ShiloH
|
lubię gotować, piec i inne takie xD i nie powiem, nawet mi to wychodzi. a najbardziej kocham robić coś tak o, z głowy. wszyscy zajadają, a po dwóch dniach nie mam pojęcia, jak to zrobiłem ; d
|
||||||||||||||
|
| ||||||||||||||||||||||||||||
Themerrier.
|
Ostatnio polubiłam gotowanie. Sprawia mi to ogromną frajdę. Jest mi obojętne, czy robię coś słodkiego, czy też pikantnego. Ważne jest dla mnie to, aby coś w ogóle zrobić i, żeby było pyszne. : D Jeśli chodzi o "moje danie", które wymyśliłam ja i wychodzi mi bosko, to niestety, takowego nie posiadam, a chciałabym. Ale cóż, metodą prób i błędów, może, niedługo uda mi się przygotować przepis i upichcić "to coś". : D
|
||||||||||||||
|
cyjanus
keep calm and trzymaj gitare
|
Ja potrafię zrobić taki-owaki rosół, kotleta, herbatę, kawę... XD"
No i jakieś tam ciasto chyba też. |
||||||||||||||
|
Majanna
made in heaven
|
ja dzisiaj upiekę ciasto, bo mi mama specjalnie tortownicę kupiła, żebym miała swoją : >
|
||||||||||||||
|
Dev.
|
nie umiem gotować xDD nie ciągnie mnie do tego, no! Mimo, iż jestem dziewczyną, mąż mi będzie gotował o xDDD
|
||||||||||||||
|
Raulliest
|
To Twój mąż będzie jakimś ideałem chyba xDD
A ja umiem gotować i piec, ale nie lubię. Ale że rodzice czasem wychodzą rano, to oczywiście ja muszę sobie zrobić obiad -.- |
||||||||||||||
|
eMKa
|
Kocham gotować <333
Kocham, potrafię, wychodzi mi to. Lubie gotować wszystko. Gotowanie, wypieki, słodkości, smażenie, gotowanie, grillowanie i inne. |
||||||||||||||
|
Roy d'Epee
|
Jeśli chodzi o ryż i makaron, to z tym jestem w stanie zrobić bardzo wiele. Generalnie to specjalizuję się w robieniu sosów wszelkiego rodzaju, zdecydowanie gorzej idzie mi z mięsem. Wyjątkiem jest kurczak, którego można w miarę szybko przygotować.
Nie potrafię ugotować ziemniaków, czego specjalnie nie żałuję, bo ich nie jadam od kilku lat. |
||||||||||||||
|
cyjanus
keep calm and trzymaj gitare
|
|
||||||||||||||||
|
koniec_imprezy
|
Uwielbiam gotować, bo to cały czas sprawia mi frajdę. Właśnie zajadam własnoręcznie robione kotlety sojowe. Mówiłem kiedyś, że kuchnia wegetariańska daje maga pole do popisu? ; >
|
||||||||||||||
|
Enigma
|
Umiem ugotowac spaghetti i upiec ciasto truskawkowe. I to tyle, czym mogę się pochwalic. Jednak zamierzam nauczyc się piec i gotowac na poważnie.
|
||||||||||||||
|
dik
|
jestem absolutnym niebezpieczeństwem w kuchni. :x ale do perfekcji wypracowałam gotowanie spaghetti, także nie jest tak źle.
|
||||||||||||||
|
Roy d'Epee
|
Pod względem sałatek i innych warzywnych udziwnień - jak najbardziej. Za to sama soja smakuje jak rozgotowana podeszwa buta. Bez obrazy dla tej wykwintnej potrawy (oczywiście mam na myśli podeszwę, nie soję) |
||||||||||||||||
|
Poula
|
Moje zdolności ograniczają się do gotowania wody, obieranie ziemniaków, gotowania ryżu i kaszy no i oczywiście jeszcze jajecznica :>
Więc rodzinka miała ze mną nie mały horror gdy mamy nie było. |
||||||||||||||
|
Katia
Moderator
w krainie kota
|
Moje kulinarne zdolności ograniczają się do robienia kisielu, krojenia wszystkiego i ubijania pianki i rozgotowywania pierogów (nigdy więcej). Potrafię też, na spółkę z tatą, ugotować słodki ryż.
|
||||||||||||||
|
brighte
taking pictures of you
|
umiem zrobić jajecznicę (która jest wychwalana pod niebiosa przez moją przyjaciółkę), ugotować parówki, zagotować wodę na herbatę, kroić warzywa i obierać ziemniaki (w sumie to zawsze mi wychodzi jakoś krzywo i odcinam pół ziemniaka, ale kij). nie potrafię sobie odgrzać nawet zupy, bo zawsze o niej zapominam i ona zdąży wykipieć zanim ja raczę sobie przypomnieć że ona przecież stoi na gazie. moja mama bardzo ubolewa na brak skłonności ku gotowaniu obiadów, bo jak jej nie ma, to ja się żywię zupkami z proszku.
|
||||||||||||||
|
Cathy
|
To bardzo sympatyczne zajęcie. Z konkretnymi potrawami narazie jest u mnie tak sobie, natomiast uwielbiam piec. Muszę się pochwalić, że jeszcze nigdy nie wyszedł mi żaden zakalec, ciasta mnie lubią (niestety z wzajemnością - ile ja będę niedługo ważyła?). Nawet te parszywe podróby z proszku, za które biorę się tylko wtedy, gdy naprawdę mam lenia, a chcę coś stworzyć w miarę szybko.
Ostatnio zrobiłam gównianą panna cottę, ale mogę śmiało stwierdzić, że była to wyłącznie wina twórców mieszanki Gellwe. Smakowało jak papier, już w życiu tego nie kupię. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Cathy dnia Wto 21:42, 19 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz |
Astre
|
Od czasu do czasu cośtam. Oczywiście z przepisem w dłoni, jakoś to zawsze idzie, jeśli nie jest zbyt trudne. Najprostsze i najbszybsze: muffinki. :D
|
||||||||||||||
|
kociszcze.
|
Jak muszę, to gotuję. I tylko dla siebie, nie chcę mieć nikogo na sumieniu. Zazwyczaj jakieś proste rzeczy, jak makaron z sosem, bo zwyczajnie nie mam do gotowania ręki.
|
||||||||||||||
|
Fraa
|
Nie mogę powiedzieć, żebym gotowanie jakoś dziko wielbiła, ale nie mam z tym problemu. Robię śniadania, obiady, desery, co się da. Jakieś mniej lub bardziej standardowe dania robię z głowy, jeśli mnie najdzie na coś wymyślnego (np. kurczak w pomarańczach), to biorę przepis - i robię. Żaden problem. :)
W kucharzeniu jest tylko jedna rzecz, za którą nie przepadam: obieranie surowego mięsa z tłuszczu, ścięgien, kości i tak dalej - znaczy całe to czyszczenie. Nie przepadam za gmeraniem w tym i za intensywnym zapachem surowego mięsa. Mam kilka żelaznych zasad: po pierwsze - czosnek jest dobry. Po drugie - oregano również. Po trzecie - jeśli nie wiesz, co zrobić na obiad, weź cokolwiek i posyp czosnkiem i oregano. Nie może być złe. :P |
||||||||||||||
|
never
|
głupie pytanie. miejsce kobiety jest w kuchni, więc się domyśl.
oczywiście, że uwielbiam gotować. nikt się jeszcze nie struł, narzekac też nikt nie narzeka, więc myślę że nie jest źle. |
||||||||||||||
|
Katia
Moderator
w krainie kota
|
Rozwijam się - na Wielkanoc postanowiłam przygotować paschę. Niestety, nie prawdziwą, rosyjską, ale paschę! Może dzięki sympatii do Rosji rozpocznę kulinarną karierę? |
||||||||||||||||
|
Roy d'Epee
|
Wolę gotować niż jeść, dlatego jeśli już dam zagonić się do garów, to zazwyczaj dogadzam innym, a nie sobie.
Właściwie to obecnie mogę ugotować niemal wszystko - wiele potraw przygotowuję z pamięci, przy niektórych muszę zajrzeć do przepisu. Jedyne czego nienawidzę to obierania i gotowania ziemniaków, wszystko inne mogę zrobić, nawet do lepienia pierogów bym się zabrał, jakbym był ładnie poproszony c: |
||||||||||||||
|
Kiler
eat me, i'm sweet
|
Uwielbiam gotować i piec. Zawsze kiedy nie chce mi się uczyć a powinnam to idę do kuchni i coś 'pichcę'. Jak mawia mój tata "umiem zrobić coś z niczego". Staram się być kreatywna i zazwyczaj robię coś nowego, aczkolwiek mam parę dobrych, sprawdzonych przepisów. Bardzo nie lubię kiedy ktoś mi przeszkadza w gotowaniu dlatego też wtedy kiedy ja gotuję kuchnia ma być pusta. Na obiad często robię dania z makaronem bo bardzo go lubię, po za tym nigdy nie chce mi się obierać ziemniaków. Jeśli chodzi o słodkości to wybieram ciasteczka, ale zdarza się mi też robić ciasta.
Jestem nieco roztargnioną osobą i muszę uważać w kuchni. Ostatnio posypałam babeczki ostrą papryką zamiast cynamonem, zdarzyło mi się też nie dodać cukru wanilinowego do ciastek, albo do kalafiora zamiast zrobić 'sos' z bułki tartej to zrobiłam z siemię lnianego... |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Kiler dnia Wto 22:08, 03 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz |
never
|
mam dokładnie tak samo. |
||||||||||||||||
|
wasze gotowanie |
|
|||