Śmieszne wpadki <lol2>

Śmieszne wpadki
Wpisujecie tu wymyślone lub ze swojego życia jakieś wpadki po których mógłbyś/mogłabyś zapaść się pod ziemię
Będzie niezła polewka w tym temacie <hahaha> :P:P

Któregoś dnia moi rodzice pojechali na imieniny do cioci. Ja zostałem sam w domu z psem. Nie miałem zupełnie nic do roboty, więc włączyłem program muzyczny. Właśnie leciała w nim piosenka Mandaryny "Ev'ry Night". Bardzo ją lubię. Zacząłem tańczyć z moim psem. Nie zauważyłem że na naszym balkonie stoi z kolegami mój brat. Tańczyłem i śpiewałem a oni lali ze śmiechu. Po takim obciachy przez jakiś czas nie mogłem pokazywać się w szkole. Wszyscy mieli ze mnie polewkę. Od tamtej pory jestem nazywany tańcerzem Ev'ry Night !:P:P

Był tu post, a teraz go nie ma! :o

JA moze nie mialam zadnej takie wpadki:D:D:D:D:D:D:DAle za to kiedys bylam na dworku i pacze a tu lasiory siedza na laweczce z moja psiapsiulka:D:D:D:D::D:D:DPrzedstawila nas jeden podrywal mnie a ja go:D:D:D:D:D:D::DNO i mama wola do domu. Ja chcialam zrobic dobre wrazenie i co wchoze po schodkach a tu nagle slysza bam...............leze:( mieli taka polewe ze szok.A tamteo chlopaka juz nigdy nie ujzalam:(:D:D:D:D::D:D:D::D:Do teraz uwazam na schodach<lol2>

Chciałam powiadomic!
Możecie tak jak ja napisać tu zmyslone opowiadanie (wpadkę) ja tez napisałam: z gazety:P

Całkiem nie dawno temu stało się coś strasznie głupiego :D Jest pewien chłopak w sp 95 z klasy 4a Kamil :P co druga dziewczyna się w nim zakochuje! (mnie podrywał na zielonej szkole). Dziewczyny przebierały się w szatni WF koledzy Go do nas wrzucili! Zaczęły się piski i krzyki, a ja byłam w samym stniku w pingwinki <hahaha>

To..musiało być naprawde ...straaaaszne :D:D:D:D

nom chyba

Stanik w pingwinki :D:D:D dobre...

he he

Heheh...niezlexD

No nieźle :P

Ok to ja opowiem prawdziwą historię :D Byłam sobie na chacie u Baśki z world-of-bloggers. Było sporo osób. Jedna zaczeła mi pisać że mam za słodki głupi blog itp. ja w tym samym czasie gadałam prywatnie z Ajszą. I tak niechcący między sobą te okienka przeskoczyły że do tego kogoś kto krytykował mój blog wysłałam "Odwal się Ajsza" :? A miałam do ajszy napisać "Ajsza" (chciałam coś zapytać" a do tego kogoś "odwal się" co za wpadka :D na szczęście potem się ajszy wytłumaczyłam :D

Hehe, to nieźle :P

:oops: Współczuje :D

Ale się dzieje śmiesznych rzeczy w tym waszym życiu!

Właśnie :]

Ja miałam wpadkę na maksa (szczęście,że miałam 8 lat). śpieszyłam się do szkoły i niechcący wylałam kakao na spódniczkę.poszłam się przebrać, spojrzałam na zegarek i szybko wyleciałam do auta. Kiedy wpadłam do szatni okazało się ,że stoję tam w RAJSTOPACH!! do dzisiaj chłopaki mi dokuczaja z tego powodu...

Hehehe :D to musiało być okropne :D

No... Ale na szczęście powoli zapominają...

Tusiafog napisał:

Ja miałam wpadkę na maksa (szczęście,że miałam 8 lat). śpieszyłam się do szkoły i niechcący wylałam kakao na spódniczkę.poszłam się przebrać, spojrzałam na zegarek i szybko wyleciałam do auta. Kiedy wpadłam do szatni okazało się ,że stoję tam w RAJSTOPACH!! do dzisiaj chłopaki mi dokuczaja z tego powodu...

Kurcze, szkoda że wtedy chodziłyśmy do innych klas :/ Ja byłam w 1b a ty w 1a. Kurcze no szkoda ;)

hehe...:) miałam jeszcze jedną wpadkę:
Byłam na ślubie (miałąm 8 lat).Ksiądz gada a ja zasypiam. Zasnęłam i spadłam z ławki prosto pod nogi pannie młodej która się potem wywaliła..:/ nie było mi do smiechu...

Boże ale wpadka dobrze że nie byłaś troche starsza :D

no... Bo bym tak od P. Haliny (matki Panny młodej) dostałą ,że ręka,noga ,mózg na ścianie!! :? (P.Halina to kobieta którą w czasie konfliktu lepiej mieć po swojej stronie ;) )