Zimowe Igrzyska Olimpijskie

Jak zapewne znacznej większości wiadomo, dzisiaj rozpoczynają się Igrzyska Olimpijskie w Vancouver. Jak myślicie, ile medali przywiozą w tym roku Polacy? W jakich dyscyplinach będa tryumfować? Kto jest naszą tegoroczną nadzieją, a kto może zaskoczyć fantastycznymi wynikami? I na koniec: czyj start (nie daj Boże) okaże się kompletną klapą?

* * *

Chyba nikogo nie zdziwię, jeżeli powiem, że liczę na Adama Małysza. Już wczoraj na treningch pokazał, na co go stać i to, że to on może rozdawać karty w jutrzejszym konkursie. Nie będę wspominała nawet o Kowalczyk - na sto procent przywiezie medal. Nie powiem, że złoty - nie chcę zapeszyć.
Cicho liczę na Tomka Sikorę - przeca to nasz srebrny medalista sprzed czterech lat z Turynu.

Skoki będę oglądać obowiązkowo.

Rozpoczęcie Igrzysk było cudowne. Zdecydowanie zauroczyłam się nim. Przepięknie to zrobili. No ja liczę standardowo na Adama Małysza i Justynę Kowalczyk. Trzymamy kciuki ; )

Justysia się postara, na pewno ;3
Małysz jakoś nie przekonuje, spieprzy to.
Nie znaczy to jednak, że nie będę trzymał kciuków za wszystkich reprezentantów naszego pięknego kraju.

Edziosław się nie zna!

MAMY SREBRO! ADAM MAŁYSZ WYWALCZYŁ DZIEWIĄTY MEDAL DLA POLSKI W HISTORII ZIMOWYCH IGRZYSK! BRAWA DLA NASZEGO ORŁA Z WISŁY!!!!!!!
wybaczcie emocje, ja to taki Szaranowicz w spódnicy.

Piękny skok Adama.
Gdybym była tak zafascynowana skokami, jak niegdyś, to zapewne oglądałabym wypociny wszystkich skoczków, a tak to śledzę rywalizację na najwyższych szczeblach, a mianowicie mojej piątki: Simona, Janne'a, Gregora, Thomasa i Adaśka.

nie obchodzi mnie to jak skaczą, biegną itp. ale ta radość w oczach mojego dziadka gdy dowiedział się o srebrze była nieziemska. Myślałam że wsiądzie w samolot i poleci do Vancouver wyściskać Małysza.

wiem, jestem niepatriotyczna.

Immortelle napisał:

Edziosław się nie zna!

No bez przesady.

Ano gratuluję Adaśkowi, postarał się facet.
Pierwszy dzień, pierwszy medal. Szkoda, że później nie będzie już tak słodko. Liczę jeszcze tylko na Justynę, Sikora zawiedzie.

Właśnie też mi sie wydaje że Sikora to zwali, jest w nie najlepszej formie.
Adam da czadu jeszcze, no i Justyna - tutaj mocno się zawiodę jeśli nie będzie medalu. Ja i tak najmocniej trzymam kciuki za Adama, jestem zdania że należy mu się złoty medal. Wszyscy spisali go na straty a pokazał że potrafi. Poza tym jak oglądam skoki to strasznie to przeżywam, te emocje, kiedy skacze, i ta radość jak dostał medal oja, uwielbiam to!

Aha! Jeszcze się pochwalę iż jedna z naszej kadry która pojechała do Vancuver jest z mojego miasta :3

Jestem cholernie dumna z Adasia, należało mu się, pokazał kto tu rządzi i wszyscy mogą mu ssać, ha! Za pozostałych trzymam mocno kciuki, ale ciężko mi stwierdzić, czy mają szanse na medal, czy nie. Justyna z pewnością może pozytywnie zaskoczyć.

Edek napisał:

Immortelle napisał:

Edziosław się nie zna!

No bez przesady.

To z podjarania, sorki *;

I mamy DRUGIE SREBRO! Wywalczyła je dla nas Królowa Nart, Justyna Kowalczyk. Btw, to była jedna z najbardziej niepewnych nocy mojego życia, pomimo, że spałam spokojnie, to zasnąć długo nie mogłam XD I szczerze współczuję Petrze Majdic, z trudem wchodziła na podium podczas dekoracji przez ten cholerny upadek...

ja nie moge, wczoraj takie emocje były że wylałam sok z wrażenia XD

oj, sikora da ciała dziś : >

Justynka, dobra, dobra ;3
Cieszmy się ludu.

Było wiadomo, że Justyna nas nie zawiedzie. Jak poszło Tomkowi?

Tomek był siódmy, ale się do masówki zakwalifikował. (:
Co zaskakuje - zaczynam od nowa wierzyć w nasze panie. W sztafecie mogą pobiegnąć naprawdę dobrze i zdobyć jeden z najbardziej niespodziewanych medali w historii igrzysk. \m/

Nasza Justyna kochana, kolejny medal mamy! Brąz ;3
+ 9,3 sekund do liderki wyprzedzając Norweżkę o 0,1 sekundy, co było cudownie widać na fotofiniszu.

To samo miałam napisać. Brawo, Justyś (; Na finiszu aż mnie nosiło, miałam ochotę zadźgać tą Haag, że wyprzedziła Polkę na ostatnich metrach wręcz podstępem, ale na fotofiniszu było wyraźnie widać, że Kowalczyk wyprzedziła Norweżkę o.. połowę buta. To zabawne, że takie drobiazgi decydują o tak ważnych rzeczach, jakimi są olimpijskie medale, ale tym razem stało się to z korzyścią dla naszego pięknego kraju.

Czyli mamy już 11 medali w historii, w tym trzy z Vancouver. Teraz tylko czekać na jutro - na Adasia...

je je je jeeee! [cieszy się jak głupia] Justyna !! Ja też miałam ochotę ukrzyżować norkę ! ;/ <z> pomimo, że też im kibicuje, ale na pewno nie wtedy kiedy wchodzi w grę medal ^^ I te emocjonujące czekanie, które miejsce ma Justyna ;))

dajcie spokój, jakie emocje z tym brązem, już mój tata darł jape że jest 4 a tutaj miła niespodzianka, strasznie sie cieszę. Jutro jeszcze Adaś pokaże co potrafi, i liczę na sztafetę :3

Weźcie, zdziwko mnie złapało, włączam Eurosport, biegną, mówię: 'Pewnie powtórka, druga będzie'. I takie zdziwko.

KOLEJNY MEDAL! BRAWO ADAM!

JJJJJJEEEEEEEE!!! BRAWO, BRAWO!

ZAJEBIŚCIE, MAMY TRZY SREBRA!!! <3 ADAM, MISTRZU!!!!!!!!

Gratki za medale dla zwycięskiej trójki! Adam jest mistrzem, wrócił do formy w takim krótkim czasie, brawo! Simon i Gregor też zasłużyli. Gregor skutecznie nadrobił straty za pierwszy skok.

Jednak najbardziej mi żal Janne Ahonena. Nie ma jeszcze w ogóle medalu olimpijskiego, a po niego właśnie do Vancouver pojechał. A teraz ma kontuzję i może nawet nie wystartować w drużynówce.
A wiecie, że Kofler przegrał z Gregorem brąz o jeden punkt sędziowski? Ten to dopiero sobie w brodę pluje. Nawer Schlieri o tym wspominał i mówił, że mu przykro, ale to jest sport..