koniec_imprezy
|
to było... głupie. *też zdechł.* |
||||||||||||||||||
|
Fanosława
Grafik
wesoły autobus
|
Bezdennie. |
||||||||||||||||||||
|
mythisch
|
Ale w sensie, że jak? |
||||||||||||||||||||||
|
Fanosława
Grafik
wesoły autobus
|
Że stwierdzenie, jakoby ofiary głodu w Afryce/Azji miały anoreksję.
|
||||||||||||||
|
Dara
|
hmm.. możliwie, no ale anoreksja to choroba w większości psychiczna :/
|
||||||||||||||
|
Fanosława
Grafik
wesoły autobus
|
A z jakiej pały? |
||||||||||||||||
|
koniec_imprezy
|
anoreksja jest chorobą, w której osoba chora ODCHUDZA SIĘ na śmierć. |
||||||||||||||||
|
Fanosława
Grafik
wesoły autobus
|
Niewysyłanie sygnału 'jestem głodny' w przypadku ludzi GŁODUJĄCYCH, a nie ODCHUDZAJĄCYCH SIĘ ma zupełnie inne podłoże. U głodujących wynika z braku możliwości jedzenia, a nie braku chęci (lub też otwartej niechęci) do jedzenia. Czyli Paszczuś ma rację. |
||||||||||||||||||
|
Gość
Gość
|
|
|||||||||||||||||||||
|
eve.
|
według mnie istnieją dwa rodzaje anoreksji: fizyczna i psychiczna.
psychiczna jest wtedy gdy chcemy za wszelką cenę się odchudzać, nawet jeśli jesteśmy szczupli, myślimy tylko o tym. fizyczna to taka gdy nasz organizm odmawia przyjmowania jedzenia. nie wynika to z chęci odchudzania. głodujący, biedni ludzie nie mają anoreksji, ponieważ ich organizm bardzo potrzebuje jedzenia, odczuwają głód. |
||||||||||||||
|
koniec_imprezy
|
*zanosi się płaczem nad tym dokąd zmierza ten świat.*
ANOREKSJA TO CHOROBA, W KTÓREJ DANA OSOBA ODCHUDZA SIĘ NA ŚMIERĆ. kiedy nie może przyjmować pokarmu to to jest już inna kwestia. |
||||||||||||||
|
Gość
Gość
|
Anoreksja to jadłowstręt, a nie samo 'nadmierne' odchudzanie. I ja nie płaczę. |
||||||||||||||||
|
Fanosława
Grafik
wesoły autobus
|
Ale Paszczuś płacze.
Jadłowstręt w 99,9% przypadków wywołany nadmiernym parciem na odchudzanie ^^ |
||||||||||||||
|
Flossey
pif paf
|
Tak, świetnie, po raz kolejny stwierdzono, że mam anoreksję i że jestem chora na głowę. Miło. :3
|
||||||||||||||
|
Airn
|
Ah, kocham laski pro-ana, są tak idiotycznie głupie, że aż śmieszne. Jakoś mi ich nie żal. Same się doprowadzają do takiego stanu.
Co innego np. Isabell Caro - była ostatnio w rozmowach w toku. Wpadła w anoreksję przez swoją matkę, która zagrzewała ją do walki o "świetną figurę". Twiggy też nie uważam za kogoś odrażającego, wydaje się być raczej krucha. Ale nie ma wklęsłych policzków, ani nic z tych rzeczy. Ale nastolatkami, które wpoiły spbie do móżdżków, ze uroda i figura to najważniejsze rzeczy w życiu raczej gardzę niż im współczuję : D Chociaż podobno sama jestem głupia, bo uznaję głodówki oczyszczające. |
||||||||||||||
|
Kiler
eat me, i'm sweet
|
Dziewczęta nie muszą być aż tak wygłodzone, żeby były anorektyczkami. nawet taka w miarę normalnie wyglądająca osoba może nią być. nie przez wygląd są właśnie nimi. to się ma w psychice. załóżmy, że osoba, która ma 175 cm i waży 85 kg przechodzi na dietę 500 kcal. chudnie. w pewnym momencie to 500 kcal jej wystarcza do normalnego funkcjonowania i nie odczuwa głodu a waży np. 70 kg. już wtedy jest anorektyczką psychicznie.
z kolei osoby, które po prostu są szczupłe nie są ana. (w skrócie). nie jest łatwo tak schudnąć. ograniczyć się od razu i być kól. są przypadki gdzie jest np. 500 kcal. a potem nagle buh. - napad. poczucie winy i rzyganie. bulimia. przykra sprawa. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Kiler dnia Pon 14:22, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz |
muh.
|
Nie raz słyszałem, że wyglądam jak anorektyk, nawet sam czasem tak o sobie mówię. Ale skoro to jest choroba psychiczna to czy ktoś może mi to stwierdzić? Zaniżone BMI nie ma nic wspólnego z psychiką. Generalnie interesuje mnie ta choroba, jest dość.. specyficzna i niewyjaśniona. Ale pro ana to już przesada, tylko nawzajem bardziej się w to wciągają, a ma to jednak straszne konsekwencje.
|
||||||||||||||
|
gógle.
|
Nie rozumiem takich osób. Przecież dla nich odchudzanie to już obsesja. Czy one nie widzą, że wyglądają jak szkielety? Chociaż są też inne przypadki. Np. taka Isabelle Caro. Była chora przez swoją patologiczną matkę, która musiała mieć "idealną" córkę. Isabelle chciała się wyleczyć, ale jej się nie udało. Zmarła w bardzo młodym wieku.
Chciałabym pomóc jakoś tym wszystkim ludziom, porozmawiać z nimi. Szkoda, że się tak nie da. |
||||||||||||||
|
Amicalle
heads will roll on the floor
|
|
||||||||||||||||
|
gógle.
|
Wiem. Myślę, że takie osoby należy wtedy przekonać, że wygląd nie ma znaczenia. Albo jakoś inaczej im pomóc. Pilnować ich. Dawać im przyjaźń. No nie wiem, cokolwiek. |
||||||||||||||||||
|
ambiwalentny świr.
Gość
|
Ja jebię... Przepraszam, ale czytając to, co, kurwa, pisze znaczna większość z Was przyprawia mnie o okropnie dobijające osłupienie pomieszane z zażenowaniem. Ponownie pseudo-eksperci wypowiedzieli się na temat choroby, o której nie mają bladego pojęcia; choroby, z którą nigdy nie mieli do czynienia. To do chuja przykre, rly.
Moja dziewczyna miała - a raczej ma, bo z bulimii nie da się wyleczyć, toteż śmiało mogę stwierdzić, iż coś na temat wiem. Bulimia nie jest wywoływana jedynie przez chęć schudnięcia oraz kompleksy (o dziwo, moja dziewczyna jest pewną siebie osóbką). Powodem do zapadnięcia w taką chorobę może być jakiś mocny wstrząs psychiczny, tyle. Osoby, które nie radzą sobie z kłopotami często popadają w bulimię czy też anoreksje. O tej drugiej chorobie nie mam zielonego pojęcia, dlatego się nie wypowiadam, ale odnośnie bulimii... Wymioty nie zawsze są wywoływane samoczynnie. Osoby mające taką przypadłość cierpią na jadłowstręt... aż nagle napadnie ich straszny apetyt. Zjedzą, zjedzą, a potem to zwymiotują - nie dlatego, że chcą, tylko dlatego, iż tak właśnie pracuje ich organizm poprzez jakieś tam odchylenie psychiki.
Przepraszam, ale przeprowadziłaś jakąś ankietę odnośnie tego, że posiadasz takie informacje, pseudo-ekspertko? Naprawdę źle mi się robi, czytając to, co niektórzy piszą. Że takie dziewczęta same sobie są winne, bo chcą się odchudzić. Owszem, są takie przypadki, ale nie wkładajmy wszystkich do jednego wora, bo mnie kurwica rozwali od zewnątrz. Błagam, nie wypowiadajcie się na ten temat, ponieważ będę zmuszony zainwestować z czołg i wszystkich Was rozwalić! *o* |
||||||||||||||||
|
mońciak.
|
Mam koleżankę,która jest anorektyczką. I uwierz, gógle, ale przekonanie jej, że jest szczupła, chuda, wychodzi na nic. Te osoby mają obsesję, nie widzą jak naprawdę wyglądają. Niektórzy, tak jak moja kol, ustalają sobie do ilu chudną.. Akurat obstawiła sobie 38 kg, a potem gadam z nią, to ona ,że chce jeszcze tak do 34, i tak w kółko. Nie dość, że widzi, ma świadomość, że jest anorektyczką, powinna się leczyć, to ona się cieszy, że jest jak ona to zwie MOTYLKIEM. no kudzia, włosy jej wypadają, jest taka chuda, że szok.. Do psychologa mama z nią chodziła, ale zrezygnowała, bo swojej mamie powiedziała, że jest ok. W sumie co to za matka, co wierzy w słowa takiej nastolatki, no ale ok, nie moja sprawa.. Ile razy musiałam się z nią kłócić, ojacie.. |
||||||||||||||||||||
|
Fanosława
Grafik
wesoły autobus
|
No fakt, trzeba skonczyc medycyne i miec 20 lat praktyki lekarskiej, zeby stwierdzic, ze anoreksja mz podloze psychiczne i wiaze sie z obsesyjnym odchudzaniem z takiego czy innego powodu :o
|
||||||||||||||
|
Anoreksja, bulimia. |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.