Smaki z dzieciństwa. |
Roy d'Epee
|
Jakie potrawy, słodycze i inne wynalazki pamiętacie z okresu dzieciństwa?
Czy są wśród nas amatorzy zlizywania cukru z cytryny? To była jedna z atrakcji mojego przedszkolnego menu, tak samo jak kisiel z tartym jabłkiem albo Nutella (czy inne czekoladowe gówno) prosto ze słoika. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Roy d'Epee dnia Pon 17:07, 26 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz |
endorfina
|
Ja zawsze wyjadałam dżem ze słoika :) Hmm a tak ze słodyczy to batoniki "Senkacze" wryły mi się w pamięć. Zawsze po szkole chodziłam na nie z babcią <3 I andruty z dziadkiem.
|
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez endorfina dnia Pon 13:38, 26 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz |
Agnes
Devil's little sister
|
Lody z budki pod blokiem mojej babci, cudowne były, bo robione na mleku <33
|
||||||||||||||
|
melóra
supercalifragilisticexpialidocious
|
KOGEL-MOGEL! zawsze sobie robiłam, jak zamierzałam coś czytać. nie zliczę słodkich plam na "szatanie z siódmej klasy", czy "robinsonie cruzoe"... w sumie nie wiem dlaczego zawsze to wcinałam, gdy tylko brałam do ręki książkę. nie umiałam robić jednego bez drugiego, takie automatyczne połączenie. dopiero w gimnazjum mi to minęło.
a nutellę do dzisiaj jem ze słoika. |
||||||||||||||
|
Wiedźma
Moderator
Eraserhead
|
Kanapki z chipsami. :33
|
||||||||||||||
|
Jelly oad
|
I cytryna ;3 Nie ważne czy z cukrem czy bez. |
||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Jelly oad dnia Nie 7:53, 09 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy |
Roy d'Epee
|
A ja myślałem, że nic nie pobije płatków kukurydzianych z keczupem... |
||||||||||||||||
|
komuna
zef side
|
oooooooo, kisiel z jabłkiem, to było coś!
|
||||||||||||||
|
Jelly oad
|
Powiedz, że żartujesz z tymi płatkami.
|
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Jelly oad dnia Pon 17:05, 26 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz |
Roy d'Epee
|
Nie żartuję. Jadłem to mniej więcej do końca podstawówki.
|
||||||||||||||
|
Dev.
|
ja tam wielbiłam kotleta z keczupem. ah, no i jeszcze wylizywanie słoika po nutelli. |
||||||||||||||||||
|
Jelly oad
|
Bleee oO Jak mogło Ci to smakować? |
||||||||||||||||
|
Roy d'Epee
|
Widać mogło, skoro to jadłem.
|
||||||||||||||
|
iowa
|
Jak sobie tak pomyślę to mi przychodzi na myśl lato, ja siedzę na progu domu i zajadam świeżutką, chrupiąca bułeczkę z marmoladą brzoskwiniową *_____* mniam! (tyle, ze to była taka prawdziwa, nie przeperfumowana z supermarketu)
|
||||||||||||||
|
Enigma
|
Scooby-kanapka, czyli delicja z dwoma czipsami. Uwielbiałam do tego zlizywać resztki masy do ciasta z miski.
|
||||||||||||||
|
koniec_imprezy
|
kanapki z serem, pomidorem i musztardą zamiast masła się liczą?
a poza tym, to z majonezem i keczupem jadłem dosłownie wszystko. i słodziłem sobie zupy. |
||||||||||||||
|
hello
|
śmietanę z cukrem wcinałam!
|
||||||||||||||
|
bzdura
|
jaki przyjemny temat!
oranżada w proszku zjadana paluchem to już chyba klasyka. albo vibovit zjadany w ten sam sposób. i nutella ze słoika, oczywiście. |
||||||||||||||
|
Roy d'Epee
|
Vibovit był dobry, a Sanostol w żelu jeszcze lepszy. Gdyby rodzice tego dobrze przede mną nie chowali, to szybko popadłbym w hiperwitaminozę.
|
||||||||||||||
|
Dev.
|
o właśnie, vibovit! a no i masło z cukrem.
|
||||||||||||||
|
bzdura
|
w żelu? jeśli mówimy o tym pysznym syropie, to ja też na niego czyhałam :3 no i kolorowe witaminy, które przestali mi kupować, bo działały na zasadzie 'jeszcze tylko jedna'.
|
||||||||||||||
|
susanne
|
Gumy kulki, i te batony WWW, których nienawidziłam a mama mi je non stop kupowała, aż nazbierało się ich 18726473 w koszu xd I lody Big Milki ; D
|
||||||||||||||
|
lulu
Pogromca Snów
|
zamiast masła, jadłam kanapki z majonezem :O pamiętam jeszcze, jak pożerałam suchą herbatę granulowaną, najczęściej cytrynową. o tak, nie wiem czemu mi to smakowało XD
|
||||||||||||||
|
Roy d'Epee
|
To! Tylko etykietka trochę inna była, kształt butelki ten sam. Na 100% był jeszcze w żelu, nigdy nie zapomnę wysysania połowy tubki na jeden raz :3 Możliwe, że to był jeden z zagranicznych wynalazków, przywiezionych przez ojca |
||||||||||||||||
|
bzdura
|
ten cytworek to miałam tylko w butelce. ale à propos tubek, to moje dzieciństwo smakuje też obrzydliwie słodkim mleczkiem w tubce. nie wiem, jak mogłam to wysysać z wymalowaną na twarzy błogością.
|
||||||||||||||
|
Smaki z dzieciństwa. |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.