pierrka
|
Kogo zatem wysyłamy na Eurowizję? Naszego człowieka od wszystkiego, oczywiście. Jolę Rutowicz.
wiadome było, że nie wejdziemy do finału, no. |
||||||||||||||
|
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker
|
[link widoczny dla zalogowanych] - tylko Polska odpadła z listy tych, którzy powinni się znaleźć w finale. Pewnie kolejny raz 11 miejsce zajęliśmy. XD
Te artykuły są śmieszne. I zgodzę się z komentarzami Artura Orzecha, które się tam pojawiły.
W '94 na Eurowizji nie było televotingu, tylko samo J U R Y. Stąd tak wysokie miejsce. A rok temu Isis gorzej od Górniakowej zaśpiewała? Przecież w półfinale jury z góry ją przepuściło dalej, dając 'dziką kartę' i głosowanie widzów nie miało na jej dalszy udział wpływu!!! A jak wyglądało zeszloroczne głosowanie to chyba przypominać nie trzeba?
A ja zmieniłem po dzisiejszym finale zdanie. Eurowizja zmieniła się wraz ze zmianą zasad. Wprowadzono 50% jury i było zupełnie inaczej. Pojawiały się głosy 'na sąsiadów', ale nie tak jak w ubiegłych latach.
Efekt był zupełnie inny, bo
Nie wiadome. Wg [link widoczny dla zalogowanych] powinniśmy być w finale. A teraz o finale. : D Wygrał mój faworyt, chociaż wahałem się między Norwegią a Islandią. Oboje wykonawcy świetnie się zaprezentowali, a ich piosenki od razu wpadły w ucho. Jak widać było, zmiana zasad głosowania poskutkowała i Eurowizja zmieniła się. Głosów "po sąsiedzku" było dużo mniej. Pech, że w zeszłym roku nie wprowadzili jury, bo wg mnie jedno z wyższych miejsc byśmy mieli. Ale cóż... myślę, że Lidia wstydu nie przyniosła i można ją zaliczyć do tych 'lepszych' polskich, eurowizyjnych wykonawców obok Edyty Górniak, Ich Troje i Isis Gee. A wracając do finału to podobały mi się jeszcze piosenki: Finlandii, UK, Ukrainy, Albanii, Malty, Mołdawii, i Szwecji. Turcja też wpadała w ucho, ale oni co roku podobne utwory wystawiają. Wyjątkiem był bodajże... 2007 rok? Mniejsza. ;p edit; [link widoczny dla zalogowanych] - 12. miejsce w półfinale. Nasze eurowizyjne szczęście w półfinałach. Dwa razy mieliśmy 11 miejsce, teraz 12. Ale rok temu 1. XD |
||||||||||||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez sawyer dnia Nie 0:42, 17 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz |
brzóska
but alice, we are all mad here
|
Dania miała niesamowicie piękną piosenkę, ludzie się nie znają, ełrowizja ssie : x
|
||||||||||||||
|
Wiedźma
Moderator
Eraserhead
|
I co? Wygrał ten norweski Zac Efron?
Dita się pojawiła w reprezentacji Niemiec. <3 |
||||||||||||||
|
pierrka
|
Polityka, polityka. Pedałek wygrał, bo głosowała na niego Skandynawia i cały wschód ;q
|
||||||||||||||
|
burdelmama
Moderator
do u know i'm eternal?
|
Dla mnie wygrała Estonia,a nie ten pizduś-plastuś.
|
||||||||||||||
|
Orześ.
sex on fire
|
Estonia była świetna! <3 http://www.youtube.com/watch?v=j1rkZXXpTzs&feature=channel <333 |
||||||||||||||||
|
Immortelle
Zaklęta w marmur
|
A ja oszczędziłam sobie irytacji i nie oglądałam. Eurowizja to nie konkurs piosenki, tylko polityki i umiejętności, kto potrafi zrobić na scenie z siebie większego durnia.
|
||||||||||||||
|
burdelmama
Moderator
do u know i'm eternal?
|
To idealnie pasuje do Grecji. Powinna odpaść razem z Holandią w półfinale. |
||||||||||||||||
|
leighton
|
oł jea. mówię to nie tylko dlatego, że Danię kocham, ale naprawdę mieli super piosenkę.
na innym forum napisałam - ten facet z Grecji przypomina mi współczesną wersję Davida Hasselhoffa. |
||||||||||||||||||||
|
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker
|
Wygrał, bo był faworytem od początku i wystąpił z czymś oryginalnym. A w tym roku polityka nie odgrywała już tak dużej roli w głosowaniu jak np. rok temu. Zmiany zasad głosowania dały dużo. Przykład? Wielka Brytania. Co roku była na końcu. Nawet w zeszłym roku chyba z nami remisowali. : ) A teraz zobaczcie jak byli wysoko. Kolejny przykład to Ukraina, która zawsze miała tyle głosów, a w tym roku się nie powiodło. I podobnież Białoruś po raz pierwszy w historii całego konkursu nie dała Rosji 12 punktów.
Zgadzam się, chociaż w półfinale do mnie nie przemawiała, a teraz ją uwielbiam. <3 |
||||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez sawyer dnia Nie 14:31, 17 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz |
Wiedźma
Moderator
Eraserhead
|
Brytania była tak wysoko, bo mieli Andrew Lloyd Webbera na pianinie. ;}
|
||||||||||||||
|
Worthy
worthyg.deviantart.com
|
Fakt, było widać, że już nie tak bardzo polityczne głosowanie było. Chociaż w niektórych krajach podziałało, w innych mniej.
Co do ulubionych. Dania bardzo mi się podobała, oddałam nawet głos, aczkolwiek niezbyt wysoko. Azerbejdżan, fajna piosenka, rytm, gdyby nie fałsze, zwłaszcza na początku, później jakoś poszło. A Norwegia? Po prostu był chyba ulubieńcem od samego początku, chociaż nie widzę w nim jakiegoś wielkiego artysty, piosenka była inna niż wszystkie, co nie znaczy, że powinien wygrać. Ale ta różnica punktów była widoczna. Kopania 12 miejsce w półfinale. Czego by się spodziewać więcej? Ciekawe, co by było jakby Feela wysłali XD? |
||||||||||||||
|
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker
|
A zauważyliście jak ten Norweg stłukł trofeum? XDDD
|
||||||||||||||
|
Yume
|
Nie wiedziałam, że zamiast piosenek ocenialiście wygląd. O___o''
Skoro tak, to powodzenia. ;) |
||||||||||||||
|
abyssa
Torresoholiczka
|
A mi się norweska piosenka nawet podobała. Porównując do reszty była naprawdę całkiem niezła. Całe podium było takie jakie sobie wymarzyłam. Islandia miała naprawdę ładną tą swoją piosenkę.
|
||||||||||||||
|
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker
|
Ja bym tylko zamiast Azerbejdżanu coś innego dał na 3. miejsce.
|
||||||||||||||
|
Guśka
dwa dni w raju
|
Mi tam się najbardziej Serbia podobała w pół :ddd
|
||||||||||||||
|
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker
|
Ciiicho, odświeżam temat.
Takiego gówna na polskich eliminacjach do Eurowizji to chyba nigdy nie było. Aż trudno uwierzyć, że z ponad stu zgłoszeń wybrali taką dziesiątkę... W dodatku prowadząca była irytująca, ale miłym zaskoczeniem była obecność pana Artura Orzecha, którego zaangażowanie w ten cały "konkurs" podziwiam. Wygrał Marcin Mroziński, czego była pewna większość osób interesująca się ESC, a jednak piosenka nie wszystkim przypadła do gustu. Według mnie plusem jest ten narodowy akcencik (panie z Mazowsza), który często jest wykorzystywany na Eurowizji. Skoro mamy 50% jury (prócz televotingu) to chyba lepiej, że ta piosenka wygrała, a nie "Love me" Ani Cyzon. Jej utwór to takie typowo eurowizyjne gówienko, wpada w ucho (i najgorsze to, że nie chce wyleźć) i gdyby choreografia była lepsza to nadawałoby się na konkurs, ale dwa lata temu, kiedy nie było jury. Sama wokalistka odstraszała mnie swoim plastikowym wyglądem. Swoją drogą to do końca miałem nadzieję, że Isis znów zdecyduje się na udział w Eurowizji... Może w przyszłym roku. |
||||||||||||||
|
Mazia i Line
|
Nie oglądałam eliminacji, słyszałam tylko piosenkę leszczy i jakiś dziewczyn w radiu (a może to była telewizja?) w jakimś sklepie, no i nefer z pokoju obok. Na onecie przeczytałam o zwycięzcy i moje pierwsze wrażenie tytuł 'legenda' 'no to pewnie jakaś polska ballada o straconej pięknej miłości etc.'
pierwsze sekundy odsłuchu 'ej to jest dziwne', a po przesłuchaniu całości chyba stwierdzę, że to jest jeden z lepszych wyborów od paru lat. I całościowo rzeczywiście te 'ludowe'(?) akcenty są niezłe ; ) (czy w teledysku dobrze widzę, że występuje ten aktor co grał Wojtka w BrzydUli?) |
||||||||||||||
|
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker
|
Też tak miałem jakiś czas temu, bo o zgłoszeniu Mrozińskiego do konkursu zrobiło się głośno i posłuchałem z ciekawości. Teraz cały czas piosenka siedzi mi w głowie. Marcin ma czas na poprawienie wszystkich niedociągnięć. Balet wywalić, bo nie pasuje i był w zeszłym roku. Powinni 'wyeksponować' bardziej panie z Mazowsza, bo były mało widoczne. Może dlatego, że na scenie było za ciemno. W ogóle powinni wymyślić coś ciekawego, baśniowego, średniowiecznego... Żeby pasowało do piosenki. No i ten angielski... Na żywo nie brzmi to najlepiej. edit; Podoba mi się wokal tej wyjącej babki. Na 0:14 aż mi ciarki przeszły. |
||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez sawyer dnia Pon 15:19, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz |
Immortelle
Zaklęta w marmur
|
Kacpi, nie oszukujmy się - tobie wszystko, co z Eurowizji, do łepusia wchodzi *; A sam zwycięzca ma ciekawy głos, do tego początek jego utworu brzmi niesamowicie. Zupełnie jak Remember me z soundtracku do Troi. |
||||||||||||||||||
|
Mazia i Line
|
Jaki znawca xd. Teraz ta piosenka nie chce mi z głowy wyjść, (to chyba pierwsza polska piosenka na eurowizje od czasów keine grenzen, z którą tak mam) |
||||||||||||||||
|
Agnes
Devil's little sister
|
Mój nieuleczalny optymizm podpowiada, że bez względu na to jakiej piosenki byśmy nie posłali i tak będziemy ostatni...
|
||||||||||||||
|
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker
|
Ważne, żeby nie zrobić z siebie pośmiewiska i godnie reprezentować nasz kraj, co się od 4 lat udaje. Zresztą nigdy nie byliśmy ostatni... ;>
Na szczęście jeszcze nie wszystko. |
||||||||||||||||||
|
Eurowizja |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.