Immortelle
Zaklęta w marmur
|
1. historia - powstanie listopadowe. temat na dwie godziny.
2. matma - poprawa z figur podobnych. ale łatwizna! 3. fizyka - przez całą godzinę Świstak się produkował, usiłując nam wbić do głowy zasadę działania silnika elektrycznego. prawie mu się udało. myślałam, ze padnę, jak zaczął tłumaczyć na chłopski rozum. 4. angielski - kartkówka z past perfect, a potem rozpoczęliśmy w longmanach dział sport <3<3<3 5. biologia - wpływ człowieka na działanie ekosystemu, łatwe rzeczy. 6. polsky - charakterystyka Harpagona. MOM, PLEASE, nie mogłam się skupić, R. musiała go zasłaniać. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Immortelle dnia Pon 16:53, 06 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz |
brighte
taking pictures of you
|
zajęcia artystyczne - krajobraz zimowy pastelami.
angielski - sprawdzian. łatwizna. niemiecki - powtórzenie wiadomości. polski - prezentacja projektu Harnasia i jego grupy o Wiśle Kraków, a potem o opowiadaniu Idy Fink. chemia - sprawdzian. edb - zastępstwo z panią Sylwią. mieliśmy wypisać parę zasad co zrobić żeby nie zamarznąć, a potem można było włączyć komputery. uprawiałam fejsbukowy stalking Sz., a w międzyczasie czytałam książkę na konkurs (po angielsku, muszę się polansić :D). matematyka - wielkości wprost i odwrotnie proporcjonalne, fuj. |
||||||||||||||
|
Wiedźma
Moderator
Eraserhead
|
1. matma - Wiedźmi egzystencjalizm
2. pp - rozwikłałyśmy tajemnicę z Reichenbach Falls, oczywiście spłakałam się ze śmiechu. Przecież po to właśnie chodzę do szkoły. 3. pp - biznesplan. Firma przewozowa? Masz na myśli oczyszczanie miasta? 4. religia - śniadanko i chipsy. 5. wf - jakaś masakra. 6. wf - siatka. |
||||||||||||||
|
Kiler
eat me, i'm sweet
|
1. biologia - jakaś nowa laska przyszła do naszej klasy. spox. czytała oceny z kartkówek. chciała, żebym jutro pisała sprawdzian z grzybów, a ja takie wtf? no i nie piszę. po za tym jak weszłam do klasy to nagle wszyscy zaczęli mnie kochać bo się stęsknili. rzal mi was ludu. zaczęliśmy zwierzaczki.
2. j. polski - wielki testament. ehs, ta kobieta wzbudza już we mnie litość. jej łacina razi po oczach, a wygląd powoduje torsje. 3. j. angielski - olo powiedział, że mam brytyjski akcent. fcuk, nie wiem czy się śmiać czy płakać, że mówię jakbym miała kotleta w buzi :C 4. fizyka - zpałam. naprawdę zasnęłam. taki dzień szary to co robić. 5. informatyka - gimp. ohaheh, kochamy gimpa. |
||||||||||||||
|
sister morphine
|
1. technika - Dzięki uprzejmości nauczycielki umiliłam sobie tworzenie pisma technicznego słuchaniem Arktycznych c:
2. matematyka - Sprawdzian, który poskromiłam. No shit, Sherlock. 3. rosyjski - Odmiana 3 czasowników + dialogi "turystyczne" 4. angielski - Cała lekcja zeszła się z pisaniem pracy w parach. Moja i Kaśki odnośnie świętej czwórcy miecie. 5. biologia - Sprawdzian i coś o kodzie genetycznym. 6 i 7. w-f - Pierwszy raz po kilkuletniej [sic!] przerwie granie w nogę. Co skończyło się najpierw gubieniem butów (baleriny nie służą), a później zapierdalaniu boso. Druga h to wyciągnięcie mnie na unihokeja, oks. Palec mnie boli po zderzeniu z kijem, ale dwie bramki były :3 |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez sister morphine dnia Śro 15:54, 08 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy |
melóra
supercalifragilisticexpialidocious
|
1. polski - powtórzenie wiadomości o literaturze wojny i okupacji. nagadałam się o pokoleniu kolumbów.
2. okienko - nagrywałyśmy z A & W szkolną wersję teledysku do Shine. <3 miny woźnej, gdy tańczymy na schodach i rzucamy czapkami = bezcenne 3. chemia - poszłam na szybki bilans do pielęgniarki, ale skończyło się na plotkowaniu, gadaniu o skoliozie, moim tętnie, fajnych książkach i innych ciekawych rzeczach. c: potem wróciłam na lekcję, akurat babka oddała sprawdziany, a Daniel podpisał się jako Jason Orange. i dostał pałę z wykrzyknikiem. dawno tak nie płakałam ze śmiechu. 4. angielski - grałam z Anką na kalkulatorze w jaka to melodia i kłóciłam się z Sonią. interesująco. 5 & 6. włef - nie było. |
||||||||||||||
|
Wiedźma
Moderator
Eraserhead
|
1. historia - Sri Lanka, Bangladesz, Chile, Kolumbia i inne tego typu rzeczy w polityce powojenne. Chryste, co za nuda.
2. historia - to samo co wyżej. Dodatkowo jeszcze spałam, popłakałam się z Biedronem z jakichś głupot {chyba z "socjalizmu z ludzka twarzą"}, obudziłam się chwilę na wojnie o Falklandy. Przypomniało mi sie Ashes to Ashes, więc zaczęłam nucić eighties hiciory. 3. niemiecki - efekt uboczny moich nowych tabletek - migrena poziom hard. Dostałam opierdziel od babki za coś, później Konrad zaczął układać scenariusz kolejnego horroru z nami w roli głównej. Nie wiem jak wyszłam z klasy w ogóle. 4. wf - tak jakby ledwo chodzę, więc siedziałam na ławeczce i prowadziłam dyskusję o muzyce i chujowości Foster the people. 5. polski - oddała matury. Zjebałam czytanie ze zrozumieniem oczywiście, a wypracowanie napisałam oczywiście idealne. Poza trzema grafami, haha. 5. polski - Białoszewski, hej. |
||||||||||||||
|
brighte
taking pictures of you
|
wos - sprawdzian.
biologia - dna. czemu zawsze na bio tyle piszemy? ;___; wychowawcza - grali se w gry na tablicy interaktywnej, zuzka się bawiła moimi włosami, obgadywałyśmy z pauliną pewnego pana. geografia - ćwiczenia powtórzeniowe z czytania map, potem o karpatach. wf - piłka nożna, nie ćwiczyłam. wf - jak wyżej. niemiecki - ubłagaliśmy luźną lekcję, pykaliśmy krzyżówki po niemiecku, kółko i krzyżyk i memory na tablicy interaktywnej :3 |
||||||||||||||
|
burdelmama
Moderator
do u know i'm eternal?
|
9:00-11:50 próbna matura z matematyki, buziaczki dla OKE
|
||||||||||||||
|
brighte
taking pictures of you
|
religia - weszliśmy do klasy, odmówiliśmy modlitwę, siedliśmy, po czym gościu zadał pytanie roku: chce się wam coś robić? na co my oczywiście no niezbyt a on mi też, to luźna lekcja! :D
wf - siatkówka, nie ćwiczyyyłam. historia - powtórzenie wiadomości. polski - o Pamiętniku z powstania warszawskiego. polski - przez trochę jeszcze poprzedni temat, a potem o Różewiczu i czytaliśmy jego wiersz. matematyka - sprawdzian, wtf. fizyka - ustalanie ciepła właściwego żarówki. jedyne mądre, co wyniosłam z tej lekcji, to że czajnik elektryczny ma większą moc niż telewizor. |
||||||||||||||
|
Immortelle
Zaklęta w marmur
|
1. angolski - nie było, zastępstwo ze Świstakową, spisywałam historię.
2. historia - Polacy po powstaniu listopadowym. znowu pełno nazwisk i nazw instytucji. NIE MAM DO TEGO PAMIĘCI NA AMEN. 3. polsky - komizm w Skąpcu. 4. w-f - siatka i kosz. nie ćwiczyłam, kleciłam nową gazetkę. 5. religia - wiara i rozum. te tematy są super, ale nie z naszą pseudonauczycielką. 6. matematyka - powtórzenie z ostrosłupów. tekst roku: trójkąt prawidłowy czworokątny <3 7. muzyka - sprawdzian. A.S. usiadła z J., WTF!!! |
||||||||||||||
|
Wiedźma
Moderator
Eraserhead
|
1. historia - przyjechała babka z UWMu. Miałam niezłe zawroty głowy, więc tylko patrzyłam na ekran wcale jej nie słuchając.
2. matma - jakieś szaleństwo. Nie byłam na ostatnich lekcjach, więc cud, że to garnęłam. 3. historia - sprawdzian z wosu. Prawo. 4. wychowawcza - zrzuciłam sobie Stayin' Alive od Andrzeja, Moriarty! Gadaliśmy z chłopakami o serialach. Później wszyscy zaczęli paplać o studiach. Śniadanko. 5. angol - speaking 6. angol - czytanie o no-lifach zabijających się przed WoWem. Super. |
||||||||||||||
|
burdelmama
Moderator
do u know i'm eternal?
|
rozszerzenie z polskiego - Herbet ze swoją interpretacją mitu greckiego
okienko - dostałam prezent na osiemnastkę, która była we wrześniu, buzi Kubuś polski - końcówka Opowiadań Borowskiego i początek Medalionów matematyka - stereometria, part 38579834768376 nagrywanie czołówki do filmiku ze studniówki :D |
||||||||||||||
|
Moondance
best safety lies in fear
|
WF: zapomniałam stroju. zmulałyśmy z Jagusią, dopóki nie musiała iść grać w siatkę... :>
francuski: lekcja o znanych Francuzach. tylko ja rozpoznałam Edith Piaf, ale za to spaliłam Napoleona :s matma: zastosowania twierdzenia Pitagorasa po raz n-ty. polski: widać, że Ela wróciła. pół lekcji o Skąpcu, pół lekcji o Słowackim, w między czasie wiele różnych, uroczych dygresji, jak to u niej. i jeszcze kwestia kuligu; tamten kulig był dziwny!... gubienie się w lesie, normalnie jakbyśmy się czegoś nawdychali. geografia: na początku coś się interesowałam lekcją, Karol się podniecił, jeszcze kombinowanie na kulig (ktokolwiek wspomniał, że mam papaja zostanie poddany torturom), potem dorwałam odpowiedzi na sprawdzian z historii i spisywałam. WOS: demokracja. suchar za sucharem, myślałam, że zajdziemy się śmiechem, one cwane w mordzie są! historia: sprawdzian... odpowiedzi się przydały, chociaż trochę. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Moondance dnia Czw 19:47, 16 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz |
brzóska
but alice, we are all mad here
|
makroekonomia, 9:45-11:15 - najpierw mieli nas nakręcić na wykładzie (ehehehe, jacyś podstawieni studenci mieli udawać inteligentnych ludzi z zarządzania, rok pierwszy), ale zrezygnowali (AH TA INTELIGENCJA W NASZYCH OCZACH, TO NA PEWNO OD TEGO), więc przez ten czas, kiedy oni wciąż rozważali możliwość kręcenia nas, wraz z Gosią i Riczi rozwiązywałyśmy krzyżówkę. później jednak zaczął się wykład, gdzie dosłownie pokładałam się z Kingą ze śmiechu (spoko profesorku, jest moc, lubię Twoje wykłady, nie spierdol tego)
makroekonomia, 11:30-13:00 - cuuudowne ćwiczenia. jako że pyta najpierw ubranych na szaro i tych z ostatnich ławek, to spoko, SIADŁAM SE CIEMNA MASA NA SAMYM KOŃCU, brawo -.- ale okej, zapytał kogo innego, ja przez przypadek zostałam spytana, bo chciałam uratować przyjaciółkę (kiedyś mnie to tak wkopie, że szok), no i jako że miałam malinowy sweter, to mnie chyba sobie zapamiętał <spoko> nie no, nie było źle, rozmawialiśmy ogólnie o światowej gospodarce i o tym, co w Polsce jest najważniejszym zasobem. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez brzóska dnia Pią 1:19, 17 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz |
no
WHY SO SERIOUS?
|
1. matma: ekstrema globalne funkcji
2. polski: kończyliśmy 'szewców' 3. polski: marsz po pączki a potem na mecz 4. historia: wpadłam między laski z humana i do tej pory nie mogę ogarnąć jak można być tak bezdennie głupim :[ |
||||||||||||||
|
brighte
taking pictures of you
|
matma - oddała wszelkie zaległe sprawdziany, a potem powtórzenie wiadomości o funkcjach. wyszłam sobie 15 minut przed końcem lekcji na konkurs
matma - konkurs z angielskiego :3 religia - paweł zdawał pytania, potem o wielkim poście historia - europa zmierza ku wojnie polski - wprowadzenie do sztuki i literatury współczesnej angielski - mini test, potem luz niemiecki - sprawdzian |
||||||||||||||
|
Kamil
Rurzowy Kutzyk
|
Angielski - nie dość, że jesteśmy przetrzebieni przez sesję i inne wypadki, to jeszcze mało komu chciało się dzisiaj przyjść. Kontynuujemy odnawialne źródła energii + robimy takie śmieszne rzeczy jak powtórka z czasów przeszłych. Dyskutujemy o polskim szkolnictwie.
Wykład z matematyki - Jacek nie zdał koła an czwartym terminie, Magda też, a ja znowu nawet nie próbuję zgrywać się, że odczuwam jakąś empatię. Zbig robi funkcje dwóch zmiennych czy inne gówna, nie wiem, nie słucham go za bardzo. Raz pyta, co trzeba z czymś tam z tablicy zrobić, to nawet przyszła mi ochota bez patrzenia na nią wypalić z głupia frant "CAŁKOWAĆ", ale w końcu się powstrzymuję, a "pomysł" dobry. :c Uczę się na laborki z fizyki, bo przeczytałem to raz w weekend. Fizyka, laborki. Jacek olewa, skoro i tak wyleciał ze studiów. Zgłaszam prowadzącym kwiecistym językiem, że moja dwuosobowa sekcja niestety pomniejszyła się o jedną osobę i to na stałe (czasem się zastanawiam, co ja właściwie plotę, ale mózg swoje, a język swoje). Dołączam do sekcji Justynowo-Mikołajowej, przystając na to, żeby z nimi robić ćwiczenia numer 6, a odpowiadać z mojego zakresu tj. numer 7. Łatwe pytanie z wzorem - tylko podane w trochę pogmatwanej formie, już zaczynam pisać jeden wzór, a się okazuje, że nie ten, że ten drugi - który od razu mi wpadł do głowy, ech. Rysunek też nie za bardzo, choć wiem przecież, o co biega. Ale 0,5 jest. Samo ćwiczenie - ważę ołowiane kulki i operuję internetem w telefonie, żeby zdobyć pewne wzory, wartości i tak dalej. Przy okazji znajduję gotowe sprawozdanie z lepkości cieczy, chyba będziemy się wzorować, pisząc nasze. Pojawia się tęga rozkmina - jak radzono sobie na laborkach przed erą smartfonów? Sekcja ma kończy przed czasem, tacy jesteśmy fajni. Grafika inżynierska - trochę ględzenia, trochę failowania, ale generalnie: lepiej niż sądziłem. Da się, przynajmniej na razie, przeżyć. |
||||||||||||||
|
brighte
taking pictures of you
|
religia - zastępstwo, chemia. oddała sprawdziany, dostałam 5 :3 a potem o acetylenie.
wf - unihokej, oczywiście bez ofiar się nie obyło, Harnaś sobie rozwalił rękę, a ja czuję, że jutro na moich nogach pojawi się spora ilość siniaków. historia - sprawdzian. ciekawe, czy babka zrozumie moje zawiłe wywody o Drzymale, bo taki jakiś bałagan mi w tym wyszedł XD polski - styl życia i emocje współczesnych ludzi. chemia - dokończenie tematu o acetylenie, a potem wprowadzenie w alkohole. babka stwierdziła, że "wreszcie jakiś temat, przy którym jesteście wyjątkowo ożywieni!" :D Karolek się popisywał doświadczeniem w piciu zostawionego na drugi dzień otwartego piwa. matematyka - zadania z funkcji. takie fajne broszurki z zadaniami nam dała, myśleliśmy że to już nasze a nam kazała oddać :< okienko - poszłam do domu i zjadłam obiad :3 dodatkowa geo - jej, to było fajne. zaledwie garstka osób przyszła. babka nam chciała pokazać o oświetleniu Ziemi ale w 201 są rolety tylko na dwóch oknach więc było za jasno, więc wbiliśmy do kantorka i Daniel przyświecał na globus telefonem, a Krycha wydawał dziwne dźwięki udając ducha (i potykając się o stojaki z mapami). robiliśmy potem zadania i gadaliśmy o znakach zodiaku i o pierdołach różnych. |
||||||||||||||
|
Kiler
eat me, i'm sweet
|
historia - jako, że jedyna nie pisałam sprawdzianu bo napisałam na 3, a reszta klasy na 1 to miałam indywidualną lekcję. spoxlox.
angielski - nie mogłam się odzywać, ponieważ mojej naucz. do angola nie ma i plątam się po zastępstwach z moją grupom, to sobie gramatykę sama z podręcznika zrobiłam. najgorsze jest to, że wczoraj pisałam tę/tą kartkówkę, a TA BABA ODDAŁA NAM JE NIE SPRAWDZONE, ŻE TO TAKI ŻARCIK BYŁ. wypierdalaj. wychowawcza - takie tam. informatyka - 5 za gimpa. spox. obmówiłam dokładniej 'pewną sprawę' z olo. wf - huehuehue, ten facet naprawdę gra mi na nerwach. czyta moje nazwisko i 'hehe, brak stroju?' 'hehe, ja mam zwolnienie' 'aaaaah, nie pamiętam przecież wszystkich... *uśmiech pedobera*' potem czyta ariądnę i 5 innych osób ze zwolnieniami i już pamięta. albo z tekstem do mnie 'jeśli tak dalej pójdzie, że nie będziecie ćwiczyć to może ja jakieś referaciki dam' ja: hehehe, macie przejebango. on: Tobie też C: ................................. na przerwie podeszła do mnie pani C. od polskiego i mówi: jak Cie raz widziałam w rozpuszczonych włosach to normalnie szok, takie długie masz, a ja myślałam, że masz krótkie dlatego je tak spinasz, ale nie, ty masz długie. ja: aha. geografia - chyba sobie nazbierałam plusów bo nie pytała mnie, nie dostałam uwagi, nie dostałam żadnej jedynki, jest spoxlox. lektorat - spieprzyliśmy całą grupą bo jakieś 20 minut nie było pani S. to idziemy do doma |
||||||||||||||
|
brighte
taking pictures of you
|
religia, wf, historia, polski - wyjście do Salezjan, bo nasz katecheta ma dobre znajomości i zwiedzaliśmy sobie szkołę i kościół i właziliśmy różnym ludziom na lekcje i w ogóle. faaajnie było!
chemia - alkohole wielowodorotlenowe. gliceryna i glikol. matematyka - zadania z koła i okręgu. okienko - poszłam do domu. dodatkowa geo - powtórzenie: płyty tektoniczne, zjawisko krasu, Góry Świętokrzyskie, skala, czas lokalny, współrzędne geograficzne, strefy klimatyczne. |
||||||||||||||
|
Wiedźma
Moderator
Eraserhead
|
1. polski - sprawdzian z Borowskiego.
2. polski - mielenie psychiki ludzkiej w czasie drugiej wojny światowej. Pan Kazik zadbał o odpowiedni klimacik, paląc za oknem jakieś świństwo, które ciskało nam popiołem po oknach i smrodem do klasy. Dziki performer z niego. 4. angielski - sprawdzian i czytanie. 5. wos - nasza prezentacja. Znaczy ja sobie spokojnie piłam soczek w ostatniej ławce, a chłopcy się produkowali. 6. niemiecki - "inteligentne" smsy z Biedronem znudzonym na francuzie. bez senesu. |
||||||||||||||
|
richie
|
Oj ciężki dzień
1.Matma 2.Technologia informacyjna 3.Multimedia 4.Biologia heh, a tera najlepsze w planie 8 lekcji ale dłużej mi się nie chciało siedzieć lepiej już do domu jechać :p |
||||||||||||||
|
Kiler
eat me, i'm sweet
|
1. matematyka - wszyscy nauczyciele mają w dupie to, że miesiąc mnie nie było, hehehe i na prawie dzień dobry dostałam sprawdzian z majcy. hehehehehehe, magia jakaś.
2. biologia - płazińce, mhhhhh. 3. biologia - przyłączyli się do nas maturzyści. spoko, że musiał być akurat ten dziwkarz ze swoją dziwką. cykle życiowe płazińców. 4. fizyka - powtórka przed sprawdzianem. 5. chemia - kartkóweczka. magia, issstna magia. |
||||||||||||||
|
brighte
taking pictures of you
|
polski - skrótowce, kartkówka ze skrótów, rozpoczęcie powtórki Romea i Julii
matma - rozwiązywanie zadań wciąż wf - jakieś śmieszne bieganie na ocenę, 8 okrążeń po wyznaczonym terenie, dostałam piątkę wtf :D a potem chłopacy grali w nożną. technika - transformatory wos - Polska w organizacjach międzynarodowych |
||||||||||||||
|
Wasz dzień w szkole |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.