Kamil
Rurzowy Kutzyk
|
Sen > anal, więc przybyłem jeno na wykład z biologii, dobra, spoko, cykle komórkowe, całkiem sporo słuchałem, mam dobre notatki i chyba z 20 stron Tuwima przeczytałem w ciągu tych około 90 minut.
A NA POPOŁUDNIOWO-WIECZORNEJ BOTANICE NIE SKOŃCZYLIŚMY OZNACZAĆ JAKO OSTATNI WOW WOW WOW TYLKO CO JEST TAKIE ŚMIESZNE W TYM, ŻE TOREBKĘ CZEGOŚ TAM RYSOWAŁEM W DYNAMICZNEJ PERSPEKTYWIE A LA CEZANNE KURWA, JEDEN JEDYNY SIĘ STARAM PRZY TYCH RYSUNKACH A KOLEGA MNIE POPĘDZA WIECZNIE ;_; |
||||||||||||||
|
jeremy
i'm on the radio!
|
1. angielski - past simple i past continuous. ogółnie o czasach, takie powtórzenie.
2. angielski - robilismy zadania 3. angielski - zadania czesc kolejna 4. matematyka - zbiory, zadania na zbiorach 5. przedsiębiorczość - plan balcerowicza 6. przedsiębiorczość - inflacja i hiperinflacja 7. etyka - film 8. etyka - film |
||||||||||||||
|
etlis
|
od 8 do 10 rzeźba czyli stanie, powolna praca i gadanie. ogółem przez dwie godziny śmiałam się z tego jak dziewczyny z mojej grupy jarają się kolegą. mój boże, czemu jak jest pięciu facetów na dziesięć kobiet to one tak się na nich rzucają, lol.
a potem do domu, kocham piątki. |
||||||||||||||
|
brighte
taking pictures of you
|
przedsiębiorczość - jezu, serio? mogłabym spać godzinę dłużej, takie nuudyyyy. jakiś budżet domowy i dylematy
francuski - tłumaczenie tekstu z podręcznika i członkowie rodziny matma - zbiór liczb naturalnych, zbiór liczb całkowitych, NWW, NWD fizyka - pierwszy raz od początku liceum zrozumiałam o co chodzi na lekcji i nawet samodzielnie zrobiłam jedno zadanie :))) jestem bogiem wf - jakieśtam ćwiczenia z piłką do koszykówki, hejt polski - dalej męczenie Króla Edypa, ile można... polski - jak pisać wypracowanie maturalne |
||||||||||||||
|
jeremy
i'm on the radio!
|
1. angielski - najpierw zadanie domowe, potem nam znowu tłumaczyła coś tam jak się liczy punkty na maturze
2. angielski - prezentowanie zadania domowego o najdziwniejszych sportach, potem zaczęliśmy list nieformalny chyba 3. angielski - karna kartkówka ze słówek, potem robiliśmy zadania, omawialiśmy list nieformalny i notatkę 4. matematyka - na początku rzeź, potem jakieś rozwiązywanie nierówności, w miarę do ogarnięcia. 5. pp - dziżys jakie nudy. nie trawię tych lekcji. oczywiście nie mam pojęcia o czym ta kobieta mówiła, ale z tego co mi sie przypomina to o jakimś vacie, podatkach... nie wiem 6. pp - nudy część 2 7. etyka - zaczęło się od opieprzu, że nikt nie zrobił zadania, potem rozmawialiśmy o filmie, czytaliśmy tekst i rozwiązywaliśmy zadania do niego 8. etyka - sprawdzian. hahahahahaha sprawdzian z etyki, śmiechłam. to raczej taka praca z tekstem była no i ostatnie zadanie to bardziej wyrażanie swojego zdania na temat yy... troszczenia się o duszę itp |
||||||||||||||
|
brzóska
but alice, we are all mad here
|
9:45-11:15 ekonomika i polityka transportu (wykład) wykład o... w sumie nie pamiętam czym, ale dużo pisania było i w sumie mega total się naszrajbałam, przydały mi się te materiały na kole
11:30-13:00 ekonomika i polityka transportu (ćwiczenia) pisanie koła na temat wybranej gałęzi transportu, dokonanie analizy SWOT plus budowa drzewa celów: strategicznych, taktycznych i operacyjnych plus własne pomysły na zmiany. naszrajbałam znowu pięć stron A4, może wpadnie jakaś dobra ocena, bo się bardzo skupiłam na formułowaniu celów i na rzetelnej analizie SWOT, więc liczę na dobrą ocenkę ;3 13:15-14:45 statystyka opisowa (laboratoria) pracowaliśmy dalej nad tablicami korelacyjnymi, babeczka mnie total polubiła, bo widzi, że kumata jestem i mimo że excel to dla mnie czarna magia, to na logikę wszystko biorę i jako jedynej mi wszystko wychodzi bezbłędnie. zatem SIEMA PIĄTKO Z LABORKÓW! i o godzinie 15 miałam mieć francais, ale wolałam iść nawpieprzać się do Pizza Hut. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez brzóska dnia Śro 17:01, 07 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz |
Kamil
Rurzowy Kutzyk
|
9:00-11:15 - wykład z analitycznej, który w połowie spędziłem w domu, jedząc spokojnie śniadanie, tagując ściągnięte rapsy, a w połowie w tramwaju i pod salą wykładową, ucząc się na botanę (i trochę na raczki). przez to, że jeszcze przez parę tygodni nie ma labów z anala i to, że straciłem czas tylko na pierwszy wykład, czasem zapominam, że w ogóle ten przedmiot istnieje.
11:30-13:00 - (niby)wykład z biologii. małpa wyjeżdżał, żeby wrócić, a ja wychodzę, żeby zaraz wejść. darek i jego metody przeprowadzania kolosa na masie. wersja c, a podobno jeszcze była i d, 23 pytania z nowotworów, zajebistą masz pasję, panie darku; przynajmniej skończyło się po niecałej godzinie. na innych kierunkach na latach wyższych podobno serwuje pięciogodzinne egzaminy z nowotworów, 90 pytań opisowych. najs. ciekawe, kiedy z nową się z nim spotkam, tj. kiedy będzie jakaś poprawa. 16:30-19:30 - labo-seminarki z botaniki. wylazłem z mieszkania już po 14, żeby w spokoju kuć w deesie, najpierw sam, a potem ze wsparciem m&m. i w sumie czas stracony, bo "wersja c" nie okazała się pechową drugi raz tego samego dnia i skończyłem z 4+ (łoooooooo jak red). dalej naparzaliśmy mikroskopowanie, tym razem tkanki okrywające i takie pierdolety, wróciliśmy do starego trybu: marcin robi wszystkie preparaty, ja robię wszystkie rysunki, które od ode mnie odrysowuje, a doliczając do tego moje artystyczne niespełnienie i pastwienie się wieki nad jednym rysunkiem - oczywiście kończymy ostatni, choć i tak przed czasem. |
||||||||||||||
|
etlis
|
od 8 do 14 malarstwo czyli nie odrzucenie prac przez panią adiunkt i zadanie kolejnych, pójście na wino z k. i p. i wielka BK z żalowych lasek. potem od 15 do 20 rysunek. pierwszy, na którym coś mi wyszło. ogółem dzień był tak chujowy, że aż mnie to śmieszy
|
||||||||||||||
|
Alicja
oh, you look so beautiful tonight
|
wstałam o 9:15, od 9:45 dwa polskie. śmiechłam w duchu jak zobaczyłam temat wypracowania, zdecydowanie będzie za to dobra ocena. więc oddałam po pierwszej lekcji wielce zadowolona z siebie i drugą spędziłam na nauce na kartkówkę z historii, która to odbyła się na następnej lekcji. no i zaczęliśmy drugą wojnę, więc nawet uważam. a potem religia, całkiem spoko, oglądaliśmy fragmenty Egzorcysty. no i koniec. potem kawa z dziewczynami, a teraz uczę się na WOS. czwartki są zdecydowanie super :>
|
||||||||||||||
|
brighte
taking pictures of you
|
historia - zastępstwo z panią psycholog, to sobie poszłam na godzinę później
wf - na małej salce jakieś dziwne ćwiczenia do fajnej muzyczki :D lajk it polski - prezentacje Kasi i Mikołaja na sobotni konkurs, gadanko o teatrze, wyjeździe na obóz, wywiadówce, a potem Odyseja francuski - oglądanie Mikołajka :3 edb - pół lekcji sobie byłam na bilansie u pielęgniarki, jak przyszłam to było o rodzajach broni |
||||||||||||||
|
Kiler
eat me, i'm sweet
|
1. biologia - sprawdzian, a co tam : D
2. polski - wypracowanie maturalne. na końcu lekcji do mnie podeszła i mówi: schudłaś. a ja: eeee, no nie wiem, możliwe. ona: bardzo schudłaś. ZJEDZ COŚ DZIECKO! wyciągam kanapkę jem, potem koniec przerwy chowam, a ta: JEDZ! se myślę spoko. 3. polski - wypracowanie. 4. fizyka - do zadania idzie Sylwia. kobieta machnęła mnie na mnie ręką i dała spokój. no chora byłam przez parę tygodni przecie. 5. religia - film oglądaliśmy o Jezusie, który był kelnerem. 6. geografia - rolnictwo ciąg dalszy. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Kiler dnia Pon 16:13, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz |
Enigma
|
1. Angielski - pisaliśmy sprawdzian. Było wesołe, bo zabawne były pytania.
2. Matematyka - sprawdzanie pracy domowej, kilku spóźnionych doszło na lekcję, rozrysowaliśmy drzewka na tablicy, za rogiem czaił się jakiś biały królik... Takie to moje skupianie się na matematyce. 3. PP - jak zawsze "bawiliśmy się w przedsiębiorców", ustalaliśmy ceny naszych usług, a potem przepisywaliśmy notatkę o inflacji z podręcznika, przy okazji podpisując specjalnie PSO dla nauczycielki (pierwsze słowa tego dokumentu brzmiały niczym konstytucyjna preambuła). 4. Religia - mowa była o sakramencie małżeństwa oraz o czystości. Jak zawsze kilku "kryptokonserwatystów" próbowało podjąć dyskusję na temat homoseksualistów. 5. Biologia - w rzeczywistości odbyła się kolejna lekcja polskiego. Omawialiśmy nasze sprawdziany z renesansu i czytanie ze zrozumieniem. 6. Włoski - historia Włoch i liczebniki + znowu jedzenie. 7. Historia - omawianie naszych prac na temat kampanii wrześniowej oraz podziału Europy pomiędzy Hitlerem a Stalinem. 8. Fakultety z j. polskiego - omawianie naszych prac stylistycznych z rozszerzonej matury z polskiego. Ssssssszymborska i Jasnorzewska-Pawlikowska - cóż, poezja zdecydowanie nie dla mnie.
Nie wiem, o co chodzi, ale brzmi intrygująco. |
||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Enigma dnia Pon 19:21, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy |
demi
|
1. niemiecki - robiliśmy jakieś karteczki o szkole
2. WF - ćwiczenia na siłowni, łapa rośnie 3. PO - ciała obce w organiźmie i generalnie historie o tym co zrobić, jak nam wpadnie kawałek matalu do oka 4. matematyka - oddała sprawdziany z f. kwadratowej, klasowy ochrzan, żeśmy banda idiotów 5. informatyka - bazy danych 6. fizyka - coś tam o soczewkach, ale postanowiłam się na chwilkę zdrzemnąć. |
||||||||||||||
|
brighte
taking pictures of you
|
geografia - wystawiał oceny, potem o gospodarce morskiej
chemia - wystawianie ocen i jakieśtam długie łańcuchy węglowe, dafuq wychowawcza - nic polski - kultura średniowieczna wos - eeeeee coś o prawie, ale w sumie to babka sobie dyskutowała z Mikołajem i Kamilą, więc nawet nie słuchałam pp - NIC, jak zawsze na tej lekcji, po co to w ogóle jest i to 2 razy w tygodniu angielski - przełożyliśmy prezentacje <3 blablabla o mniejszościach narodowych |
||||||||||||||
|
Alicja
oh, you look so beautiful tonight
|
8-11 matura rozszerzony wos, potem matma, a potem wf, na który nie chodzę, ale posiedziałam z dziewczynami, bo ławki na sali i tylko siedzieli. nuda, a wos całkiem łatwy.
|
||||||||||||||
|
demi
|
angielski x2 - wystawiała ocny + jakiś temat o uniwersytetach
niemiecki - zaimki i pytała z rekcji rzeczownika matma - oddała kolejne sprawdziany, ochrzan vol 2, szkoda gadać polski - sprawdzianik z oświecenia chemia - właściwości alkoholi polski fakultet x2 - analiza i interpretacja "Prospektu" Szymborskiej i jakieś czytanie ze zrozumieniem z okazji "Fausta". |
||||||||||||||
|
Kamil
Rurzowy Kutzyk
|
dwunasta z czymś - kolokwium z rachunków z ogólnej i nieorganicznej. ŻEŻ KURWA JEBANA MAĆ, grupy dostają różne zestawy, a nam na dodatek nie dała tego, który miała dla nas ostatnio, jak przekładaliśmy. z gotowca przepisałem tylko dwa zadania. ściąga ze wzorów nie we wszystkim pomogła, a mimo że miałem też spisane rozwiązania wszystkich zadań z książki, to bodaj w czterech zadaniach moje rozwiązania nie porywały się z żadnym z listy. no chyba że aż cztery zadania wzięła z gotowych przykładów z książki, których nie uwzględniłem w ściądze, ale wątpię. kolos na trzy oceny, w najgorszym wypadku poprawiam dwa tematy, w najlepszym - mam zdane wszystko na czwóreczki
po kolokwium poszliśmy do dominium, ale tym razem tylko w trójkę. mieliśmy się uczyć botaniki, ale po opisie paru roślinek i dwóch klas nagonasiennych zamieniliśmy notatki na mojego tumblra. magda dowiedziała się o istnieniu piosenki o długopisie 15:30, t.i., kończyliśmy nasze cudne .doki, za tydzień jakieś zastępstwo, koło z worda i prezentacje |
||||||||||||||
|
hex
|
Pomijam fakt, że miałam wstać o 10, żeby się nauczyć na pasożyty, a wstałam 11:30, gdzie 12:30 miałam autobus, lol. 13 parazytki - przeczytałam dwa razy tabelkę w banie z wszuf, komaruf i innych i zaliczyłam wejściówkę 5/5 hahaha. Podśmiechujki z kolegą na filmiku o rozmnażaniu komarów i much tse-tse, to tak śmiesznie wyglądało :D Jebłam piękne rysunki komarów, wszy już tak średnio no i ogólnie taki to pracowity dzień na wydziale nauk medycznych...
|
||||||||||||||
|
Enigma
|
1. Geografia - kartkówka, rozmowa o Polakach przebywających zagranicą, tępe patrzenie się w "zdechłą" choinkę stojąco naprzeciwko.
2. Matematyka - bawienie się graniastosłupami, geometria przestrzenna, projektowanie domu na tablicy. 3. i 4. Polski - dalsze omawianie Innego świata - streszczanie epizodów, określanie myśli filozoficznych Grudzińskiego na temat dobra, godności i człowieczeństwa, układanie zdań o młodopolskiej estetyce, opisywanie groteskowej wizji jęczących w nocy katorżników, tępe wpatrywanie się w choinkę część druga. 5. WOS - to samo co na geografii + omawianie naszych esejów. 6. Fakultety z angielskiego - kartkówka, omawianie czytania ze zrozumieniem. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Enigma dnia Wto 19:26, 08 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz |
Martyna_K
|
byłam
|
||||||||||||||
|
Wiedźma
Moderator
Eraserhead
|
Na łacinie spałam. Na staropolce zapierdalałam z notatkami, ale prawda jest taka, że to jedyny przedmiot jaki darzę uczuciem, więc można się poświęcić. A później miałam poetykę, na której napisałam koło mojego życia. *: Sześć stron wierszy do zanalizowania pod każdym możliwym kątem, so much fun.
Był Leśmian. <3 |
||||||||||||||
|
demi
|
1. biologia fakultet - sprawdzianik z tkanek roślinnych
2. biologia fakultet - paprotniki 3. biologia - mutacje chromosomowe 4. angielski - jakieś tam ćwiczenia, w sumie uczyłam się na historię i polski 5. niemiecki - historia i polski vol 2 6. historia - sprawdziań z renesansu 7. polski - coś z Faustem, potem pisałam kartkówkę z treści Dziadów cz III 8. pp - NIC (po co jest ta godzina, tego nikt nie wie). |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez demi dnia Śro 15:43, 09 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz |
hex
|
anatomia na 8 rano - mózg, nikt nic nie napisał na wejściówce, wyjebane w chuj. Móżdżek obija się o mózgowie jak jaja o dupę, bardzo fajne wrażenia, polecam. Ubłagaliśmy o całego trupa, nie zrobił na mnie wrażenia, bo był wypreparowany i nie miał głowy :( więc lipa
chemia żywności 12:30 - po anatomii 2h uczyliśmy się na koło z tłuszczy, cały raport spisałyśmy od poprzedniej grupy i tylko robiłysmy doświadczenia, żeby nie było podejrzeń, ale HCl tak jebał, że nie mogłam + BHP na tych lekcjach to zajebioza - pipetuj se hcl 35% i jakis stężony kw. siarkowy bęz rękawiczek hehehe... no i ogólnie he. |
||||||||||||||
|
demi
|
Pierwsze dwie religie sobie odpuściłam, bo jak zadzwonił budzik o 6:00, to stwierdziłam, że jest za zimno i za ciemno.
3. wok - NIC 4. matematyka - pół lekcji ustalali terminy popraw, potem trochę wielomianów 5. chemia - nie było babki, godzinka w bufecie 6. wf - siatkówka 7. wf - siłownia 8. godzina wychowawcza - NIC KOCHAM CZWARTKI, SĄ TAKIE PRODUKTYWNE |
||||||||||||||
|
Moondance
best safety lies in fear
|
angielski - zastępstwo, łączenie z drugą grupą, oczywiście siedziałam i się nudziłam, w sumie tak jak na każdym angielskim, też mi nowina
matematyka - oddawała sprawdziany z funkcji, a tak to... chyba jakieś zadania były, no nie pamiętam fizyka - facet nie ocenił sprawdzianów, bo oglądał skoki, jakiś temat o oporze język polski - ODDAWAŁA SPRAWDZIANY Z CHYBA PREHISTORII, bo nikt nie wiedział, co to było, ale wpadła czwórka, to niech sobie będzie; robiliśmy przykładową charakterystykę Jacka Soplicy, bo wszyscy zbiorowo skopaliśmy historia - graliśmy w państwa-miasta w bibliotece bo zastępstwo godzina wychowawcza - kończyliśmy pisać tą przykładową charakterystykę i chyba wpisywała punkty jakieś religia - powiedział, żebyśmy sobie zrobili notatkę w domu i nas puścił z lekcji ♥ |
||||||||||||||
|
Wasz dzień w szkole |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.