Aborcja

16 lat, wielkie plany na przyszłość i tak łatwo ci przychodiz powiedzenie 'może je wychować' ?! oO
Mój delikatny i ograniczony umysł tego nie pojmuje.

Tak naprawdę to ta aborcja jest legalna tylko dlatego, że są ludzie,k którzy nie zważają na to uwagi czy to dziecko żyć będzie czy nie. Jak wchodziłam w google to pisało, że to nie jest morderstwo tylko lepsza droga do życia...

Gdyby tak każdy chciał aborcji to by nikogo na świecie nie było... No oprócz zwierząt...
Jeśli chodzi o gwałt i o dziewczynę, która jest z dobrej rodziny to napewno by jej ktoś pomógł...

Nie jestem pewna czy aborcja jest to dobry pomysł dla każdego... Skoro można to dziecko na dobrego człowieka wychować ... Bo ma się warunki. :)

Chodzi o WYBÓR.Kobieta powinna zdecydować czy chce to dziecko,czy ma siły by je wychować,czy nie będzie przez nie nieszczęśliwa czy chora.Tu chodzi o WYBÓR.

Syla13 napisał:

Gdyby tak każdy chciał aborcji to by nikogo na świecie nie było... No oprócz zwierząt...
Jeśli chodzi o gwałt i o dziewczynę, która jest z dobrej rodziny to napewno by jej ktoś pomógł...

Omg, ale życie nie zawsze jest piękne i kolorowe. Nie wszyscy pochodzą z bogatej i kochającej rodziny, więc często zgwałcone dziewczyny [tym bardziej, jeśli zaszły w ciążę] zostają odrzucone przez otoczenie. I jak tu żyć? Samemu i jeszcze z dzieckiem do wykarmienia?

Wtedy oddajesz dziecko do domu dziecka.
Uważam, iż lepsze życie w takim domu niż śmierć.
Bo domy dziecka wcale nie są jak ktoś pisał skazaniem na niepowodzenie.

Naprawdę nie potrafię pojąć opinii niektórych, mówiących, iż śmierć jest lepsza. śmierć nigdy nie jest lepsza...

Coraline napisał:

Wtedy oddajesz dziecko do domu dziecka.
Uważam, iż lepsze życie w takim domu niż śmierć.
Bo domy dziecka wcale nie są jak ktoś pisał skazaniem na niepowodzenie.

Naprawdę nie potrafię pojąć opinii niektórych, mówiących, iż śmierć jest lepsza. śmierć nigdy nie jest lepsza...

śmierć to nie rozwiązanie tych problemów. Szukając takiego rozwiązania to naprawdę ... ;/
Każdy ma prawo żyć. W gorszych warunkach czy lepszych. Tam czy tu. Z ty czy z tym ale prawo ma.
Gdyby tak każdy miał wpadki to by nie było ludności na świecie. na szczęście nie wszyscy tacy są.
Czasem warto pomyśleć a nie podejmować pochopnych decyzji...

Ma prawo żyć.Ale JAK żyć.W hospicjum do końca życia?Patrząc na nieszczęśliwą matkę?A jeśli zagrożeni w ciąży są oboje?

muszę to napisać
Jesta, wszyscy tutaj uważają, że wtedy też nie powinno się zabijać dziecka!

W ogóle mam wrażenie, że większość z Was uważa, że życie w biedzie, chorobie, samotności i ciągłym smutku jest lepsze niż śmierć przed narodzinami. Piszecie, że takiego dziecka nie powinno się zabijać, a pewnie nie myślicie jak będzie żyło. Ale Ci, którzy szczęśliwie żyją nie mogą sobie nawet wyobrazić co czuje takie dziecko! O!

pani_iryskowa napisał:

muszę to napisać
Jesta, wszyscy tutaj uważają, że wtedy też nie powinno się zabijać dziecka!

W ogóle mam wrażenie, że większość z Was uważa, że życie w biedzie, chorobie, samotności i ciągłym smutku jest lepsze niż śmierć przed narodzinami. Piszecie, że takiego dziecka nie powinno się zabijać, a pewnie nie myślicie jak będzie żyło. Ale Ci, którzy szczęśliwie żyją nie mogą sobie nawet wyobrazić co czuje takie dziecko! O!

A dlaczego niby uważasz, że tak będą żyć?!
Czy Ty naprawdę nie rozumiesz, że dobrze żyć nawet w domu dziecka?!
Ale przecież lepiej jest ZABIĆ!

Coraline napisał:

pani_iryskowa napisał:

muszę to napisać
Jesta, wszyscy tutaj uważają, że wtedy też nie powinno się zabijać dziecka!

W ogóle mam wrażenie, że większość z Was uważa, że życie w biedzie, chorobie, samotności i ciągłym smutku jest lepsze niż śmierć przed narodzinami. Piszecie, że takiego dziecka nie powinno się zabijać, a pewnie nie myślicie jak będzie żyło. Ale Ci, którzy szczęśliwie żyją nie mogą sobie nawet wyobrazić co czuje takie dziecko! O!

A dlaczego niby uważasz, że tak będą żyć?!
Czy Ty naprawdę nie rozumiesz, że dobrze żyć nawet w domu dziecka?!
Ale przecież lepiej jest ZABIĆ!

Zabić?Zabić?!Też byś mówiła "zabiłam" gdyby Ciebie zgwałcono,nie miałabyś środków,wsparcia ze strony rodziny,dziecko zagrażałoby Tobie i dziecku ?! Szacunek dla kobiety!Ona musi mieć wybór!

Jestem takiego samego zdania jak Jesta.

Coraline, czy Ty na serio nie rozumiesz, że tak jest bardzo często?! Dlaczego trzymasz się tego, że w domu dziecka ZAWSZE jest różowo?! Nie pojmujesz tego, że mieszkasz na Ziemi?! W Polsce?! Wśród ludzi?! Nie wiesz jacy oni są?! Młodsi, starsi... nie każdy jest milutki i nie każdy akceptuje innych! Zrozum to!!!

To to Ty chyba nic nie rozumiesz.

Występuje to kurde tak często jak wystąpić może w NORMALNEJ rodzinie.
A jednak tych NORMALNYCH dzieci nie zabija się na stracie mimo, iż też istnieje PRAWDOPODOBIEŃSTWO, że się stoczą a niczyje życie nie jest zupełnie kolorowe.

Jesta - co bym mówiła gdyby mnie zgwałcono? Nie wiem co bym mówiła. Ale na pewno nie zdecydowałabym się na aborcję. Na pewno długo bym się zastanawiała co zrobić później ale urodziłabym je i albo wychowywała albo oddała do domu dziecka jeśli naprawdę nie byłabym w stanie.

JEDYNY przypadek gdy aborcję byłabym w stanie zrozumieć jest właśnie wtedy gdy ciąża może zagrażać życiu matki. Wtedy należy zastanowić się czyje życie ma większą wartość. W tym i tylko tym przypadku ostateczny głos powinna mieć kobieta.

dziękuję.

Coraline napisał:

To to Ty chyba nic nie rozumiesz.

Występuje to kurde tak często jak wystąpić może w NORMALNEJ rodzinie.
A jednak tych NORMALNYCH dzieci nie zabija się na stracie mimo, iż też istnieje PRAWDOPODOBIEŃSTWO, że się stoczą a niczyje życie nie jest zupełnie kolorowe.

Jesta - co bym mówiła gdyby mnie zgwałcono? Nie wiem co bym mówiła. Ale na pewno nie zdecydowałabym się na aborcję. Na pewno długo bym się zastanawiała co zrobić później ale urodziłabym je i albo wychowywała albo oddała do domu dziecka jeśli naprawdę nie byłabym w stanie.

JEDYNY przypadek gdy aborcję byłabym w stanie zrozumieć jest właśnie wtedy gdy ciąża może zagrażać życiu matki. Wtedy należy zastanowić się czyje życie ma większą wartość. W tym i tylko tym przypadku ostateczny głos powinna mieć kobieta.

dziękuję.

Chociaż to próbowałam wydusić z Ciebie.Dziękuję.

Matko Boska! Jakich NORMALNYCH?! Nie ma normalnych i nienormalnych dzieci! Są zdrowe, chore, z rodzicami, bez nich, takie z ciepłym domkiem i bogatymi rodzicami, albo takie, które nie mają NIC!
Owszem, oddać dziecko do domu dziecka można, ale ludzie, który chcą je wychowywać powinni im to powiedzieć jak są jeszcze dziećmi. Według mnie głupotą jest powiedzenie tego, kiedy adoptowana osoba ma 15, 16, 17 czy 18 lat. Wtedy czuje się oszukiwana, niekochana... Próbuje odnaleźć prawdziwą matkę, która może ma już swoją rodzinę... Pewnie pokocha swoje dziecko... Niestety są też "mamusie", które zostawiły normalne życie i gdy córka, albo syn ich odnajduje, biorą tylko kasę na używki i na tym kończy się miłość.

Nadal pozostaję przy tym, że ciąża, która "jest wpadką" nie powinna być usuwana, ciąża w wyniku gwałtu, tylko wtedy, gdy przyszła matka jest w wieku szkolnym, a ciąża, która jest zagrożeniem dla życia jak najbardziej.

Coraline nie żebym uważała, że domy dzieci to samo zło i w ogóle, ale to jest jak szkoła. Człowiek z zewnątrz nie może powiedzieć jak tam jest. Według mnie nie zawsze cudownie.

Z Twoich poprzednich wypowiedzi wynikało właśnie to, że grupujesz ludzi na tych z domu dziecka i na tych spoza niego wyraźnie wskazując na to, że te mieszkające w nim są biedne, niekochane, osamotnione itd.

Owszem uważasz, że domy dziecka to samo zło, każdy Twój post to podkreśla. A uwierz mi, jest mnóstwo dzieci z tych domów, które niczym nie odróżniają się od reszty społeczeństwa a często może być i tak, że potrafią o wiele lepiej radzić sobie z różnymi problemami.

A to, że wypada dziecku o tym powiedzieć gdy jest jeszcze małe to zupełnie odrębna sprawa.

Przypominam,że to temat o ABORCJI

O domach dziecka został utworzony!

Źle mnie zrozumiałaś. Pisałam o tym, że życie tam nie jest zawsze super fajnie i w ogóle. To jest życie w grupie, która może odrzucić.
Następuje koniec. Napisałam co myślałam, żegnam.

Powinna być legalna. jak nie jest to słyszy się takie rzeczy, że w beczkach zabijają itp. decyzja powinna być świadoma.

Z jednej strony uważam, że aborcja powinna być legalna JEŚLI:
-dziecko jest owocem gwałtu,
-ma wrodzone wady genetyczne/nieuleczalne choroby/brak szans na przeżycie
-ciąża i poród mogą zaszkodzić zdrowiu matki lub dziecka

Natomiast jeżeli dziecko jest owocem "wpadki" nie powinno być aborcji bo każdy wie co z kim w łóżku robi.

Oczywiście aborcja do któregoś tam dnia/tygodnia życia. Moje zdanie...

jestem za PRAWEM do aborcji, kobieta powinna sama decydować, czy chce urodzić dziecko, czy nie. nie twierdzę, że nie skorzystałabym, no bo przecież gwałt i w ogóle. ale jeśli sama zaplanuję dziecko, to nigdynigdy go nie usunę.

Legalna ? z jednej strony tak z drugiej nie. Ale ja bym nie potrafiła zabić swojego dziecka.

Jestem zdecydowanie przeciw aborcji ! Te dzieci, to przecież też ludzie ! I też, tak jak każdy chcą żyć ! Nie rozumiem tego, jak można tak po prostu ZABIĆ nienarodzone dziecko ! Nawet, jeśli byłoby to niechciane dziecko, to bym je urodziła. Nawet gdybym jakimś cudem zaszła w ciąże teraz, to bym i tak nie zdecydowała się na aborcję ; // Miałabym wyrzuty sumienia do końca życia.

Dołączył: 15 Mar 2008

Jestem przciw aborcji. NIenarodzone dziecko tez ma prawo się urodzić i żyć. To takjakby się zabijało człowieka

Jestem przeciwko aborcji. Zarodek to też dziecko. Człowiek.
Kobiety zgwałcone przez Rosjan z czasie wojny, które usunęły ciąże, spowiadają się z tego do końca życia...

Scarlett napisał:

Jestem przeciwko aborcji. Zarodek to też dziecko. Człowiek.
Kobiety zgwałcone przez Rosjan z czasie wojny, które usunęły ciąże, spowiadają się z tego do końca życia...

Zauważ tylko, że nie wszyscy to chrześcijanie. A aborcja jest możliwa tylko do trzeciego miesiąca gdy to owe "dziecko" jest tylko zlepkiem komórek.
Nie rozumiem jak można powiedzieć, że aborcja to morderstwo. To tak jakby zadrapanie też było morderstwem, bo przecież niszczysz ludzkie komórki.