Matura

Miszmasz niezły.
Podstawy - okej, ale to się nigdzie nie liczy.
A rozszerzenia...
Wos - tragedia.
Geografia - dobrze.
Polski - bardzo dobrze.
Angielski - pisałem dwujęzyczną, poszła tak, że przeliczając to ponad 100% rozszerzenia jest. Więc też bardzo dobrze.

Ale na chuj mi ta moja dobrze zdana matura, skoro i tak pracy nie ma?

PS Kamilek dostanie się na medycynę :3

oł gratuluję, szczególnie maty O.o do pięt wam nie dorastam z tą przeklętą matematyką -.- i pozostałych wyników też gratuluję ;D

moje %:
polski podstawa 78%
polski rozszerzenie 90%
angielski podstawa 74%
biologia podstawa 60%
matematyka podstawa (wstyd się przy was przyznać)
ustne:
polski 100%
angol 80%

Moja kuzynka ma z rozszerzenia z matmy 94 procent. To nieludzkie.

:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::: D

to ja może się pochwalę najgorszym wynikiem bo paradoksalnie cieszy mnie najbardziej te czydzieści pjenć procków za rozszerzenie z fia! a polibuda już mi wyliczyła 250 pkt więc pewnie i tak zaleję się z tymi co nie zdali </3

swordfishtrombonist napisał:

PS Kamilek dostanie się na medycynę :3

Niekoniecznie, rok temu próg na pierwszej liście był 169.

Matematyka podstawa - 96% (+12 względem 2011)
Chemia rozszerzenie - 85% (+8)
Biologia rozszerzenie - 82% (+12)

Kamil, słyszałam kiedyś, że z rozszerzenia z biologii najlepiej mieć 90%, ale nadal trzymam za ciebie kciuki. :]

No tak, ale podejrzewam, że progi pójdą w dół i a nuż się na lekarski dostanę z pierwszej listy, bez brania pod uwagę biologii... W każdym razie - farmację mam pewną. O ile mnie nie wydupczą bez wazeliny z badaniami lekarskimi, bo wciąż mam status niezweryfikowany :)))) ale nawet jak potem nie da rady znaleźć w przyszłym tygodniu terminu badań w Zabrzu, to zrobię je odpłatnie gdziekolwiek, BYLE ZERWAĆ Z POLIBUDĄ.

Czyli jednak jest lepiej i masz chyba bardziej świetlistą przyszłość niż kiedyś.

Kamil trzymam kciuki, u mnie na medycynę wybierają się nawet osoby z gorszymi wynikami niż Twoje, więc w Twoim przypadku powinno być dosyć dobrze.

Kamil napisał:

No tak, ale podejrzewam, że progi pójdą w dół i a nuż się na lekarski dostanę z pierwszej listy, bez brania pod uwagę biologii...

Progi pójdą w górę, dude. W mojej szkole ludzie z biol-chemów z wynikami typu po 95 biologia i chemia majaczą coś o Białymstoku, bo do Krakowa nie ma szans.

Ej, hilfe. Loguję się (na UW, ale nie wiem czy to ma znaczenie) i zastanawiam się czy mam wpisywać wszystkie moje wyniki - podstawy i rozszerzenia? Czy skoro zawaliłem rozszerzenie, a z podstawy mam bardzo dobry wynik to lepiej wpisać samą podstawę?

Powinno pisać, czy system bierze pod uwagę korzystniejszy wariant dla kandydata, czy nie. Zazwyczaj tak jest, ale nie szkodzi sprawdzić, czy na UW też.

sawyer napisał:

Ej, hilfe. Loguję się (na UW, ale nie wiem czy to ma znaczenie) i zastanawiam się czy mam wpisywać wszystkie moje wyniki - podstawy i rozszerzenia? Czy skoro zawaliłem rozszerzenie, a z podstawy mam bardzo dobry wynik to lepiej wpisać samą podstawę?

Na UW wpisujesz wszystkie wyniki, a później dobierasz indywidualnie do kierunku, co mają brać pod uwagę.

Dołączył: 12 Mar 2010

UW ma straszne przeliczniki :|

Straszne przeliczniki to ma UAM, z którym raczej się mogę pożegnać, tak jak z sumą 490 zł na rekrutację. <ok>

burdelmama napisał:

sawyer napisał:

Ej, hilfe. Loguję się (na UW, ale nie wiem czy to ma znaczenie) i zastanawiam się czy mam wpisywać wszystkie moje wyniki - podstawy i rozszerzenia? Czy skoro zawaliłem rozszerzenie, a z podstawy mam bardzo dobry wynik to lepiej wpisać samą podstawę?

Na UW wpisujesz wszystkie wyniki, a później dobierasz indywidualnie do kierunku, co mają brać pod uwagę.

No tak, ale już nie mam możliwości wyboru poziomu.

burdelmama napisał:

Straszne przeliczniki to ma UAM, z którym raczej się mogę pożegnać, tak jak z sumą 490 zł na rekrutację. <ok>

Zgadzam się! Nie wiem, jakim cudem się nie dostałam w zeszłym roku, skoro matury w kierunkowych rozjebałam.

aaron napisał:

Wyjebałem system:

pol. ust. 75
pol. P 76
ang. ust. 100
ang. P 100
mat. P 96
geogr. R 100
ang. R 94

Hehs, dostałbym się chyba wszędzie.

nie przegiąłeś czasem?:/

burdelmama - gratuluję setki z polskiego!
i wszystkim w ogóle, jesteście jakimiś geniuszami :D

Wszyscy, którzy napisali lepiej ode mnie - idźcie się jebać, wy brzydcy ludzie. O.

Bo jestem zawistnym chujem w wyjątkowo dobrym nastroju.

: ))))))))))))))))

(tak to chyba dzisiejsza młodzież by zaakcentowała)

sawyer napisał:

burdelmama napisał:

sawyer napisał:

Ej, hilfe. Loguję się (na UW, ale nie wiem czy to ma znaczenie) i zastanawiam się czy mam wpisywać wszystkie moje wyniki - podstawy i rozszerzenia? Czy skoro zawaliłem rozszerzenie, a z podstawy mam bardzo dobry wynik to lepiej wpisać samą podstawę?

Na UW wpisujesz wszystkie wyniki, a później dobierasz indywidualnie do kierunku, co mają brać pod uwagę.

No tak, ale już nie mam możliwości wyboru poziomu.

Bo tam tak jest, że biorą pod uwagę obowiązkowe, a czwarty czy piąty przedmiot możesz mieć tylko na rozszerzeniu. Ja zrobiłam tak, że w dodatkowych wzięłam polski rozszerzony, więc ten obowiązkowy będą musieli wziąć na podstawie.

Dzięki za gratulacje za ten polski. Moje osiągnięcie życia. (:

burdelmama napisał:

Straszne przeliczniki to ma UAM, z którym raczej się mogę pożegnać, tak jak z sumą 490 zł na rekrutację. <ok>

UAM wcale nie ma takiego strasznego przelicznika, jest przynajmniej przejrzysty, inne uczelnie mają gorsze ;d

Pisał ktoś w tym roku próbną z operonem? U mnie jak na razie tylko wyniki z matematyki, średnio mnie zadowala 64%, mam nadzieję, że w kwietniu napiszę na co najmniej 90. Rozszerzenie niestety w porównaniu do ubiegłorocznego było dość nietypowe, nikt nie powtórzył zeszłorocznego sukcesu jednego z uczniów szkoły - 100% z rozszerzonej matematyki.

Ja pisałam i się nie przyznaję HEHE, miałaś 64 z rozsezrzenia? O KURWA, nikt w mojej klasie nawet nie miał mniej a chodzę do dosyć dobrej szkoły, śmieszni

ja pisałam tylko matmę oficjalnie, 42%, co jak na moje zdolności matematyczne jest całkiem ok. i nieoficjalnie pisaliśmy angielski, tak w ramach lekcji, to mam 96% z podstawy, punkt stracony na głupocie, drugi na wypracowaniu i 84% z rozszerzenia.