skins / kumple

ja też nie oglądam, ale może czas zacząć?

komuna napisał:

mnie zatkało, kiedy kris zszedł D:

ja miałam takiego zonka przez minute, spodziewałam się tego poniekąd ale i tak... i jeszcze ta część co przypomniał sobie, że jego dziewczyna to jal.

dawno nie widziałam tak dobrego serialu. <33

Zakochałam się od pierwszego odcinka. Jestem dopiero na początku, ale już nie mogę się oderwać. Zaraziłam też przyjaciółkę i teraz razem jaramy się serialem, zamiast wkuwać na sprawdziany ;>

Niedawno skończyłam pierwszą serię i zaczęłam drugą, więc powiem tylko tyle - miłość od pierwszego wejrzenia. Tony i Chelle mnie niesamowicie irytują, Sid jest kochany i taki biedak z niego, Cassie to taka niesamowita wariateczka z tym swoim 'wow', a w niektórych momentach nie kontaktuje tak samo jak ja. Romans Chrisa i Angie mnie powalił tak samo jak akcja z Anwarem i ruską dziewczyną oraz Maxxiem i jego 'rosyjską przyjaciółką'. Ogólnie odcinek w Rosji był świetny. Jal jest taka niepozorna i spokojna, ale ma świetnych braci, zawsze nie mogę się powstrzymać od śmiechu gdy słyszę ich rap.
Nie no, muszę przyznać, że serial się im naprawdę udał. Ciekawa jestem, co będzie w tej trzeciej i czwartej serii, gdzie już będzie młodsze pokolenie. No i strasznie czekam, aż dojdę do tego odcinka gdy umrze Chris, bo okropnie mnie to intryguje, ale wytrwam!

ja jakoś czułam, że ci się spodoba, he!

Dołączył: 13 Mar 2009

Hmmm.. widzę, że zajebisty musi być. Zarzuci ktoś linkami do serialiku?

Ola napisał:

Hmmm.. widzę, że zajebisty musi być. Zarzuci ktoś linkami do serialiku?

http://www.youtube.com/user/Dziagaa

Dołączył: 13 Mar 2009

Po obejrzeniu 5 odcinków pierwszego sezonu stwierdzam iż moją czołówką jest Chris, Maxxie, Cassie i Sid. <3

LOL, założyłam ten temat kupę czasu temu i wtedy się nie podobał, a teraz to normalnie szał jakiś ;d

A ja obejrzałam pół pierwszego odcinka... i nie sądzę, żebym kiedykolwiek wróciła do tego serialu. Chyba jestem za stara, może nie mam poczucia humoru, ale odcinek był dla mnie niesmaczny i żenujący.

Słyszałam o tym serialu od mojej 23-letniej kuzynki, która jest wielką fanką Skins. Ostatnio było o tym głośno w mediach, że rzekomo demoralizuje amerykańską młodzież. Obejrzałam kilka fragmentów na YT i powiem szczerze, trochę mnie odrzuciło.Nie wiem, jak coś takiego się może ludziom podobać.

Z ciekawości rzuciłem okiem na kilka odcinków pierwszego sezonu. Nie spodziewałem się niczego ambitnego, więc nie przeżyłem zawodu. Doszedłem do wniosku, że nie będę zawracać sobie tym głowy, szkoda tracić czas dla serialu, w którym spodobał mi się tylko jeden aktorzyna.

dopamina napisał:

A ja obejrzałam pół pierwszego odcinka... i nie sądzę, żebym kiedykolwiek wróciła do tego serialu. Chyba jestem za stara, może nie mam poczucia humoru, ale odcinek był dla mnie niesmaczny i żenujący.

no, dokładnie. jakoś mi się nie spodobało.

Uwielbiam to. Szkoda mi trochę starej ekipy, ale już się powoli przyzwyczajam do nowej. Ze starej oczywiście Sid, a z nowej Freddie. Nikt mnie tak nie wkurza jak Cook, aż mi się niedobrze robi jak go widzę.

^ Aby, być może w ostatnim odcinku czwartego sezonu przełamiesz tą barierę i go polubisz, bo to co zrobił było naprawdę... fajne :3

uwielbiam Skins, zaraziłam nim parę osób i teraz przynajmniej mamy o czym gadać, hah XD
jeśli chodzi o pierwszą generację, to oczywiście Sid i Cassie, a w drugiej Emily i Naomi <:

uwielbiam od pół roku już. ulubionym z pierwszej generacji zdecydowanie był Chris, ew. Sid i Cassie. lubiłam też Jal, była taka sympatyczna D: druga generacja gorsza, lubię Naomi i Cooka.
nie podoba mi się to, że sprzedają to amerykańskiemu mtv oraz to, że będą z tego robić film. mam nadzieję, że nie będzie to drugi zmierzch, choć powoli zauważam takie objawy D:

Pierwsza seria jak najbardziej na tak. Najbardziej polubiłam Cassie, Sida i Effy, choć dużo jej tam nie było. Drugą trochę zepsuli, ten wypadek Tony'ego, śmierć ojca Sida, dziwne zachowanie Cassie, no i ogólnie średnio mi się podobała. No a trzeciej widziałam trzy odcinki, i nie wiem czy wrócę do oglądania. Stara ekipa była dużo lepsza.

Jestem na razie na 2 odcinku pierwszego sezonu hmm. http://iitv.info/skins/ to jest lepsze od youtube, jakby co; >

Mi zostały jeszcze 2 odcinki do końca 1 sezonu. MAXXIE <serce>

Jestem na drugim sezonie, 3 odcinka, ale oczywiście te zasrane youtube odmawia mi posłuszeństwa! : <
Sid <3 i Chris <3 są naj.

melóra napisał:

dopamina napisał:

A ja obejrzałam pół pierwszego odcinka... i nie sądzę, żebym kiedykolwiek wróciła do tego serialu. Chyba jestem za stara, może nie mam poczucia humoru, ale odcinek był dla mnie niesmaczny i żenujący.

no, dokładnie. jakoś mi się nie spodobało.

mam to samo.

Roy d'Epee napisał:

Z ciekawości rzuciłem okiem na kilka odcinków pierwszego sezonu. Nie spodziewałem się niczego ambitnego, więc nie przeżyłem zawodu. Doszedłem do wniosku, że nie będę zawracać sobie tym głowy, szkoda tracić czas dla serialu, w którym spodobał mi się tylko jeden aktorzyna.

który?

Obejrzałam parę odcinków, owszem fajny, ale jakoś bardzo mnie nie ciągnie. Odcinek w Rosji był cudowny, kocham Maxxiego. :D

hello napisał:

pierwszy sezon fajny, potem traci klasę

phawda. teraz oglądam jak się naprawdę nudzę. wkurza mnie sketch, ten głosik mnie dobija. nie polubiłam też chrisa i michelle za bardzo, nie wiem czemu. chociaż w drugiej serii zaczynam się do michelle przekonywać.

Dołączył: 28 Mar 2010

nigdy nie oglądałam i prawdę mówiąc mnie nie ciągnie