Taniec

Dołączył: 08 Mar 2008

{ wiem, że jest już podobny temat ale co ma jedno do drugiego? ._.}

Ogółem taniec - różne style, nowoczesny (w tym szerzej - house, hip hop, disco, poping, locking etc), współczesny, towarzyski, balet i inne style tańca. Tańczycie coś? Może w jakichś zespołach tanecznych? Macie jakieś zainteresowania związane z tańcem?

KOCHAM! W sumie to od dawna tańcuję, sama bądź też grupowo.
Był już towarzyski, balet i hh jednak przy tym ostatnim wytrwałam najdłużej,
choć zostałam zmuszona przerwać swoją edukację -.-"

Ps. Znacie 5 feet? <3

Dołączył: 08 Mar 2008

Ja nie kojarzę, co to takiego?

http://www.youtube.com/watch?v=aRNzWyD7C9o
Chyba to

Dołączył: 08 Mar 2008

Jeśli to miałaś na myśli, to powiem szczerze, że średnio podoba mi się ten układ. Często jest nierówno, poza tym poszczególne kroki są strasznie proste - co nie wygląda jakoś tak szczególnie. Układ powinien nazywać się Mam zgrabny tyłem i duże cycki, więc robię co w mojej mocy. Ogółem poprawiają włosy co chwile, koszulki, niektóre dziewczyny patrzą w ziemie. Nie podoba mi się.

Osobiście uwielbiam FAIR PLAY
http://www.youtube.com/watch?v=oRrJ_He_LsI

Jak taniec, to tylko towarzyski. Chodziło się kiedyś na jakieś kursy, bo jednak warto znać kroki do popularnych tańców. Walc, tango i te inne.

Balet uwielbiam, ale oglądać. Tylko czasem mam problem z rozróżnieniem tancerzy od tancerek. Nie wiem, co oni robią z klejnotami, ale czasem są naprawdę płascy w kroku.

Towarzyski tańczę ponad połowę swojego życia. Turnieje i stres to mój świat <3

Dołączył: 08 Mar 2008

Roy d'Epee napisał:

Tylko czasem mam problem z rozróżnieniem tancerzy od tancerek. Nie wiem, co oni robią z klejnotami, ale czasem są naprawdę płascy w kroku.

Dokładnie!

niczego na świecie nie nienawidzę tak bardzo jak tańca.

Kiedyś sobie tańcowałam. Chodziłam na Hip Hop, New Style i trochę Wacking. Ale w sumie krótko, bo może 1,5 roku.
Teraz jak chcę podensić, to idę na dyskotekę.

kiedyś chodziłam na hip-hop,aktualnie nie tańczę,ale chciałabym znowu na hip-hop.

Zacząłem uczęszczać na kursy tańca zaraz po obejrzeniu wszystkich części "Step-up" Można powiedzieć ze ten film mnie zainspirował. Powiedziałem sobie "też tak chce".