Transplantacja organów. |
malin.
|
Czy jesteście z tym zgodni ? Czy po swojej śmierci, oddalibyście swoje narządy dla umierających ? Ja jak najbardziej bym oddała. Jest taka wypowiedź, nie wiem kogo :
"Nie zabieraj swoich organów do nieba, bo tam wiedzą że bardziej i tak będą potrzebne na ziemi" No bo mi po śmierci już organy nie będą potrzebne, a ludzie którzy dzięki temu przeżyją, będą mieli w sobie cząstkę mnie, to tak jakby kawałek mnie był w kimś innym. A czy oddalibyście nerkę, lub krew, np dla przyjaciółki, siostry która by była umierająca, a tylko twoja by się nadawała ? Ja tak, bo i mnie może kiedyś *tfu tfu* to spotkać, że będę potrzebowała właśnie takiej pomocy. A wy ? Jakie jest wasze zdanie ? |
||||||||||||||
|
Chaplin
|
Cóż. To zależy.
Oczywiście, po śmierci jak najbardziej oddałabym organy do przeszczepu. Noszę nawet w portfelu karteczkę z deklaracją, że zgadzam się na transplantacje. Ale za życia? Nie, nie, nie ma mowy. I to tylko dlatego, że mam kompletną fobię na punkcie szpitali i pobierania krwi. Na widok igły do pobierania krwi mdleję, a myśl o pobycie w szpitalu wywołuje u mnie atak histerii, więc żadna z tych opcji nie wchodzi w grę. |
||||||||||||||
|
ewanq
my name is 2pm
|
Pośmiertnie owszem.
Za życia? Sama nie wiem, czy nie będę potrzebowała, więc tu raczej nie. |
||||||||||||||
|
Agnes
Devil's little sister
|
Nie wiem sama, mam taki wewnętrzny sprzeciw wobec krojenia człowieka po śmierci, nawet jeśli miałoby to uratować czyjeś życie.
Chociaż ja i tak chciałabym, żeby moje zwłoki poddano kremacji, więc... Nie wiem, nie wiem, nie zastanawiam się na razie nad tym. |
||||||||||||||
|
cziken.
|
Ja bym oddała. Wiem, że to może komuś uratować życie. Jak najbardziej na tak.
|
||||||||||||||
|
Neves.
|
Jeżeli po śmierci moje organy byłyby w stanie komuś pomóc to tak. Na pewno. Skoro ja nie żyję niech ktoś inny pożyje ^^.
|
||||||||||||||
|
Worthy
worthyg.deviantart.com
|
Jak najbardziej bym oddała. Przecież ja już tego nie będę potrzebować, a komuś może uratować życie. Może niektórym wydaje sie to takie straszne myśleć o tym, bo wydaje nam się, że do naszej śmierci jeszcze daleko i jeszcze zdążymy oddać..
|
||||||||||||||
|
Edek
Gość
|
Zgadzam się w 100%. |
||||||||||||||||
|
Fly
Gość
|
Znaczy po śmierci - owszem, ale za życia, to raczej nie.
Chociaż kiedyś sama potrzebowałam krwi. |
||||||||||||||
|
anised
|
Krew oddać mogę, organów nie. Kropka, koniec. Nie lubię jak ktoś mnie tnie za życia, czy po śmierdzi i nie chcę by ktoś miał w swoim ciele moją nerkę, czy cokolwiek innego. A moja krew się komuś sprzyda w końcu 0Rh +
|
||||||||||||||
|
soar
Psychic spies from China
|
Gdy umrę pozwalam. Pomogę, zawsze ktoś dzięki temu przeżyje, więc warto.
W trakcie życia, tylko krew, przyzwyczajona jestem do pobrań, więc oddawać będę. Co jakiś czas. Coś większego już nie, bo to przesada. |
||||||||||||||
|
mormolyke
riot grrrl
|
szkoda, że ja krwi oddawać nie mogę, bo chciałabym kogoś uratować, tak jak uratowano mnie, taki dług wdzięczności. |
||||||||||||||||
|
betty
|
Już teraz, chciałabym oddawać krew. Niestety, nie mam odpowiedniej liczby wiosen za sobą...
w każdym razie, jestem całkowicie ZA oddawaniem organów po śmierci. po co nam one w grobie ? |
||||||||||||||
|
wiolusia93
|
Owszem, jeżeli tylko po śmierci będę mogła komuś pomóc to się na to zgadzam. Krwi oddawać raczej nie będę, bo jak diabli boję się strzykawek
|
||||||||||||||
|
killaz.
|
Po śmierci myślę, że tak w końcu mi raczej nie będą potrzebne.
Natomiast za życia, nie. |
||||||||||||||
|
Marti
Gość
|
Po śmierci oczywiście, za życia rodzinie owszem.
|
||||||||||||||
|
Kju.
|
Gdyby nie fakt, że boje się igieł, myślę, że mogłabym komuś pomóc. Ale co chodzi o narządy.. sama nie wiem. Na pewno ciężko byłoby mi powiedzieć 'nie'.
A co do krojenia mnie po śmierci - jestem całkowicie, niezaprzeczalnie za. Po co mają zostać zjedzone przez robaki, skoro mogą komuś uratować życie - jednak co do twarzy - zgadzam się z NathNougat i Michałem. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Kju. dnia Pon 14:33, 29 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz |
irys.
|
dla czekolady XD tak, tak, tak jak wyżej ;d |
||||||||||||||||
|
flouu
|
Po śmierci tak, za życia również.
|
||||||||||||||
|
koniec_imprezy
|
Oto jak transplantacja organów wygląda w Rosji.
[link widoczny dla zalogowanych] Dla ludzi o mocnych nerwach. |
||||||||||||||
|
Kiler
eat me, i'm sweet
|
Nie jestem zalogowana i nie chce mi się xd (leniwa ja)
Gdybym była martwa to ... owszem. Nawet gdybym nie wiedziała i tak cieszyła bym się za życia, że być może kogoś uratuje :) Lubię pomagać ludziom. Natomiast gdybym była żywa ... to... ciężka decyzja. Rodzinie tak ale są komplikacje niestety. |
||||||||||||||
|
nitka84
|
Więc jak bym umarła na pewno oddałabym organy ;P
A za życia jedynie krew, nerki nie ani innych organów. |
||||||||||||||
|
Ovessa
|
Sama nie wiem...teraz raczej ciężko o tym myśleć, ale mdli mnie na samą myśl o tym, że ktoś po mojej śmierci mógłby mnie kroić na kawałki i załóżmy wyciągać ze mnie nerkę. Ugh. Zgodziłabym się na coś takiego, ale jednak z jednej strony źle bym się z tym czuła, a z drugiej cieszyłabym się że komuś uratuję życie.
|
||||||||||||||
|
koniec_imprezy
|
lol A po co ci organy w grobie? Żeby ci miało co zgnić, czy żeby robaki nakarmić? |
||||||||||||||||
|
Transplantacja organów. |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.