 |
 | Wymaierająca Polszczyzna |  |
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
jelon
Dołączył: 29 Lip 2011 |
Posty: 1251 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 2/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Śro 18:08, 21 Mar 2012 |
|
 |
|
 |
 |
^heh no sorry ale my tacy już przecie jesteśmy cnie i ten thx za taką opinię
EDIT
Zgadzam się z Wami. Jak ktoś mówi "no sobie na kompa siadłem a potem fona włączyłem bo mi net nie działał" to trochę tak puchnie mi głowa. Sama też tam czasem używam jakiś skrótów, ale to np. w smsach, bo zdzierają. Tzn, w smsach do innych sieci niż Oręż :D.
Ale to mówienie "dziękuję" i "przepraszam" zanika, to to tak. Za niedługo pewnie będą podciągane pod archaizmy. ;_;
W ogóle to się bałam do teraz że ze mną jest coś nie tak, bo jak powiem dłuższe zdanie to nikt mnie nie słucha (nie że gadam i gadam, jedno zdanie!), nawet raz pisałam z takim jednym w moim wieku (podpada pod kategorię "używam bd, tb, cb, itd") to mi napisał "Mogłabyś tyle nie pisać?" myślałam że walnę głową o ścianę.
Jednak od reguły są wyjątki, jak ktoś ma coś w głowie to nie będzie zapamiętale używał skrótowców i slangu dwudziestego pierwszego wieku.
|
Ostatnio zmieniony przez jelon dnia Śro 18:17, 21 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
chabersztyna
Dołączył: 01 Lip 2011 |
Posty: 1299 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: JG Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Śro 21:23, 21 Mar 2012 |
|
 |
|
 |
 |
Ozi napisał: | chabersztyna napisał: | ojtam ojtam sranie w banie. po sredniowieczu zanikło dajmy na to "waćpan" i jakoś nikt nie próbuje wskrzesić tego slowa, to naturalna kolej rzeczy że słówka znikają i/lub są zastępowane innymi
a internet i mowa potoczna mają to do siebie że ludzie lubią jak najbardziej skracać więc nie dziwię się że ludziom nie chce się czytaćtwoich wywodów na GG (jeśli faktyczie piszesz b. dużo) skoro zwykle wypowiedzi na gadu mają maks 2 zdania. | Waćpan jeszcze w XVIII wieku było w powszechnym użyciu. |
no, wymyśliłam te dane tak żeby zobrazować lepiej, dla przykładu
Bartłomiej zawsze z ręką na pulsie, order dla ciebie, waćpan
eh to mi przypomina że ostatni raz kogoś przepraszałam jak skasowałam Klarze save'y na grze na komorce.
poza tym - z tym słowoczem czy tam swołoczem anglicyzmami i skrótami. plebs przestanie używać, arystokracja wytrwa. ci ci nie so godni używania słów odetną sę od części języka polskiego, tylko prawdziwi patrioci zostano, tylko szczerzy i najwierniejsi. niech zyje selekcja naturalna, prafrazując cie Barti
znów powrócę do przezłości i znów pewnie przytoczę jakieś wymyślone dane statystyczne, ale przecież my w polskim mamy naleciałości z rosyjskiego czy francuskiego, niemieckiego i nie mów że to ci przeszkadza. a z angielskiego przeszkadza.
walczysz aby twój język pozostał taki jak jest teraz, ojczysty, twój. ten twój polski język to coś jak amerykanin nie-indianin podający się za rdzennego amerykanina.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
constance
ooh la

Dołączył: 21 Paź 2007 |
Posty: 12142 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: sercem we włoszech Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Wto 23:58, 03 Kwi 2012 |
|
 |
|
 |
 |
ja również w przeciwieństwie do moich znajomych używam znaków diakrytycznych i nie do pomyślenia dla mnie jest pisanie bez polskich liter. wszyscy tłumaczą się oszczędnością czasu, jak dla mnie kwestia przyzwyczajenia, nie wydaje mi się, żeby skracało to moje życie. zresztą...
i http://www.youtube.com/watch?v=T2iISWltdzc :D
to samo z dużymi literami przy Ty, Ci, Tobie, imionach i innych nazwach własnych, choć może wydawać się to nielogiczne w mojej wypowiedzi, bo przyzwyczaiłam się pisać zdania rozpoczynając małą literą, to nie wyobrażam sobie napisać "widziałam cię dzisiaj" lub "piszę z martą". zwykły brak szacunku.
ach, no i kwestia włanczać/ dołanczać/ przyłanczać; wziąść; poszłem/ przyszłem/ doszłem; tu/tam pisze; tę książką/ tą książkę; rok dwutysięczny piąty; w każdym bądź razie - jeśli mogę to zawsze poprawiam! puryzm językowy w czystej postaci, taaak :D
|
Ostatnio zmieniony przez constance dnia Śro 0:13, 04 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
sister morphine
Dołączył: 31 Sty 2011 |
Posty: 2124 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Wichrowe Wzgórza Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Śro 15:44, 04 Kwi 2012 |
|
 |
|
 |
 |
To nowość, o gwincie nie wiedziałam, a o formie "słoneczne" nie słyszałam :D
A mnie bawi, ale też irytuje "swetr", którego czasami używam żartobliwie. No ale, kiedy ktoś tak powie to co innego, choć i tak mimowolnie się uśmiecham :D Jestem strasznie wyczulona na punkcie odmiany wyrazu 'cudzysłów', kiedy nagminnie stosuje się niepoprawną formę..., użycia tę/tą, no i nieszczęsnego"ubrać coś" - można coś włożyć, założyć, ale nie ubrać, no błagam :| Chyba, że mowa o choince.
+ Wcześniej wymienione klasyki w stylu "poszłem".
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 2
|
|
|
|  |