Kraków

Dołączył: 13 Mar 2009

Przygotujcie się, nadchodzę! W wakacje : D

Bilecik czeka na półce, w poniedziałek przyjeżdżam! : >

Dobra, wpadam we wtorek! To co, pijemy? : D

nie lubie tego, czeeeeeeeeeeeemu ten kraków jest tak daleko : /
Kacper we mnie ze sobą : (

sawyer napisał:

Dobra, wpadam we wtorek! To co, pijemy? : D

NO RACZEJ NIE INACZEJ! :D

we wtorki się nie pije.

D:

komuna napisał:

we wtorki się nie pije.

D:

jak to nie? wtorek jest najbardziej sprzyjającym dniem do picia! w nocy pilnuje Ciućma, a w środę do szkoły mam na 11! :> (internat lowelowe)

swoją drogą, do Krakowa wpadam prawdopodobnie jak będą maturki w maju!

Byłam u Was wczoraj. Ładna mieścina.

Pod względem ilości tych wszystkich dziwnych ludzi Kraków goni Warszawę.

Ej, lofciam Kraków <3

I CZEKAM NA SIERPIEŃ!

Od września nadchodzę!!! Mieszkanko czeka. Chyba umrę.

Kraków jest piękny, mniejszy od Warszawy (ładniejszy zresztą też) i jakoś zachęca mnie do siebie i przyciąga. Plusem są też festiwale i wszelkie wydarzenia, o których sporo słychać. Myślę nad jakąś przyszłością typu studia tam (chociaż mogłabym najpierw wziąć się za naukę żeby zdać maturę HEHE).

Cathy napisał:

Od września nadchodzę!!! Mieszkanko czeka. Chyba umrę.

a gdzie konkretnie?

Rzut beretem od rynku, okolice Wisły oraz PRL-owskiego Jubilatu.

SUPER! kolejna miejscówka : D

No, ciekawa perspektywa: czwarte piętro z balkonem... Czuję cyrk.

a sama będziesz mieszkać, czy z kimś?

W tym roku wynajmujemy we dwie.

coraz więcej osób z forumcia się tam przenosi, FAJNIE :D no ja jeszcze roczek sobie poczekam.

Wielbię Kraków - klimat tego miasta, ludzi, rynek wieczorami, rockowe puby. W tym mieście nawet studia nie wydają się być takie złe. Jeżeli ktoś widział długowłosego chłopaka, wieczorami przechadzającego się po rynku, to bardzo możliwe, iż była to moja osoba.

Fuck The System napisał:

Jeżeli ktoś widział długowłosego chłopaka, wieczorami przechadzającego się po rynku, to bardzo możliwe, iż była to moja osoba.

Woah, sporo jest takich. Wiem bo też się często wieczorami szwędam. Teraz porobiło się co prawda trochę zimno, noale kiedy mój mózg się przegrzewa to wychodzę na miasto go ochłodzić.

Kiler napisał:

Fuck The System napisał:

Jeżeli ktoś widział długowłosego chłopaka, wieczorami przechadzającego się po rynku, to bardzo możliwe, iż była to moja osoba.

Woah, sporo jest takich. Wiem bo też się często wieczorami szwędam. Teraz porobiło się co prawda trochę zimno, noale kiedy mój mózg się przegrzewa to wychodzę na miasto go ochłodzić.

Zależy od dnia. Ja często przebywam gdzieś w pobliżu Hard Rock Cafe, może kiedyś trafisz na mnie :>

Fuck The System napisał:

Kiler napisał:

Fuck The System napisał:

Jeżeli ktoś widział długowłosego chłopaka, wieczorami przechadzającego się po rynku, to bardzo możliwe, iż była to moja osoba.

Woah, sporo jest takich. Wiem bo też się często wieczorami szwędam. Teraz porobiło się co prawda trochę zimno, noale kiedy mój mózg się przegrzewa to wychodzę na miasto go ochłodzić.

Zależy od dnia. Ja często przebywam gdzieś w pobliżu Hard Rock Cafe, może kiedyś trafisz na mnie :>

HRC jest burżujskie, strasznie drogo :) ale zawsze gdy tamtędy przechodzę gapię się w okna, a konkretnie w 'eksponaty' wiszące na ścianach.

nooo, ja też byłam tylko raz, żywiec chyba za dwanaście złotych jak dobrze pamiętam. dużo fajniejszych knajp mamy.

Nie chodziło mi akurat, że w środku HRC się znajduję, tylko często je mijam c: no i Floriańską praktycznie codziennie uczęszczam. :> a z takich miejsc, które najbardziej mi przypadły do gustu to zdecydowanie "Jazz Rock Cafe" i "Tower".