z przedszkola :3 dziewczyn jest dwanaście, klasa jest nieciekawa i chyba wszyscy się cieszą, że za rok, w gimnazjum, trochę się rozejdziemy, bo niektórzy zostają w sulejowie w niemieckojęzycznej {w sumie jesteśmy ostatnią klasą niemieckojęzyczną, więc za cztery lata wszyscy nauczyciele niemieckiego mogą sobie iść w pizdu}, niektórzy przenoszą się do angielskojęzycznej {fajnieże, chyba tylko ja :>}, ale ponoć wiele ambitnych mam osób z mojej klasy uważa, że potencjał jej dziecka {zwykle tępoty niemiłosiernej} będzie się marnował w sulejowie, więc lecą do piotrkowa. ale spokoloko. przeżyjemy jeszcze ten rok i papaksy. |
no to tak: nikt nie poszedł do piotrkowa. nikt nie poszedł do klasy z angielskim (teraz żałuję, bo kretowanie w 1b jest fajniejsze! z drugiej strony tam prawie same buraki...). podzielili nas tylko na dwa i dorzucili paru z podklasztorza. także u mnie teraz jest 16 osób (w tym 5 z podklasztorza), 7 chłopaków i 9 dziewczyn. w historii gimnazjum jesteśmy najmniejszą klasą, jak to dumnie brzmi : D niektórzy są zamuleni, niektórzy aż nadto ruchliwi. klasa jak klasa, bardziej na okej.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
peggy sue
Dołączył: 23 Gru 2009 |
Posty: 4010 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Śro 23:12, 07 Wrz 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Jest chyba 36 osób (najliczniejsza klasa w szkole!)- mniej więcej po równo chłopaków i dziewczyn, szczerze mówiąc nie wiem dokładnie. Ogólnie dziwna sprawa z tą klasą, mam naprawdę dużo osób, które są fajne jako jednostki/grupki, chyba nie ma osoby, której bym naprawdę nie mogła przeboleć- fakt, niektórzy mnie irytują, ale nie do tego stopnia. Jako całość- beznadzieja! Chociaż z drugiej strony przekładanie sprawdzianów, robienie ściąg, odpisywanie, ściąganie- to nam wychodzi nieźle. Mam nadzieję, że w tym roku zgramy się jakoś całością, wtedy byłaby idealna klasa bo jak już mówiłam- jest naprawdę dużo zajebistych indywidualnych osób.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
komuna
zef side

Dołączył: 29 Gru 2009 |
Posty: 5650 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: kraków |
|
 |
Wysłany: Śro 22:04, 28 Wrz 2011 |
|
 |
|
 |
 |
co dzisiaj pojawiło się na fejsie w grupie naszej klasy:
Pragnę przekazać iż pewna osoba z naszej klasy kazała wam NIE przekazywać informacji o treści: w poniedziałek jest niezapowiedziana kartkówka z WOS-u. Osoba ta pragnie pozostać anonimowa, gdyż ma znajomości wśród nauczycieli. Aha "NIE MÓWCIE O TYM NIKOMU". |
jaka bezczelna picza, wystarczył ten fragment, żebym wiedziała o kogo chodzi. ta sama wszczęła dzisiaj bunt na lekcji i kazała wszystkim oddać puste kartki na sprawdzianie w ramach protestu, bo cośtamcośtam, a ludzie się zgodzili, chcieli coś takiego rozkminić. wszyscy dali puste oprócz niej i jej dwuosobowej gwardii, no ja pierdolę. szkoda, że nie było mnie w szkole. a właściwie to laska ma szczęście, że tego nie widziałam na żywo, bo chyba bym zabiła.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Immortelle
Zaklęta w marmur

Dołączył: 29 Kwi 2008 |
Posty: 28661 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: two steps from hell Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Pią 20:04, 13 Sty 2012 |
|
 |
|
 |
 |
28 osób, po połowie dziewcząt i chłopców. Klasa pod względem poziomu cholernie dobra, co roku dziewięć osób ma wyróżnienie. Dwie dziewczyny i chłopak było w drugiej klasie laureatami z biologii, teraz dwie następne jadą na finał z tegoż przedmiotu + geniusz matematyczny, który na etapie rejonowym miał 100% poprawnie rozwiązanych zadań. Który mi się przy okazji cholernie podoba, bo do tego pocina na gitarce i słucha genialnej muzyki : ))) Ogólnie jesteśmy dość zgrani, każdy ma swojego najlepszego przyjaciela/przyjaciółkę. Jak w każdej klasie, nie zabrakło kilku rozrabiaków, jednak bez których lekcje byłyby nudne. Ja pośród tej gromady pełnię funkcję specjalistki od wypowiedzi na polskim i zadań z angielskiego. Plus niespełnionego talentu fizycznego.
Możnaby stwierdzić, że dziewczyny nieco się dzielą, ale jak potrzeba, to się jednoczą, a nasze ploteczki przed w-fem powinny być spisane i wydawane w formie tomików. Jedna drugą zazwyczaj broni i chce dla niej najlepiej. Z kolei w kręgach panów się nie kręcę, ale raczej się dogadują.
|
|
 |
 | |  |
ewanq
my name is 2pm

Dołączył: 06 Mar 2007 |
Posty: 11219 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Pią 21:09, 13 Sty 2012 |
|
 |
|
 |
 |
w podstawowce mialam fajna klase, chociaz juz jej nie pamietam :(((
jesli chodzi o gimnazjum, moja klasa byla wybitnie madra, mialam kolege, ktory byl siedmiokrotnym laureatem, drugi byl czterokrotnym, kilka osob 3-krotnym, i takie tam (w sumie tych tytulow laureatow bylo ze 20? w sensie razem z kazdego przedmiotu + jeszcze finalisci lol nie ogarniam), ogolnie na 35 osob z 10 (?) moze nie mialo paska na koniec III klasy. ach ta moja elitarna szkolka.
teraz moja klasa licealna liczy sobie 31 osob no i nie lubie jej za bardzo huehuheheh, oczywiscie jest tak samo madra jak poprzednia, bo 3/4 to osoby z gimnazjum tylko z przeciwnej klasy, ale jest duzo wredniejsza. shiro, i dont like.
|
Ostatnio zmieniony przez ewanq dnia Pią 21:14, 13 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 5 z 6
|
|
|
|  |