Kozły ofiarne

Z tymi okularami to ja pierwsze słyszę, żeby ktoś dyskryminował. U mnie w szkole jest parę takich dziewczyn i zaliczają się do najbardziej lubianych XD
Jeśli ktoś sam sobie pozwala na dokuczanie to ma dokuczanie :P

mnie uważali za to, że jestem "kujonem", ale ja to olewam, bo później to nie ja będę za kasą w realu pracować, tylko oni.

co do innych, mam koleżankę w klasie, Edytkę, która jest bardzo puszysta, ma nadwagę i problmy psychiczne. za to się na niej wyżywają. biedna ; ( uważam że to nie fair, to nie jej wina, że ma problemy, które są wynikiem genetycznym. ale nie... no bo przecież, chłopaczki musza się pobawić na przerwie ; /