Wszystko, co kocham

filmweb

Premiera: 15 styczeń.
Zamierzacie pójść do kina na ten film?

czuję, że szit, ale powiedzmy, że to coś innego (?) więc zobaczę, za darmo oczywiście.

Nie, raczej nie skuszę się. Nie lubię dramatów, jeszcze polskich.

Dołączył: 31 Mar 2007

Nikt nie skomentował filmu ?

Obejrzałam wczoraj. Po trzech(lub więcej) latach wybrać się do (wypasionego) kina ? To dopiero przeżycie.

Miało być na temat filmu.
Jak dla mnie film był ŚWIETNY! Bardzo przyjemnie się ogląda, są momenty zabawne, że aż można się zaśmiać, ale są także smutne. Za aktorów plus. Scenariusz całkiem całkiem dosyć oryginalnie i naturalnie. Dobrze zobaczyć jak to było kiedyś, szczególnie dla takich młodych ludzi. Ale i starszy pomyśli ,,tak, tak kiedyś było, pamiętam''. A skąd wiem co myśli starszy człowiek ? Bo siedział obok mnie taki i usłyszałam podobne słowa.
Ale mam jeden minus. W filmie mozna uslyszec dwie lub trzy piosenki zagrane/spiewane przez mlodych, moja uwaga jest taka, ze maja kiepskie slowa oj kiepskie. Mogli sie z tym bardziej postarac.

Niewazne, ja itak milo wspominam i polecam. Dla oderwania sie od naszych czasow.

Widziałam w TVN24 trochę urywków z tego filmu, można chyba dać mu spory kredyt zaufania. Muzyka i najnowsza historia historia Polski? Brzmi zachęcająco, nawet bardzo.

Ja mam ochotę na ten film, chyba się wybiorę :3

Idę jutro, zobaczymy, co to ciekawego, bo te czasy mnie szalenie rajcują.

-Kto Cię tak wymalował?
-ZOMO
Czy mógłby ktoś się podzielić informacją o tym kto grał tego chłopaczka? Był megamegamega uroczy! :3
Cudne chłopaczki, cudne tło historyczne, cudna muzyka i tylko zakończenie do dupy. Ogólnie rzecz biorąc: sex, drugs & punk rock = love.

Kuba Gierszał grał Kazika, Kuba Gierszał ocieka sekseeeeeeeeeem <333333
Ja jestem szalenie zadowolona, bo uwielbiam filmy z tego okresu, a i scenariusz był genialny. I do tego Andrzej Chyra - mówcie, co chcecie, jak go kocham <3

Jeden z moich ulubionych Polskich filmów <3

Misiata napisał:

Ale mam jeden minus. W filmie mozna uslyszec dwie lub trzy piosenki zagrane/spiewane przez mlodych, moja uwaga jest taka, ze maja kiepskie slowa oj kiepskie. Mogli sie z tym bardziej postarac.

hej, hej, to był punk przecież, 'trzy akordy, darcie mordy' i takie bajery i tak nie było źle!

a film mi się całkiem podobał, rzeczywiście ciekawie obejrzeć coś z 'tamtych czasów', chociaż nie zakochałam się i do ulubionych z pewnością nie należy.

oglądałam ten film w domu, trochę ciągnął się w pewnych momentach jak flaki z olejem, ale sama historia nawet ciekawa, zważywszy że poniekąd ten film był nieco historyczny, co wpłynęło głównie na to że to obejrzałam