Ekologia.

Czy w ogóle porusza was ten temat? Czy dbacie o środowisko, w którym przyszło wam żyć?
Dla mnie jest to ważne. Nie należę do żadnej organizacji, jednam min. ograniczam liczbę foliówek i inne duperele. A wy?

Nie należę do żadnych organizacji.. W klasie 1-3 byliśmy 'ekoludkami'. Mieliśmy dużo o ekologii.. Nawet swego czasu chodziłam na kółko ekologiczne.. Dla pierwszaków xD A tak na poważnie to przede wszystkim staram się nie śmiecić w lasach, itp.

Hm, szczerze? Było sprzątanie świata w szkole - sprzątałam. Staram się wrzucać śmieci do kosza. Segreguję śmieci. Ale tak przesadnie nie przejmuje się tym. Lubię jak jest czysto, ale liczę chyba bardziej na to, że ktoś inny posprząta jak jest brudno xD

Hah. I to się liczy. Niestety w Polsce o ekologię trzeba zadbać. W np. Niemczech za śmiecenia płaci się mandaty. Ograniczają te durne jednorazówki {nie mogę na to patrzeć xPP}, a u nas? Z jednego sklepu milion tego ***.

Denerwuje mnie jak widzę papierki po słodyczach 'latające' po ulicach, albo śmieci wywalone pod lasem. Nie należę do żadnej organizacji, ale staram się dbać o środowisko.

hmm do żadnych organizacji nie należę.
kiedyś w SP zapisałam się do "Ligi ochrony przyrody" choć i tak mój udział tam był mało aktywny.

tak na co dzień staram się nie śmiecić, choć wiadomo, jak to czasem jest.
a poza tym nic szczególnego nie robię, by było czyściej.

No kogo nie denerwują x)) Wystarczy jak dbamy o środowisko na miarę własnych możliwości. Kiedyś ludzie nie mieli takich problemów jak jednorazówki. A właśnie. Jak to u was z nimi jest x)

WorthyGoddness napisał:

Hm, szczerze? Było sprzątanie świata w szkole - sprzątałam. Staram się wrzucać śmieci do kosza. Segreguję śmieci. Ale tak przesadnie nie przejmuje się tym. Lubię jak jest czysto, ale liczę chyba bardziej na to, że ktoś inny posprząta jak jest brudno xD

tak samo ^^

Dobre i to.. Poznam kogoś kto nie korzysta z jednorazówek xPP ?

Wszystkich ekologów, ekonomów i innych zapraszam do Rudy Śląskiej. Chorzowa i ogólnie Śląska, wrota otwarte, wchodźcie i sprzątnijcie ten burdel na kółkach!

Nienawidzę, kiedy na 'wydmach', jak jadę samochodem, widzę wory z których wysypuje się miliard śmieci, to jest dla mnie jak gwóźdź w stopę OO''''

Ale co z tego, że MY - garstka ludu - będziemy wyrzucać śmieci, skoro i tak, NA PEWNO, inna 'część społeczeństwa' tego robić nie będzie? Przecież jakbyś takiemu skinowi zwrócił uwagę, że wywalił papierek po batoniku, to masz taki wpier *** gazrurką, że nie wiesz jak się nazywasz, gdzie jesteś i kim jesteś. Oczywiście ja nie popieram zaśmiecania świata, ale na takim żyć mi przyszło i żadnej ewolucji nie mam zamiaru sprowadzać. Tylko nie zrozumcie tego tak, że jeśli inni nie stosują się do zasad ekologii, to wy również nie musicie - a wręcz przeciwnie.

Taa, czasem sama sobie przeczę, ale każdy medal ma 2 strony - a ja mam zawsze kilka zdań na dany temat.

w domu jest pełno jednorazówek oO'' Ale to dlatego ze jak sie jest na zakupach to się bierze.. Kurna.
a co z nimi zrobic ? wyrzucic normalnie na smietnik xD ?
Czasami jak jestem z kolezankami na podworku to rzuce. Ale czasami jestem pelna podziwu dla siebie xD bo wyrzucam do kosza :D

Moglibysmy chociaz segregowac smieci. Ale u mnie pod blokiem nie ma śmietników oddzielnie dla szkła, itp. Więc niz z tego.
Byłam w Niemczech w wakacje i moja ciocia segreguje śmieci. U nich przynajmniej są pojemniki oddzielne. Ale w B-stoku gdzieniegdzie tez są oddzielne smietniki. Ale u mnie nie ma o_O

U mnie w Świebodzinie są oddzielne śmietniki na segregację śmieci,nawet jak wyjrzę z okna to je widzę. Tylko szkoda,że moim rodzicom nie chce się dbać o przyrodę i wyrzucają wszystko do normalnego śmietnika. W miarę swoich możliwości wyciągam gazety stojące koło śmietnika (domowego) przeznaczone do normalnego kontenera i wyrzucam do śmietnika od papierów XD

A! I ja jako jedyna nie używam jednorazówek w rodzinie XD chodzę na zakupy z zieloną szmacianą reklamówką z Tesco XD

Ja tam jestem w GreenPeace i środowisko (obrona) nie jest mi obce ;]

Nie należę do żadnych organizacji.

Jeżeli chodzi o segregowanie śmieciuchów, to przeważnie jestem upoważniona, aby wyrzucać do odpowiedniego pojemnika plastikowe butelki po mineralce ^^
Jak mam coś do wyrzucenia, a w pobliżu nie ma koszów, przeważnie wkładam to do torby, ewentualnie do kieszeni.
Przy tym całym 'sprzątaniu świata' nawet jest śmiesznie, uzbieramy kilka worków i jest lepiej, a po jakiejś... hm.. dobie jest zapewne to samo ^^

U mnie w domu (i ogólnie w Radomiu) oddzielnie mamy śmieci suche i mokre. Takie przyszło zarządzenie i trzeba się dostosować ;)
U Was też tak teraz trzeba?

Hym.. U nas nie ma czegoś takiego {niestety..}. Mam zamiar pójść do 'odpowiednich władz' w sprawie segregacji x)) U nas to tylko takie wielkie kubły i specjalne na butelki plastikowe .. {postęp?}
Dean - no no :D Respekt :]]

Dean Thomas napisał:

Ja tam jestem w GreenPeace i środowisko (obrona) nie jest mi obce ;]

Cyberaktywista? (witaj w klubie! XD)

Jednorazówki to nasz największy wróg. Ekologia w Polsce to temat jeszcze nie traktowany tak poważnie jak w Niemczech.
CoS - powinny być mandaty za to, że jeden taki nieokrzesaniec się nauczy.. Kurde. Polacy pobudka :D Tu jest chlew! Panoszą się reklamówki. Czas wziąć się za segregację.. Kurde.. Jakoś Niemcy, Anglicy.. Czemu jesteśmy tacy zacofani ?!

Nie jestem w żadnych organizacjach ale moja szkoła co rok organizuje 'sprzątanie świata' i wtedy wychodzimy z worami i rękawiczkami taki wielkimi i zbieramy śmieci ;D Wszystko co nam wpadnie do ręki w Pychowicach ;D
Kiedyś znaleźli obudowę telewizora ;]
Nie segreguje jakoś specjalnie śmieci ale jak makulatura czy butelki plastikowe to oczywiste, że się składa a potem do szkoły się punkty zbiera bo moja mama to ... Nienawidzi dzikich wysypisk i ma taką manię ;D

staram się dbać o środowisko ;)
a,mniej więcej co 2 dni wyrzucam śmieci do odpowiednich kontenerów
staram się także jak najwięcej chodzić na nogach lub jeździć na rowerze,a nie jeździć ciągle autem (dbanie o przyrodę to nie tylko segregowanie śmieci !!!) ;]

Kiedyś chodziłam na kółko przyrodnicze bo chciałam dostać pochwałę :P
Mam gdzieś ekologię.Ale wyrzucam papiery do kosza bo kiedyś stary facet mnie ochrzanił i chciał iść ze skargą do rodziców a ja mu powiedziałam że jeśli chce na mnie nanieść to musi mnie najpierw złapać ... smutne bo staruszek ledwo nogę podniósł hahahaha a ja mu pokazałam fucketa i pobiegłam w podskokach. STAROŚĆ NIE RADOŚĆ !!!!

segreguję plastiki i większe papiery, ale wiem, że to nie wystarczy!

Nie dbam. Znaczy się wywalam śmieci do kosza itd., ale nic po za tym.

Może bzika na punkcie ekologii nie mam, nie należę do żadnych organizacji, ale ruszają mnie działania na rzecz ekologii.
Staram się nie używać jednorazowych siateczek, w moim domu segregujemy śmieci.
To wcale nie dużo, ale zawsze lepsze coś, niż nic.

Llorek - no to jest ważne, by w swoim środowisku dbać o środowisko przede wszystkim ^^