Mamma Mia!

Dołączył: 17 Mar 2007

A moją... kurczę dużo... Dancing Queen, Super Trouper, Mamma Mia, Take chance on me, The winner takes it all, Gimme, gimme a man after midnight itd.:)
Wczoraj byłam na Mamma Mii w kinie. Polecam!
Świetne piosenki, świetni aktorzy, świetny scenariusz!:)

http://www.youtube.com/watch?v=v3yIVk61160

Filmik z urywkami piosenek z filmu. Miło się ogląda.

Dołączył: 17 Mar 2007

Super ten filmik. Dzięki Kacper, że podałeś linka!:D

Boski film, byłam na nim dwa razy. Odtąd cały czas słucham piosenek ABBY;) Błagam niech mi ktoś poda tytuł tej piosenki, która leci w filmie...Kiedy ona poprosiła mamę, żeby pomogła jej się przygotowywać do ślubu. Coś tam, że idzie do szkoły z tornistrem, a myślami jest hen,hen. Czy jakoś tak;)
Ale bardzo proszęę.

Dołączył: 17 Mar 2007

To było Slipping Through My Fingers.

Byłam dziś z klasą [ ogółem całe gimnazjum szło , to było nasze odpracowanie ; D ] na tym.
Przyjemnie się ogląda , jest dużo śmiechowych momentów *u*
ryczałam ze śmiechu przy tym jak 3 się deklarowała jako jej ojcowie.

' nie jesteśmy za starzy na seks ' =D

film ok aczkolwiek nie zamierzam oglądać go po raz 2. ^^'

Carly, stokrotne dzięki:)

Heh, film nawet spoko, chociaż z lekka głupawy. Uratowały go piosenki Abyy xDD. I niektóre sytuacje, przy których leżałam ze śmiechu. Chociażby panowie w płetwach. Jeszcze w dodatku na sali siedział koleś który się co chwila z czegoś brechtał i miał taki beznadziejny śmiech...xdd.
Do moich ulubionych piosenek należą "Honey, honey" i "Our last summer"

Zastanawia mnie tylko jedna rzecz- kto w końcu był jej ojcem?
Uwaga, teraz coś napiszę, ale Ci, którzy jeszcze na tym nie byli niech nie czytają xddd... Dlaczego Sam mimo iż miał już żonę i dzieci, oświadczył się tej matce? o_O

Kocham ABBĘ, ale film mnie jakoś nie pociąga.

bylam w kinie kilka tygodni temu i bardzo mi się podobalo xdd swietne.

Świetny film. Byłem dwa razy. Trochę przewidywalna fabuła.
Piosenek słucha się bosko.

Ja oglądałam, ale... niestety nie do końca. :(

wczoraj oglądałem, jakaś szwajcarska telewizja puściła o 2 w nocy ; O całkiem fajne, pomijając Sophie.

Aktorka która ją grała zawsze będzie mi się kojarzyć z dziewczyną od przepowiadania pogody za pomocą piersi z 'Wrednych dziewczyn' ; O

Może i babskie ale fajne. Fabuła fajna, może i przewidywalna no ale niemalże wszystkie komedie romantyczne takie są, więc nie ma się co dziwić. Soundtrack świetny <3

Dołączył: 17 Mar 2007

Na Dzień Kobiet dostałam płytę i od tej pory oglądnęłam to chyba z milion kolejnych razy za sprawą mojej siostry, która cały czas to włączała.;)

Dołączył: 30 Mar 2009

Dawno tak beznadziejnego filmu nie widziałam... ==

kocham Abbę od małego, muszę to zobaczyć. :3

Inez napisał:

Dawno tak beznadziejnego filmu nie widziałam... ==

O taa. A teraz muszę go znosić co tydzień, bo zawsze moja mama musi go sobie włączyć w sobotę, no. ;|

Jeżeli chodzi o ten film, to np. na filmwebie zdania są bardzo podzielone. Jedni zachwycają się pod niebiosa, drudzy obrzucają błotem i mówią, że żenada. Ja właśnie zabieram się za oglądanie i wyrażę opinię ;>
ed1; Minęło dopiero osiem minut, a ja już mam dość. Jaka Sophie jest cholernie irytująca. .___.

Wysiadłam przy początkowych scenach.
Film nie w moim guście,co tu dużo gadać.

Moja mama oglądała jakiś czas temu, więc zerknęłam kilka razy. Podobał mi się moment, kiedy śpiewali Dancing Queen i raczej nic poza tym, może dlatego, że nie jestem jakąś wielką zwolenniczką twórczości ABBY. A ta panna młoda nieszczęsna jakoś działała mi na nerwy ^^"

Podzieliłam ten film na plusy i minusy, bo ciężko mi było stwierdzić, czy będę wychwalała ten obrazek ponad niebiosa, czy też będę na sam słuch o nim klnąć na grę aktorską czy cokolwiek.

+

- faceci z płetwami
- wykonanie Lay All Your Love On Me
- ten tłum przy Dancing Queen

-

- śpiew Brosnana
- scenariusz (pomimo, że cały film był pełen humoru, to scenariusz leży i kwiczy)
- głosik aktoreczki grającej Sophie

i, tego, jak mi się przypomni to dopiszę.

Immortelle napisał:

- faceci z płetwami

Ci faceci byli boscy xd <3

Oglądałam go dosyć dawno i bardzo mi się podobał, pewnie z tego względu, że uwielbiam musicale. Miałam potem miesięczną fazę na słuchanie piosenek z tego filmu.

Mnie się nie podobał.