Marentora
|
Polski - uwielbiam literaturę i sama kocham pisać, wyrażać swoje uczucia i przede wszystkim wyrażać własne zdanie. Gramatyka jak dla mnie jest nudniejsza, bo to tylko zwykłe regułki i ich zastosowanie, ale nie zaprzeczę, że jest niezwykle przydatna.
Geografia - zawsze ciągnęło mnie do map (dzięki tatusiowi ;P) i tak mi już zostało. Kiedyś byłam zafascynowana geologią i do tej pory mnie trochę do tego ciągnie. Jedyną zmorą w geografii są dla mnie polskie rzeki i niekiedy bywa, że też skala. A tak poza tym nie mogę się doczekać tego roku szkolnego, bo znienawidzonej biologii będzie 1 godzina tygodniowo, a wspaniałej geografii 2 godziny xD W dodatku będę miała geografię świata, którą o wiele bardziej lubię niż geografię Polski (jakoś tak wyszło ;P). Co prawda w tym roku się do geo trochę nie przyłożyłam, stąd 4 na koniec, ale teraz zamieniam się poprawić na 5/6 :) Angielski - kocham uczyć się języków, więc raczej każdy język, który zdobył moje uznanie będzie też moim ulubionym ;) Jeśli chodzi o angielski to w szkolę uczę się go od 8/9lat, więc ten język jest dla mnie taki 'swój' do używania na co dzień i tak już chyba mi zostanie. A mój dodatkowy angielski jest po prostu super xD Włoski - do tego języka jakoś nie mogłam się przekonać, ale po roku normalnej nauczycielki jakoś się przekonałam. Język lubię tak średnio, ale jako przedmiot to jest bardzo sympatyczny, no i dość prosty ;) Technika - taki luz blues. Informatyka - lekcja w stylu 'róbta co chceta' lub nie ma jej w ogóle, bo dyrektorowi się nie chce przyjść i posiedzieć z nami 45 minut ;P |
||||||||||||||
|
struzzles
|
ubóstwiam fizykę i matmę xd pogięta jestem, ale cóż poradzić.
mam to w genach po kuzynie chyba ^^ |
||||||||||||||
|
Mess
everybody dance now
|
może to co teraz powiem kogoś przyprawi o zawał, ale uwielbiam chemię, biologię, fizykę i... angielski.
|
||||||||||||||
|
Immortelle
Zaklęta w marmur
|
I polski do kompletu. Z tym, że u mnie w kolejności: fizyka, polski, angielski, biologia, chemia. |
||||||||||||||||
|
crime
|
polski, angielski, czasami biologia i chemia, wos.
|
||||||||||||||
|
brighte
taking pictures of you
|
fizyka, chociaż mój niu fizyk gada tak, że nic nie rozumiem. i angielski, mam zajebistą babkę i ogólnie wielbię język. informatyka. i polski, w momentach kiedy nie piszemy rozprawek. to by było chyba tyle. ^^
|
||||||||||||||
|
Orześ.
sex on fire
|
Uwielbiam WOK! Najlepsza lekcja na świecie, dostałam już nawet świetną prace domową bo muszę zrobić album ze swoimi zdjeciami o Warszawie i napisać recenzje ulubionego filmu. Naprawdę mój ulubiony przedmiot. Oprócz tego uwielbiam polski, pisać rozprawki, opowiadania, dłuższe wypowiedzi. Za gramatyką nie przepadam ale też ujdzie. No i angielski, uwielbiam sie uczyć słówek i wgl. Lubię też chemię ale tylko wtedy kiedy rozumiem.
|
||||||||||||||
|
brighte
taking pictures of you
|
Ożeś, to ja Cię zatrudniam jako mojego osobistego pisarza rozprawek, co Ty na to? XDDD |
||||||||||||||||
|
Orześ.
sex on fire
|
O ty, ja z checią! Wal do mnie drzwiami i oknami : D
|
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Orześ. dnia Nie 12:19, 05 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz |
brighte
taking pictures of you
|
supcio. rozprawki są okropne, ja tego nigdy nie umiem napisać :<
|
||||||||||||||
|
Kolorova
|
Lubię angielski. Francuski może być, polski udzie w tłoku. Ogólnie, języki.
No i jeszcze ostatnio polubiłam zajęcia artystyczne (!) bo w końcu dali nam fajną panią, która potrafi zainteresować sztuką, jakakolwiek by ona nie było. No i jest flecistką, w dodatku uczyła się u tej samej pani co ja. Jeszcze lubię fizykę i chemię (pomimo mojej nienawiści do matematyki, a to ciekawe!) i dodatkowy fortepian. |
||||||||||||||
|
Fanosława
Grafik
wesoły autobus
|
PO he-he-ha-ha <3 A z aktualnie posiadanych to chyba będzie jednak tak sądzę WOS (i moja klasa struga mi teraz pal).
|
||||||||||||||
|
honey pie
empty spaces
|
MATMA!
|
||||||||||||||
|
Kamil
Rurzowy Kutzyk
|
HISTORIA, o ile nie ma sprawdzianu/DJ nie robi mi rewizji osobistej w poszukiwaniu kart/nie każe mi się przesiąść w plebejskie rejony (czyli: od paru tygodni historia to chujnia jednak)
WOS, Rafałowi jestem nawet skłonny wybaczyć te 10 zł, które zeżarł mi WAP (pierdolony brak ustawionego APN), gdy szukałem informacji, cóż to się na tym świecie dzieje - na żadnej innej lekcji nie mam tak ELITARNEGO miejsca, tak ELITARNYCH zajęć i tak ELITARNYCH posiłków (bułka maczana w kawie z automatu FTW). I można zrobić ściągę na niemiecki! :3 WF, tj. czytanie książek tudzież gra w piłkarzyki bądź opierdalanie się sto pro. OKIENKO PIĄTKOWE, istotny przedmiot, na którym w trójkę zdajemy znajomość 4chanowych memów, oszukiwanie w pokera i dyskutowanie o marności i chujowości. Z lekcji, na których robię cokolwiek bardziej produktywnego: CHEMIA, jestem w Klubie Uznających Wyższość Chemii Organicznej nad Resztą. <okejka> <sponio> <cipeczka> |
||||||||||||||
|
Van
|
Lubię biologię, łatwo mi wchodzi.
Wf, a najbardziej jak w kosza gramy. Niemiecki właściwie też lubię, ale nie lubię pisać wypracowań. Francuski jako przedmiot lubię, ale nie lubię nauczycielki i tego jak prowadzi lekcje. |
||||||||||||||
|
Immortelle
Zaklęta w marmur
|
Nie wiem, co brałam przez dwa pierwsze lata gimnazjum, ale nie dawajcie mi już tego. Aktualnie moim ulubionym przedmiotem szkolnym (choć nie tak obsesyjnym) jest angielski (dziwne by było, gdybym go nie lubiła, skoro jestem najlepsza w szkole). Zaraz po nim plasuje się polski. Lubię chemię, biologię i historię, choć niektóre rozdziały działają mi na nerwy. |
||||||||||||||||||
|
brighte
taking pictures of you
|
tak najbardziej to lubię angielski, mimo tego że języki mamy w grupach i mamy łączone z IIIb (w mojej grupie jest większość irytujących osób z tamtej klasy, how nice!). ale łatwo mi wchodzi i w sumie to chyba jedyny przedmiot z którego dokształcam się sama jeszcze w domu. poza tym... nie wiem, ojej. historia chyba, niektóre tematy są wprawdzie kompletnie nudne ale niektóre mnie strasznie interesują. i daty mi nawet w miarę wchodzą do głowy. no i co tam... nie wiem, mam momenty że lubię chemię i geografię, ale to tak czasem tylko. w zeszłym roku uwielbiałam też muzykę, ale teraz już nie mamy </3
|
||||||||||||||
|
jelon
|
angielski. ale nie lubię nauczycielki.
|
||||||||||||||
|
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker
|
Po miesiącu studiowania mojej cudowniej germanistyki mogę już coś powiedzieć na temat przedmiotów. Najprzyjemniejsza jest chyba PNJN (Praktyczna nauka języka niemieckiego), bo to taki typowy "szkolny niemiecki", gdzie pracujemy z podręcznikiem, dużo rozmawiamy, mamy kartkówki ze słówek itp. Na drugim miejscu - fonetyka. Wreszcie nauczę się poprawnie wymawiać! A poza tym, wykładowca jest świetny. Jeszcze kulturoznawstwo Austrii, które już sam sobie wybrałem. Na zajęcia o słynnych, wiedeńskich kawiarniach mamy przyjść z kawą :3
|
||||||||||||||
|
Głos Spod Kanapy
|
O, to ja też się wypowiem.
No wiadomo, bardzo dużo zależy od wykładowcy. Na pewno jednym z moich ulubionych przedmiotów będzie psychologia społeczna (wybrałem sobie z bloku obowiązkowych zajęć humanistyczno-społecznych). Jest beka, dużo fajnych akcji, poważnych rozmów, to co lubię. Potem kurs podręcznikowy (to ma służyć zrównaniu poziomu języka wśród studentów, podobno stworzone przez jakieś zarządzenie) z panem Nowosadem, który jest świetny, ma poczucie humoru i jest pozytywnie. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Głos Spod Kanapy dnia Sob 14:41, 27 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz |
paatrycjawm
|
Matma matma i jeszcze raz matma - no i może kiedyś plastyka :D
|
||||||||||||||
|
Kamil
Rurzowy Kutzyk
|
w sumie to na tych studiach wszystko mnie wkurwia mniej lub bardziej, ale lubiłem anatomię, a teraz całkiem ciekawa jest genetyka. oczywiście z tej ostatniej niektóre tematy są straszne w uczeniu się, a niektóre prowadzące są nieco upierdliwe, ale zajęcia praktyczne to świetna sprawa. może liczenie mitoz spośród 400 komórek w polu widzenia pod mikroskopem czy identyfikowanie chromosomów, z której są pary to sprawa żmudna i trochę idiotyczna, ale już ekstrakcja dna z krwi...
najlepsze przedmioty trwają tylko pół semestru ;s niby ostatnio pojawiła się na łódzkim możliwość, że genetyką mogę się całkowicie zająć po skończeniu farmacji, bo wprowadzili genetykę jako studia ii stopnia, podczas gdy na pozostałych uczelniach jest tylko jako specjalność na biologii... ale: po pierwsze, to są tylko 24 miejsca na cały kraj, a po drugie - trzeba by tę farmację najpierw skończyć. czyli co: pięć lat studiowania, półroczna praktyka, po której powtórka z całej matury - w tym i podstawowej - którą zdążą pokurwić do tego czasu na amen i najprędzej w 2018 nowe studia, dwuletnie? aż tak mnie nie pojebało ani genetyka aż tak mnie nie kręci |
||||||||||||||
|
Alicja
oh, you look so beautiful tonight
|
Zdecydowanie język polski. Co prawda nauczycielka skutecznie go obrzydza, ale to jest jeden z tych przedmiotów, które sprawiają mi przyjemność. Chyba nawet się tak bardzo nie obrażę, jak wyląduję na filologii polskiej zamiast amerykanistyki/logistyki mediów :)) Drugim takim przedmiotem jest wiedza o kulturze. Zaraz potem język angielski. I oczywiście wiedza o społeczeństwie.
|
||||||||||||||
|
demi
|
Zdecydowanie polski, chyba jedyny przedmiot, którego uczenie się sprawia mi autentyczną przyjemność. I sam pobyt na lekcjach jest dla mnie przyjemnością.
Poza tym uwielbiam biologię (chociaż, kiedy uczyłam się pierwotniaków to myślałam, że się zrzygam) i ostatnio miło mi się uczy historii. Ooo, i matematykę też lubię. |
||||||||||||||
|
Ankara
|
język polski,od zawsze go lubiłam.
|
||||||||||||||
|
Ulubiony przedmiot |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.