|
brzóska
but alice, we are all mad here
Dołączył: 09 Lis 2007 |
Posty: 14071 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: electra heart Płeć: |
|
|
Wysłany: Śro 14:29, 04 Sty 2012 |
|
|
|
|
|
JAKI Z CIEBIE NARCYZ KASPI :||||
zauważyłam u siebie, że im starsza jestem, tym bardziej zwracam uwagę na wygląd innych. znaczy - super super, moi przyjaciele/przyjaciółki urodą grzeszyć nie muszą, serio, ale partner - niestety wypadałoby żeby grzeszył.
chociaż z drugiej strony wychodzę z założenia, że facet musi być na tyle ładny, żeby nie wstydzić się z nim pokazać i na tyle brzydki, żeby ewentualnie inne dziewczyny nie chciały mi go odbić (boże, ale się pusta robię :C)
|
|
|
|
|
| | |
|
| | |
mońciak.
Dołączył: 27 Maj 2011 |
Posty: 1586 |
Przeczytał: 12 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Bydgoszcz Płeć: |
|
|
Wysłany: Śro 17:14, 04 Sty 2012 |
|
|
|
|
|
sawyer napisał: | A ja właśnie ostatnio odnoszę wrażenie, że coraz więcej ludzi szczerze przyznaje to, że jednak wygląd jest ważniejszy. I taka jest prawda, bo mimo tego, że odpowiedni charakter ma ogromne znaczenie, to jednak pierwsze wrażenie jest często czynnikiem decydującym o dalszej znajomości. Generalnie ładni ludzie mają chyba w życiu łatwiej. |
prawda, prawda. Ja tam po wyglądzie jadę. Nie, że od razu skreślam osobę, która nie jest urodziwa, tylko najpierw obserwuję jak się dana osoba zachowuje. Choć przyznam, większość moich koleżanek to same dupeczky; d.
|
|
|
| | |
Kamil
Rurzowy Kutzyk
Dołączył: 28 Lip 2009 |
Posty: 8463 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: Centrum Wszechświata Płeć: |
|
|
Wysłany: Śro 17:27, 04 Sty 2012 |
|
|
|
|
|
Tak się zastanawiam, czemu - skoro właśnie wygląd się liczy mocno, to czemu się każdy tak chujowo oszpeca, HEH.
Kiedyś w sumie miałem w dużej mierze wyjebane, ale z czasem jednak tam estetyczne gusta się odezwały, ale nigdy nie zdobyły jakiejś większości (gdyby tak było, to bym słowa do Mihaua nie wypowiedział).
Od paru miesięcy natomiast rośnie we mnie delikatna fascynacja brzydotą, którą mam okazję podsycać od października na polibudzie, bo 90% roku nawet tu na forum by nie była zbytnio skomplementowana. No i te wszystkie szpetne mordy w autobusach linii 8 czy 58, lowe.
|
|
|
| | |
|
| | |
|
| | |
|
| | |
mońciak.
Dołączył: 27 Maj 2011 |
Posty: 1586 |
Przeczytał: 12 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Bydgoszcz Płeć: |
|
|
Wysłany: Wto 15:20, 15 Maj 2012 |
|
|
|
|
|
mońciak. napisał: | sawyer napisał: | A ja właśnie ostatnio odnoszę wrażenie, że coraz więcej ludzi szczerze przyznaje to, że jednak wygląd jest ważniejszy. I taka jest prawda, bo mimo tego, że odpowiedni charakter ma ogromne znaczenie, to jednak pierwsze wrażenie jest często czynnikiem decydującym o dalszej znajomości. Generalnie ładni ludzie mają chyba w życiu łatwiej. |
prawda, prawda. Ja tam po wyglądzie jadę. Nie, że od razu skreślam osobę, która nie jest urodziwa, tylko najpierw obserwuję jak się dana osoba zachowuje. Choć przyznam, większość moich koleżanek to same dupeczky; d. |
ZMIEŃMY TO. za dużo bzdur tu napisałam.
Wygląd jest ważny, ale nie najważniejszy. Oczywiście schludny, zadbany strój, czyste i zadbane paznokcie są ważne, bardzo ważne. Jednak nie powinniśmy oceniać ludzi tylko o wyglądzie. Wygląd to tylko przykrywka, może zachęcić do nawiązania kontaktu, itd, ale ważne jest zachowanie, charakter, osobowość.
|
|
|
| | |
|
| | |
Ozi
Dołączył: 28 Lut 2010 |
Posty: 2611 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Siemianowice Śląskie Płeć: |
|
|
Wysłany: Śro 23:51, 29 Sie 2012 |
|
|
|
|
|
Wygląd to chyba najbardziej zmienny atrybut człowieka - z wiekiem z pięknej, gładkiej cery robi się skóra pomarszczona jak u shar pei , usta się zapadają, włosy płowieją, cycki robią się obwisłe, a do tego się tyje - i tylko w oczach pozostaje dawny blask, ale na oczy i tak nikt już nie patrzy. Zatem zwracanie uwagi tylko na wygląd i darzenie kogoś specjalnymi względami tylko dlatego, że jest ładny, jest mało logiczne i obrzydliwe, bo twarz przyćmiewa prawdziwą wartość człowieka: jego intelekt, uczucia, piękno duszy.
Chciałbym umieć nie patrzeć przez pryzmat wyglądu, tylko to jest, kurwa, niemożliwe.
|
|
|
| | |
hex
Dołączył: 28 Sie 2012 |
Posty: 772 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: |
|
|
Wysłany: Czw 0:45, 30 Sie 2012 |
|
|
|
|
|
Kamil napisał: | Tak się zastanawiam, czemu - skoro właśnie wygląd się liczy mocno, to czemu się każdy tak chujowo oszpeca, HEH. |
Każdy inaczej postrzega piękno. Dla jednych to tatuaże na mordzie, dla innych solara doprawiona pięcioma warstwami Maxfactora, a inni zwyczajnie don't care.
Taka już natura ludzka, że oceniamy po pierwszym wrażeniu (ergo najczęściej po wyglądzie), którego później ciężko się wyzbyć.
Oceniam ludzi po wyglądzie, jasne. Jestem mega płytka jeśli o to chodzi, aparycja może dużo powiedzieć o człowieku, a ja się szybko uprzedzam. W sumie jednak nie obchodzi mnie jak ludzie wyglądają, ważne, że czują się dobrze ze sobą + najzwyczajniej I don't give a fuck. Jak dobrze wyglądają - dobrze, jak nie, no to trudno. Inna sprawa tyczy się partnera, tu musi pociągać. Co z tego, że inteligentny, zabawny, pewny siebie. Tu niestety wygląd jest na pierwszym miejscu, ale w sumie wszystko jest do zrobienia. No i czasami są wyjątki od reguły (mam nadzieję).
|
|
|
| | |
|
| | |
|
| | |
victoria
Dołączył: 07 Kwi 2013 |
Posty: 5 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: |
|
|
Wysłany: Nie 9:42, 07 Kwi 2013 |
|
|
|
|
|
Ci z urodą mają łatwiejsze życie. To fakt. Ludzie patrzą i wnioski wyciągają. Mniej urodziwi sa odtrącani. Często jednak są bardziej wartościowi niż Ci z urodą. Masz wygląd, więc masz też łatwiejsze życie, lepszą pracę...i nie ważne, ze studiów nie skończyłaś...ważne, że wygladasz, że jest na co popatrzeć. A ja uważam, że ludzie sami z siebie piękni nie są. Kosmetyki, ubrania, pieniadze...ot co. Zmyj makijaż pierwszej laseczce napotkanej na ulicy. Okaże się, że już nie jest taka idealna. A figura? Większość z nas może ją mieć. Wystarczy włożyć w to trochę zaangażowania. Ale się nie chce. Nie chce nam sie dbać o siebie....i tu jest problem
|
|
|
| | |
czerwonazona
Dołączył: 29 Lip 2013 |
Posty: 23 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: |
|
|
Wysłany: Wto 6:07, 30 Lip 2013 |
|
|
|
|
|
Tak, społeczeństwo patrzy na wygląd, ale też nie można generalizować. Mój mąż nie jest odzwierciedleniem młodzieńczego ideału męskości, jaki siedział w mojej głowie przez lata, a jednak zechciałam się z Nim spotkać raz, drugi, milionowy, a w końcu zostać Jego żoną ;-)) A teraz tak poważnie: mnie życie już nauczyło, żeby nie oceniać książki po okładce, a człowieka po wyglądzie, to chyba przychodzi z czasem (i pisząc ostatnie zdanie poczułam się staro :P)
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 5 z 5
|
|
|
| |