BearShare

Ja używam. I jeszcze żadnego wira nie miałam..
Ja mam ta starą wersję 1.2.5 (chyba) bo doszłam do wnisku, że w tych nowych jest mało źródeł itp :P

Dołączył: 15 Mar 2008

Używam. Fajny program, tylko rzadko ściąga.mp3

Ugh, próbuję przekonać tatę żebym mogła ściągnąć, ale on twierdzi że ściąga wirusy :/

Ściągam z BS już... ze dwa lata i jeszcze nigdy nie trafiłem na wirusa. Ale ściągałem tylko piosenki.

Czasem piosenki ściągam. Wirusa nie miałam do tej pory.

ściągam od niedawna.
niektórzy mówią, że ten program ściąga strasznie dużo wirusów, a niektórzy mówią, że nie. I komu mam wierzyć?

Ja mam, używam i nigdy komputera nie zawirusowałam.
Wystarczy mieć dobry program antywirusowy i jeśli ściągnie się jakiś plik, nie otwierać od razu, tylko najpierw sprawdzić, czy jest zainfekowany. Jeśli tak, od razu wywalić i po kłopocie.

Hm... Pewna koleżanka mojej mamy ściągała piosenki.
Złapała co najmniej pięć wirusów i windows od nowa.
Ja mam starego, kochanego, poczciwego emula.

lunka napisał:

Wystarczy mieć dobry program antywirusowy i jeśli ściągnie się jakiś plik, nie otwierać od razu, tylko najpierw sprawdzić, czy jest zainfekowany.

Wystarczy ruszyć głową, przecież bearshare dokładnie pokazuje nam co ściągamy - wielkość i typ pliku, nic nie jest ukryte! Nie ściągamy nielegalnych scrackowanych fotoszopów, jesli maja wielkość ponizej 200MB, filmikow ponizej 650MB, pioseneczek poniżej 3MB i nie mamy wiruusków, których się tak boimy.

Kiedyś z Miśka korzystałam namiętnie, ale po krótkiej refleksji, kilku wirusach i paru zawirowaniach z systemem, porzuciłam go dla Emule. I jakoś nie żałuję.

NathNougat napisał:

lunka napisał:

Wystarczy mieć dobry program antywirusowy i jeśli ściągnie się jakiś plik, nie otwierać od razu, tylko najpierw sprawdzić, czy jest zainfekowany.

Wystarczy ruszyć głową, przecież bearshare dokładnie pokazuje nam co ściągamy - wielkość i typ pliku, nic nie jest ukryte! Nie ściągamy nielegalnych scrackowanych fotoszopów, jesli maja wielkość ponizej 200MB, filmikow ponizej 650MB, pioseneczek poniżej 3MB i nie mamy wiruusków, których się tak boimy.

A ja ściągałam raz pewną piosenkę na muzykę i miała duży, ,,poprawny'' rozmiar, ściągała się dosyć długo, a potem okazało się, że czas jej trwania to 00:00, a na dodatek jest zawirusowana. Więc, jak widać, lepiej sprawdzać antywirem.

lunka napisał:

ściągała się dosyć długo

ilość źródeł, to też symptom, który ma tu dużo do powiedzenia.

ja z BS ściągam wszystko, nigdy nie trafiłam na wirusa.
Ta starsza wersja jest lepsza.
Z nowej nie da się ściągać filmów.

Nie używam raz ściągnęłam jedną piosenkę i już wirus oO'

Ja w sumie nie miałabym co ściągać, bo wszystkie niezbędne programy mam, a muzykę zdobywam w inny sposób.

Ja bearsharem pobieram piosenki i filmy, ale zdarzyło się, że ściągnęło się z wirusem albo zupełnie nie to co miało.

Nie ściągam, bo tak samo było jak z Emulem.
W ciągu roku 3 razy wirus, i to przez takie programy.

Program, przez króry ponad 1G na dysku C jest zasyfiony piosenkami i filmami. Mniewam, że wiele osób ma więcej piosenek niż ja (marna liczba ponad 300 i dwóch, czy trzech półgodzinnych filmów). Ale to i tak sporo, bo najwięcej ile wcześniej miałam to było zaledwie...30 piosenek!

Wysłany: Sob 0:17, 21 Mar 2009

BearShare jest bardzo 'zawirusowany', nie ma co ukrywać. Nie mniej jednak jest chyba najpopularniejszym programem do ściągania muzyki, bo ściąga się ją dość szybko, no i poza tym większość jest. Co do filmów... Denerwujące są pornosy, które często są zamiast bajek dla dzieci. Oo

Wysłany: Wto 15:57, 24 Mar 2009

Polecam ściąganie plików muzycznych jak coś to ze strony www.mp3.teledyski.info a jeśli chodzi o filmy to klientami torrentów np. BitTorrent. Wcześniej jednak warto obeznać się z tematem.

Bearshare - odradzam! Czasem ściąga filmy pornograficzne zamiast tych co byśmy chcieli. Z wirusami to również prawda jednak program za też swoich zwolenników.

Wysłany: Wto 17:21, 24 Mar 2009

Ahmes napisał:

Polecam ściąganie plików muzycznych jak coś to ze strony www.mp3.teledyski.info .

Igzakli.

BS to największy syf jaki miałam okazję ściągnąć na kompa. Pobierało mi się zupełnie co innego, niż chciałam, można się K****** przy tym programie nabawić. Więcej problemów z nim było niż pożytku.
Odradzam.

Ja sciagnelam muzyke a tu wirus!

BearShare służy mi już od ładnych paru lat.
Nie narzekam. Czasem nie łączy, ale jest okej.

Program, który jest niebezpieczny dla użytkowników. Pobiera czasami ( prawie zawsze ) jakieś dodatki w postaci trojana. Można pobrać nie ten film co trzeba a prędkości zależą od osób udostępniających.
Do pobierania pojedynczych piosenek może tak lecz do większych danych np. filmy, gry, całe albumy to strata czasu.

Polecam program MoorHunt i pobieranie z rapida lub innych tego typu serwisów.

ja używam od roku lub dłużej, i trojana ściągnął mi może tylko ze dwa razy. filmy - prawda, czasem pobiera nie te co trzeba.
ostatnio nie działa mi w ogóle i chyba z niego zrezygnuję.