Zombieland

Zezgoniłam totalnie XDDDDDDDDDDDDDDDD

O kurwa, co to jest? oO

Siedząc na sedesie w publicznej toalecie i ściskając gorączkowo strzelbę, nie wygląda kwitnąco. Wkrótce do jego kabiny zapuka jednak przygoda

*zgon*

W sumie to taki film na poziomie Wielkiego Kina i Strasznego Filmu. Do kina nie pójdę ale sobie z ciekawości kiedyś obejrzę : >

edit: literówka : >

To jest wybitnie zajebista komedia-parodia ^^"

PS. Nie, to nie jest coś a'la Straszny Film ^^"

Nie wiem dlaczego, ale mam ten film na pendajwie, który mama pożyczyła koledze XDD I właśnie dlatego się skuszę, żeby to obejrzeć.

ja chcę to obejrzeć! XDDDDDDD

Ale pewnie ściągnę na kompa, a nie pójdę do kina.

Przed chwilą oglądałam. Zombiaki lecą jeden po drugim, całują się na końcu... Nic ciekawego. Szczerze mówiąc to w tym filmie nie ma NIC.

like a Disaster Movie,
totalna porażka.

my na to w czwartek klasowo jedziemy, ahah. -.- mieliśmy do wyboru to i 'Mikołajka', ale nie zależy nam na filmie, tylko na wyjezdzie, wiec jest to.

A ja dalej uważam, że ludzie zdystansowani do siebie i świata (w tym wszelkich produkcji kinematograficznych), będą leżeć na podłodze przez cały seans. Kochany stereotypy <3

byłam dzisiaj, bardzo możliwe, że nie mam gustu filmowego, aczkolwiek ja z moją klasą na filmie się nieźle ubawiliśmy. ;d

Ja twierdzę, że w tym filmie nie ma nic, ale szczerze muszę przyznać, że się śmiałam w niektórych momentach. Może z głupoty tego filmu, może naprawdę było śmieszne ;D

To było głupie tylko po to, żeby śmiać się właśnie z głupoty/przewidywalności/żałosności scen, przynajmniej według mnie i pewnie twórców również ^^" Nikt zdrowy psychicznie nie wypuści takiego filmu jako coś na tak zwane serio, ludzie, proszę was ^^

Edek napisał:

like a Disaster Movie,
totalna porażka.

Z Disastera też się można pośmiać, naprawdę.

Powiedziałabym, że to chujnia z grzybnią, ale rozumiem, że efekt był zamierzony, więc nie powiem...

Oglądałam ale tylko na razie do połowy xD ... myślałam że popłacze się ze śmiechu ;D
Te zombie są genialne xD Jak jeden wnętrzności jadł xD Buahahahaha xD

Oglądałam i był spoko, fajnie sparodiowane te filmy o zombiakach - zwłaszcza te "zasady" głównego bohatera obrazowały absurdy tych filmów :D Ale film raczej z serii tych 'jednorazowych', obejrzy się i raczej zapomni.

Zarąbiste!!! Nie mogłam wyrobić XD