 |
|
 |
Gość
Gość
|
 |
Wysłany: Nie 18:59, 06 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Kolczyki ogólnie sa fajne ;3
|
|
 |
 | |  |
mormolyke
riot grrrl

Dołączył: 05 Maj 2008 |
Posty: 16574 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: zza obiektywu Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Pon 9:40, 07 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Wyobrażalska. napisał: | Exthrem napisał: | Agnes napisał: | Mówcie, co chcecie, ale emo boys are sexy *___* |
Mnie jakoś nie pociągają ci z pofarbowanymi na czarno włosami i kolczykami we wszystkich możliwych miejscach ^^, |
Zgodzę się z siostrą. Mnie także oni nie pociągają - nie wiem, co w nich "pięknego". Piękniejsi byli faceci w latach siedemdziesiątych, prawda siostro? |
mimo że mieli również farbowane włosy ^^,
No i jeszcze nie są rozrywkowi. i nie udają kobiet w teledyskach, i nie palą wagonów papierosów, no i na dodatek nie grają na perkusji, yhh.
|
|
 | Re: era emo |  |
 | Re: era emo |  |
Gość
Gość
|
 |
Wysłany: Pon 17:09, 07 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Co ma do tego palenie?XDD
|
|
 |
 | |  |
lunka
Dołączył: 06 Gru 2007 |
Posty: 368 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Bydgoszcz |
|
 |
Wysłany: Śro 11:36, 09 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Blogi, o których piszesz, to blogi zwykłych pozerów. Zauważyli, że styl emo czy scene jest modny, więc oni też chcą być modni.
Prawdziwi scene/emo istnieją, wbrew temu, co pisze Exhtrem. Sama widziałąm dwie takie, a z jedną nawet rozmawiałam.
Ubiór taki, że łohohoho, odpowiedni do tej subkultury. Sposób wyrażania się też charakterystyczny.
Tyle, że scene/emo to wcale nie są żyletki i ryki po kątach. To po prostu większa wrażliwość na otaczający nas świat.
Ludzie, bądźcie wyrozumiali i nie myślcie głupimi stereotypami !!
Wszyscy ciągle piszą i mówią, że są tolerancyjni. A gdzie tu, w tym temacie, tolerancja ??
__
I żeby było jasne - ja nie jestem scene/emo.
Nie piszę tak dlatego, że należę do tej subkultury.
|
|
 |
 | |  |
Gość
Gość
|
 |
Wysłany: Śro 12:00, 09 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
lunka napisał: | odpowiedni do tej subkultury. | subkultura, ha, dobre sobie.
To po prostu większa wrażliwość na otaczający nas świat. | Emo to po prostu muzyka, a nie żadna wrażliwość, pieprzenie.
Scene, tak, scene to styl bycia (styl bycia, a nie subkultura, o jej, sposób spędzania czasu, dobre słowo?) i moda.
|
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 12:01, 09 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
pieces_of_me
Dołączył: 03 Lip 2008 |
Posty: 10 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Białystok |
|
 |
Wysłany: Śro 16:13, 09 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
przedarłam się przez posty, które za wszelką cene miały mnie uświadomić,że emo to muzyka a scene styl bycia - okej niech wam będzie i tak.
Ale dla mnie to nie ma różnicy! będe dalej pisać emo zamiast scene i odwrotnie! dlaczego? bo sami przedstawicile stylu emo tak o sobie mówią.
I jeżeli mówie Emo to mam na myśli osobę ubierającą się scene i słuchającej emo/scremo/emocore itd..
to tak w ramach wstępu :)
Jeżeli ktoś jest wrażliwy to musi sie ubierać na czarno, czaszki itp?- nie sądze...
moim zdaniem te całe emo to tylko pokazówka jak to mi jest zle i jakie ja mam straszne problemy.
i napewno nie jest to sposób na wyrażenie siebie! jak mozna siebie wyrazić przez rórki i bluzke w paski/czaszki ?!
i ostatnio rozśmieszył mnie tekst mojego kolegi emosa - "bo ja mam swój styl!" styl scene - ehehe gdzie wszyscy wyglądają jak klony? xxD
|
|
 | Re: era emo |  |
Tysia
Dołączył: 09 Lip 2008 |
Posty: 15 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Nie 12:53, 13 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
emo mnie odrzuca.
|
|
 |
 | |  |
Ajs.
Dołączył: 11 Maj 2008 |
Posty: 3254 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: Kielce ^^ Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Nie 13:25, 13 Lip 2008 |
|
 |
|
 |
 |
napisał: |
o emo słyszałam. ale to scene mnie przeraża <lol> |
Z tego co wiem to emo jest gorsze XD a mnie to całe zacne państwo emowców wkurza. Mam bluze w szachownice. I co z tego? Mam arafatke. I co z tego? Nosze trampki. I co z tego? Czasem mam paznokcie pomalowane na kolorowo. I co z tego? Według mnie trampki, kolorowe paznokcie itp. to raczej styl wesołego nastolatka a nie nastolatka z deprechą x__X ubieram się różnie, i wkurza mnie jak ktoś się mnie pyta czy jestem EMO, bo mam arafatke. NO, CHOLERA MNIE BIERZE! xD Nie interesuje sie tymi wszystkimi subkulturami czy stylami bycia, nosze różne rzeczy, czasem mam na sobie wszystkie kolory tęczy a czasem jestem cała na czarno (to było w tym roku, mundurek, bleu oO") ale ciąć się nie tne i nie zamierzam bo mam inny sposób rozwiązywania problemów. Dla mnie te wszystkie subkultury mogą się nawet pozabijać, nic mnie to nie obchodzi. Każdy jest jaki jest i w niczym mi nie przeszkadza. Jak subkultury będą to niech będą, nie to nie. Dziękuję mam nadzieję, że ktoś przeczyta XDD
UFF UFF ^^"
|
Ostatnio zmieniony przez Ajs. dnia Nie 13:25, 13 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 8
|
|
|
|  |