hmmm .... ,,Krzyżacy"

Kazdy na pewno o niej slyszal ,mniejsza o to czy czytal (wlasnie ,czy w ogole ktos to czytal? )Ksiązka o bitwie polsko -kryzackiej .Ja to się z nią 3 miesiące meczylam i i tak nie przeczyatlam. Widze ze nie ma takiego oryginalnego tematu ,wiec go zaczynam . No i wlasnie ,co sądzicie o Krzyzakach ? Jakies wrazenia z przezcyrtania lektury ?;)

przeczytałam chyba coś ok. 100 stron, dwa razy film obejrzałam, czytałam streszczenie i dalej nie wiem o czym to jest;p

koszmarna książka to była, tyle pamiętam.

Do pewnego momentu z książką szło mi opornie. Tak pod koniec pierwszej części jednak wciągnęło mnie to i ogólnie muszę powiedzieć, że nawet fajna książka. Zwłaszcza jeśli chodzi o ciągoty ;ppp

Heartless: 100 stron? Chyba coś ok. 1000 stron.

Ja po przeczytaniu połowy strony zrezygnowałem i kupiłem lektora na płycie. Nie moge czytać tego typu książek. Krew mnie zalewa. Teraz mam trzy tomy 'Potopu' przeczytać przez miesiąc T_T Nie dam rady :|

100. nawet do połowy pierwszego tomu nie doszłam.
gdyby książką była w miarę normalna po takiej części wiedziałabym chociaż o co chodzi;p

Pierwszy tom zleciał mi nawet szybko jak doszłam do połowy to mnie holernie wciągneło
ale drugi tom ? okropność przeczytałam do momentu w którym zaczyna sie bitwa cała bitwę pominełam i doczytałam koncówke :D

Ha! Ciągoty Zbyszka sa najfajniejszym momentem w książce :D:D
Moja ulubiona jak do tej pory lektura ^^

Ciąągoootyy XDD
heh czytałam XD mi tam sie podobało NAWET ;p

hehe ciagoty ;) mnie i tak nie wciagnęła ta ksiązka ;)))

A ja nie mam tej lektury. W ogóle nie mam dak długich lektur... XD

Ale za to mam troszkę więcej... ^^.

Omawialiśmy to rok temu na polskim.
Szczerze powiedziawszy jedna z najbeznadziejniejszych książek jakie czytałam.
Ostatecznie i tak jej nie skończyłam :P

Czytałam w pierwszej klasie gimnazjum, zajęło mi to 2 tygodnie. Opornie, bo opornie mi to szło, wcale nie miałam ochoty tego czytać, ale dzielnie dobrnęłam do końca i dostałam jedyna w klasie 5 ze znajomości lektury xD (to tak na marginesie)
Z całej książki najbardziej podobały mi się... dwa ostatnie rozdziały, czyli sama bitwa z Krzyżakami.

Krzyżacy, jak i Potop i każda inna powieść historyczna to to, co uwielbiam <33 XDDD

teraz jak to omawiamy na polaku ,to widze ze to same milostki . Każdy temat lekcji z nimi związany zaczyna się od ,,Czym jest miłosć ..."

Ojej ja mam miec to na lektore...

Taa.. ciągoty były naj zajebiaszcze. Prawdę mówiąc ciężko sie czytało, ale spoczko ;D

Ja muszę pewnie kolejny raz przeczytać na konkurs wojewódzki :/ Nienawidzę tego, ale jest wymagane...

Ja muszę przeczytać na styczeń. Miałam zacząć na początku grudnia, ale jakoś nie wyszło ;]

hmm... Może byłaby fajna, jakby to był zrozumiały dla mnie język xP

Łoo, Booże xD
Ja czytałam całą masę książek i uwielbiam, spędzilam nad nimi pół życia.

Aa tej nie przeczytalam nawet do połowy ;]. (podobnie jak 'Kamienie na szaniec' - i pała z polskiego wpadła...).
Ale co poradzę, że po prostu mnie to za Chiny nie może zainteresować.
Według mnie było nudne jak flaki z olejem i kiedy zaczynałam czytać - 3 strony i już spałam.
nie, nie i jeszcze raz nie...

Nuda, nuda jak jasna cholera. Przerabialiśmy to w pierwszej gimnazjum, ale przeczytałam chyba tylko 300 stron.
Mimo wszystko uważam, że książki takie jak Krzyżacy to opowieść o Polsce i nasze dziedzictwo, dlatego postanowiłam ją kiedyś przeczytać. Całą. ;]

Połowa pierwszego tomu. Drugi sobie odpuściłam. Nie kręcą mnie tego typu książki, nie będę tego ukrywała.
Chociaż... Z testu o rycerzach dostałam 6=

.

Dołączył: 06 Mar 2007

nudnee to takie.jak są takie książki to dla przyjemności nie czytam ^^Są nudne i monotonne. Jak będzie trzeba to przeczytam całą. >.< Ale na razie się ie zabiera na to.

musze przeczytac na po feriach :/:/:/ W pustyni i w puszczy nie czytałam to moze z tym jakos pojdzie xD

W gim nie musiałam czytać, ale coś mi się wydaje że do matury wypadałoby znać treść^^