Wykonawcy, których nie lubią wasi rodzice |
Immortelle
Zaklęta w marmur
|
Są wykonawcy, za którymi szczególnie przepadacie, a nie lubią ich wasi rodzice? Jaki gatunek muzyki grają?
|
||||||||||||||
|
| ||||||||||||||||||||||||||||
Majanna
made in heaven
|
moja mama nie lubi wykonawców typu Frank Sinatra, Bing Crosby, ale także wokalistek typu Katie Melua czy Joan Banez, co mnie niemiłosiernie irytuje. i od pewnego czasu próbuję ją usilnie do tego piękna przekonać.
|
||||||||||||||
|
felicja
sex, drugs and rock n' roll
|
zdecydowanie Mariah Carey! Gdy moja mama ją słyszy, to dostaje palpitacji serca! Z Kornem to samo.
natomiast mój ojciec nieznosi Blondie i Glorii Estefan, która ostatnio często gości w mych głośnikach. Sceptycznie nastawiony jest również do Janet Jackson |
||||||||||||||
|
Cathy
|
Moja mama zabija drzwi deskami, kiedy puszczam Metallikę lub Zeppelinów. Tata nie ma podobnych uprzedzeń.
|
||||||||||||||
|
melóra
supercalifragilisticexpialidocious
|
mama nie lubi franka sinatry, irytuje mnie to, bo ja osobiście uwielbiam faceta. nigdy nie godzi się też na żadne 'szarpidruty', jeśli słuchamy muzyki razem i głośno.
a tata to nawet nie wiem. |
||||||||||||||
|
Agnes
Devil's little sister
|
Moja mamuśka ogólnie nie lubi japońskiego grania, nazywa "moich Japońców" szarpidrutami, twierdzi, że to nie muzyka i zawsze się czepiała, kiedy ich słuchałam. Na szczęście od kiedy mam laptopa i słucham muzyki na słuchawkach, zapanował pokój. Ach, jeszcze przeszkadzało jej kiedy słuchałam In Flames i Children Of Bodom, a także wszystkich wykonawców spod szyldu "emo"... *no commente*
Tatuśkowi w zasadzie nie przeszkadza czego słucham, chociaż czasami też czepiał się, kiedy fundowałam sobie całodzienny odsłuch Gazette na ten przykład. |
||||||||||||||
|
Immortelle
Zaklęta w marmur
|
Mój tata nie pochwala słuchanego przeze mnie metalu z kobietami na wokalu, czyli po kolei: Within Temptation, Nightwisha, Epiki i Leaves' Eyes. Co prawda powoli sie przyzwyczaja i mówi, że nic go już nie zaskoczy. Niestety, nie lubi Placebo, bo zwyczajnie nie podoba mu się ich muzyka.
A mamie wszystko pasuje pomimo, że gdy w tv słucham Alice in Chains i Nirvany to dopytuje się, co to za darcie ryja. |
||||||||||||||
|
Kiler
eat me, i'm sweet
|
mamusia wszystkie moje metalowe zespoły typu Korn i rockowe też wszystkie. dadi jest bardziej taki... no. on słucha takiej samej muzyki co ja oprócz japończyków i niemieckiej. ale np. jak jedziemy autem i z tatą zawsze słuchamy metalu czy rocka to wcale nie protestuje. myślę, że się tak już przyzwyczaiła.
|
||||||||||||||
|
doe deer
|
generalnie to moja matka nie przepada za większością tego czego słucham bo uważa to za 'rąbankę' . zniesie spokojniejsze kawałki within temptatiom i nightwisha (etc.) które na jej nieszczęscie coraz rzadziej się pojawiają.
|
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez doe deer dnia Nie 11:57, 29 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz |
Kamil
Rurzowy Kutzyk
|
Mocniejszy rock czy metal - matka się drze, ze mam to wyłączyć. ;q Nie ceni też zbytnio rapu (ale to jeszcze pół biedy, bo nic nie mówi), nie ma pojęcia, co ja widzę w Kaczmarskim, a za Bajorem to już cholernie nie przepada. No i mało kiedy ma dni, że jej się jakoś bardziej muzyka klasyczna podoba.
Tata woli nie komentować, niech sobie słucham, czego chcę, ale za demówkami Gorgoroth jakoś nie przepada. Ostatnio obydwoje dopieprzyli się do minimalizmu, nie lubią chyba Steve'a Reicha i jego "Piano Phase" w jedynym w swoim rodzaju wykonaniu Petera Aidu (jeden facet - dwa fortepiany!). :( |
||||||||||||||
|
Cathy
|
Byłabym zapomniała! Ty tego słuchasz? Takie smęty, ponure, pogarsza ci humor pewnie i potem się dziwić, że chodzisz jak śmierć na chorągwii. Bzdury, co jak co, ale Jacuś przywraca mi wiarę w życie, od czasu do czasu :). A z resztą, czy byłabym sobą, gdybym słuchała wyłącznie wesołej, optymistycznej muzyki? |
||||||||||||||||
|
Fanosława
Grafik
wesoły autobus
|
Mamcia ma nie lubi Kazia, a raczej dość garażowej formy pierwszych płyt, Przemcia Gintrowskiego też nie, bo podobno złe i ponure, a ja przecież mam słuchać wszystkiego, co radosne, eteryczne i o miłości. APAGE, SATANAS! Nie odpowiada jej też R+, chociaż o to walczyłam przez parę ładnych lat i w końcu chyba się udało, natomiast Titi i jego Acid Drinkers dalej są na cenzurowanym, ale czuję, że też już niedługo. Daniego też nie lubi, Metalliki też nie, podobnie jak Nightwisha i innych tego typu. Tata raczej nie ma problemów z moją muzyką, bo słuchamy względnie tego samego, a to raczej ja nie lubię zespołów, których on słucha namiętnie (U2, Depeche Mode itp.). No, ewentualnie się wkurza o Sex Pistols, ale to tylko jak ma okres :3
|
||||||||||||||
|
Wiedźma
Moderator
Eraserhead
|
Wszelaka elektronika komentowana jest przez moją Rodzicielkę jako 'niemieckie techno!' tudzież 'ruskie rzępy'. Nie toleruje również neofolku czy martial industrialu za wstawki wojennych przemów 'wielkich wodzów', co z kolei bardzo przypadło do gustu mojemu Tatuśkowi. O dziwo nie czepiają się metalu, rocka gotyckiego czy nawet tak porąbanych projektów jak Dvar czy Sopor...
|
||||||||||||||
|
ajaszi
man in the mirror
|
Manson, zdecydowanie. I może Czesław Śpiewa OO"" A no i rzecz jasna, wszelkie zespoły typu Children of Bodom, czy Dope. I hip-hop, ale tu pół biedy, bo hh nie słucham.
|
||||||||||||||
|
Alicja
oh, you look so beautiful tonight
|
moja mama nienawidzi Stinga. po prostu ją trafia jak go słyszy.
tato.. jemu zwisa i powiewa czego słucham, bo nie ma go w domu codziennie od siódmej do dwudziestej. wiem tylko tyle, że nie lubi płyty Dangerous Jacksona (sprawdzone na wakacjach) i nie za bardzo przepada za Audiofeels. ;] |
||||||||||||||
|
mardy bum
from Paris with love
|
Moja mama nie lub niczego. Czy słucham Małp, czy Nirvany czy nawet (nojawasproszę!) Yanna Tiersena to jej się nie podoba. Zdradza oznaki kiwania przy kilku kawałkach Beatlesów, ale jak słucham za dużo to też się drze.
Mój ojciec ostatnio stwierdził "Nie gadaj o tym, bo nienawidzę tego zespołu!". Było to o Małpach, których nigdy nie odróżnia od Kingsów, Kóksów i czegokolwiek innego, bo dla niego to wszystko jest ciulate. |
||||||||||||||
|
Kamil
Rurzowy Kutzyk
|
Ja też bym chyba nie odróżniał. |
||||||||||||||||
|
Madziuś
Żona Admina ;P
|
Moja mama nie lubi metalu. ;-) A szczególnie Mansona. xD
|
||||||||||||||
|
felicja
sex, drugs and rock n' roll
|
A i ostatnio się dowiedziałam, że moja mamuśka która sika gdy w telewizji/radiu słyszy Give In To Me gdzie gra Slash, nienawidzi Guns N' Roses.
-Znowu tych skrzeków słuchasz?! Nie możesz sobie spokojnie Jacksona posłuchać?! Miło. |
||||||||||||||
|
Stine
|
Ja nie mam takich problemów, bo mamy z mamą podobne gusta.
Jedynie denerwuje się, kiedy w jakimś utowrze na dużo słów na "f" powtarzają. |
||||||||||||||
|
Dev.
|
Mój tata w ogóle nie toleruje mojej muzyki. Nic mu się nie podoba, wszystko jest głupie i za głośne. Jakbym słuchała Elektrycznych, czy tam Czerwonych gitar, to by się cieszył. A mama... Ona lubiła to co słuchałam jakieś 4-5 lat temu, kiedy to był popik czysty, tylko i wyłącznie. teraz to raczej się wydziera 'ścisz to!' i tyle w sumie. szanuję to co mi się podoba.
|
||||||||||||||
|
susanne
|
Moja mamcia uważa, że słucham ludzi którzy drą gacie po tacie , szczerze? Nie wiem co ona ma do pank rocka ==' Ale za to bardzo chwali sobie Happysad (nawet nie wie że tak się nazywają) i o dziwo... cały soundtrack z Twilight : d
|
||||||||||||||
|
Moondance
best safety lies in fear
|
je tam, moi to raczej nic nie mają do mojej muzyki, tata czasem wpadnie jak mam fazę na symfoniczny metal i pyta: 'To Nightwish?!' (wybaczcie za niego, on niczego nie odróżnia, nawet Apocalypticę uznaje za Nightwish ; O). żebym jakiegoś giga darcia i industriala na fula nie słuchała, to jest git.
|
||||||||||||||
|
honey pie
empty spaces
|
moja mama ma głęboko w dupci, czego słucham (zresztą, my nigdy nie słuchamy muzyki razem, zawsze wyłączam muzykę jak wchodzi do pokoju, więc to może dlatego; przynajmniej wie, że moje ukochane to beatlesi, pink floyd i stonesi), co owocuje tym, że nie jest zorientowana jaki mam gust muzyczny. pewnie gdybym włączyła sobie metal, to trochę by się zdziwiła.
|
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez honey pie dnia Sob 9:13, 05 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz |
hello
|
Mój tata, jako zagorzały wielbiciel starego, dobrego roka nie może znieść elektroniki ani żadnych świeższych rytmów które czasami puszczę, no trudno, nie mam jeszcze czterdziestu dwóch lat jak on, nie?
|
||||||||||||||
|
Wykonawcy, których nie lubią wasi rodzice |
|
|||