Coraline
|
To lepiej żeby to dziecko umarło ?! Najgorsze jest to, że przecież jest to mała, niewinna istotka, która mogłaby jednak jakoś ułożyć sobie życie. Ale przecież nie zrobi tego, bo nawet nie dostanie ku temu szansy... Moim zdaniem o wiele lepiej dla dziecka byłoby żyć w domu dziecka... I nie pieprzcie mi o tym, że matka będzie cierpieć, to cierpienie jest niczym. Cierpieć i mieć wyrzuty sumienia to ona powinna mieć gdy zabija swoje własne dziecko. Czy naprawdę nie widzicie w tym nic złego? |
||||||||||||||||
|
Kuki.
|
Coraline - myslę dokładnie tak samo. {patrz wyżej ;D}
Życie małej istotki jest ważniejsze. Odkąd spłodziła to dziecko, jest ono istotą. Istotą, która chce żyć. Co ważniejsze - nerwy jakiejś nieodpowiedizalnej histeryczki, czy biednego dziecka, o którego życiu zadecyduje własna matka.. Rozumiem, jeśli ciąża zagraża zdrowiu matki. Ale, jeśli ona nie chce rodzić, by sobie nie rozwalić figury i życia. To czysty egoizm. Dziecko może oddać do adopcji. A figura - pff. |
||||||||||||||
|
Coraline
|
Cieszę się, że się zgadzamy ;]
Co do przypadku gdy zagrażało to życiu matki mogłabym jeszcze polemizować. Trzeba by się było zastanowić czyje życie jest ważniejsze - czy tej małej istotki, czy matki. Sama nie wiem... W takich przypadkach myślę, że ostateczny głos powinna mieć matka. |
||||||||||||||
|
Kuki.
|
Oczywiście, że tak^^ Głos do matki.
Jedna kobieta mimo faktu, że ciąża zagraża jej życiu postanowiła dziecko urodzić. Beretta Molla - teraz święta^^ Niektórzy ludzie są zdolni oddać życie za dziecko, choć grozi to im życiu, a niektórzy {ograniczeni i egoistyczni} ludzie dla własnej figury chcą aborcji.. |
||||||||||||||
|
Coraline
|
CoS nie bulwersuj się. Zdania co do tematu są podzielone niestety.
Ale co do Twojej wypowiedzi... to tak jakbyś mogła bezkarnie kogoś zabijać... bo to Twój wybór. Jeśli Ci się podoba możesz chwycić za pistolet i strzelić komuś kulkę w łeb, bo dajmy na to dana osoba Ci zawadza o_O Wybacz ale to jest trochę nienormalne. Moim skromnym zdaniem aborcja powinna być zupełnie zabroniona, tylko tak jak wyżej pisałam - gdy może zagrażać życiu matki - wtedy do rozpatrzenia. |
||||||||||||||
|
Shadi.
|
Ja jestem za aborcją, ale TYLKO wtedy, gdy matce przez poród zagraża śmierć, bądź poważne uszkodzenie jej zdrowia. I tylko wtedy.
Bo jeśli to po prostu matka, która nie chce mieć dziecka to lepiej, żeby dostało od życia szanse i poszło do Domu dziecka, gdzie może odnajdzie prawdziwą rodzinę, niż umarło na starcie. |
||||||||||||||
|
Gość
|
Coral - ale mi tu chodzi o aborcje, kiedy jeszcze kończyny nie są do końca rozwinięte. nie mówię tu o aborcji w 7 - 8 miesiącu ciąży. i nie porównujcie mu tu morderstwa ŻYWEGO człowieka, z 'uśmierceniem' kogoś, kto jeszcze niesamodzielnie oddycha.
|
||||||||||||||
|
Coraline
|
Te niewinne istotki też czują, nawet jeśli nie są jeszcze rozwinięte - odczuwają ból i to jak ktoś rozrywa je na kawałki. Czemu tym maluchom zabierać mamy szansę na życie? I owszem to jest MORDERSTWO.
|
||||||||||||||
|
irys.
|
Lepiej wcześnie zabić niż zostawić na dworze, tak jak to robią niektóre "mamusie".
Wy zawsze najpierw piszecie, a później myślicie? |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez irys. dnia Czw 11:24, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz |
Jesta
|
Sprawdź pojęcie morderstwo,bo chyba nie do końca je rozumiesz.Aborcja powinna być legalna.Choćby dlatego,co napisała pani_iryskowa czy CoS.Dziecko ma umrzeć w hospicjum,ma być wyśmiewane,wyrzucone z domu,nieuleczalnie chore,a matka nieszczęśliwa,biedna czy zgwałcona? |
||||||||||||||||
|
Gość
|
<clap> Nareszcie ktoś, kto się ze mną zgadza. Mądre, mądre, Bardzo mądre. I racjonalnie wytłumaczone <ok> Mam ochotę Cię uściskać xd |
||||||||||||||||||
|
Kiler
eat me, i'm sweet
|
... Moim zdaniem takie kobiety powinny się najpierw zastanowiąc nie robić sobie dziecko a potem aborcja bo to tylko wpadka...
jeśli naprawde wiedzą, ze rady sobie nie dadzą to niech tego nie robią ale jak muszą to z zabiezpieczeniem ;] zabić małe dziecko... Lepiej żyć z tym, że się je oddało niż zabiło ... |
||||||||||||||
|
Gość
|
Syla - a jak mnie ktoś zgwałci to co? Wolę zadać temu dziecku ból przez te kilka minut, niż oddać je do domu dziecka, by cierpiało wiele, wiele lat... ;]
|
||||||||||||||
|
Kiler
eat me, i'm sweet
|
Ale wtedy masz sadysfakcję, że zabiłaś coś a takto to dziecko ma szansę na życie i zostać kimś a nie umrzeć czymś ;]
|
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Kiler dnia Czw 13:44, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz |
irys.
|
Żyć?! Zastanów się JAK żyć! A jeżeli zostawi je w domu dziecka i weźmie je jakaś dziwna rodzina? Będą je bić, nie dadzą mu jeść...
Matki, które "zabijają" swoje nienarodzone dzieci wybierają dla nich lepszą drogę. |
||||||||||||||
|
Kiler
eat me, i'm sweet
|
Ja mam inne zdanie ;/ nie chciałabym zabijać tego nienarodzonego dziecka ... Ale oczywiście decyzja należy do matki. czasem jest tak, że ona nie chce ale ktoś jej każe...
|
||||||||||||||
|
Gość
|
Zgadzam się z nią.
Co to za życie w domu dziecka? Jak już istnieje to 'niebo' to niech taki malutki aniołek pójdzie do nieba, naprawdę. |
||||||||||||||
|
Kiler
eat me, i'm sweet
|
Jeśli istnieje to 'niebo'
Tak naprawde to dziecko w niczym nie zawiniło więc naprewno nie ma grzechu jak to nazywają ;] Teraz to już sama nie wiem ale żal jest mi tych ludzi i dzieci ... ;/ Moja ciocia czy coś miała znajomą, która uważała, żę jesli będzie miała wpadke na pewno będzie aborcja. Gdy rzeczywiście okazało się, że była wpadka długo się zastanawiała i nie zrobiła tej abrocji... Tylko ta osoba, która wie co to jest i odczuła to kiedyś .... No wiecie... Nie, że było za późno ale stwierdziła, że da sobie rade... Najgorzej jest jeśli za późno się skapnie, ze jest w ciąży i nie da się aborcji zrobić. Wtedy to na siłe ma się to dziecko. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Kiler dnia Czw 14:07, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 3 razy |
Jesta
|
Ja bym wolałaby usunąć dziecko,gdybym nie miała środków na jego wychowanie,zgwałcono mnie,wykryto u niego śmiertelną chorobę,a ja nie miałabym sił na jego wychowywanie czy sumienia by żyło całe życie w domu dziecka czy hospicjum.
|
||||||||||||||
|
Gość
|
Co wy macie za spaczony obraz rodzin biorących dzieci do adopcji? :/ HELOŁ, żyjemy w XXI wieku! "Dziwne rodziny" to skrajne przypadki a takich dyskusja nie dotyczy, nie? Dyskutujemy na temat problemów a nie wyjątków problemu. |
||||||||||||||||
|
irys.
|
Tyle się teraz słucha o tych rodzinkach, że trudno o nich nie napisać! Jeżeli wszyscy są tak uparci to pomyślcie. Matka ciąży nie usuwa, wychowuje dziecko, znajduje kolesia, który robi z siebie kochanego tatusia. Żyją spokojnie aż do czasu gdy dziewczyna musi wyjechać. Faceta zostawia z dzieckiem, a jak wraca maluch jest pobity, nienakarmiony, a ukochany narąbany śpi przed telewizorem.
Teraz takie rodziny nie są "skrajnymi przypadkami". Chyba, że żyjesz w kolorowym świecie, który jest Twoim wymysłem. |
||||||||||||||
|
Kiler
eat me, i'm sweet
|
Raczej jak ludzie biorą dziecko do adopcji to dobrze go wychowują ;]
zależy z której strony patrzysz na ten świet Panno I.. |
||||||||||||||
|
Jesta
|
Nieważnie z której strony się patrzy.Ludzi są różni, i racja jest po obu stronach.To,że ktoś adoptuje dziecko nie znaczy,że jest odpowiedzialny, dojrzały czy inteligenty i dobrotliwy.To zależy od człowieka.
Ale nie o tym jest temat,tylko o aborcji. |
||||||||||||||
|
irys.
|
pani... pani mi mów, albo inaczej, byle nie "panno"
Patrzę ze strony, z której widzę wszystko. Ok, to co powinnam widzieć. Wiesz, że nawet dzisiaj czytałam, że jedni ludzie wzięli dziewczynkę, a jak urodziło im się "własne", to ją oddali? Taaak, teraz masz ochotę napisać, że to jest rzadkie. Wiesz dlaczego? Bo o tym się nie mówi. A w ogóle to jest tak jak ze śmiercią, gdyby mieli mówić o każdym przypadku nie starczyłoby czasu. |
||||||||||||||
|
Aborcja |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.