Sweeney Todd

NIE CHCĘ W INTERNECIE! CHCĘ W KINIE! :<
Bo Dżony pięciocentymetrowy na laptopie, a metrowy w kinie to duża różnica XD

Johnny

kocham ;** muszę iść na ten film!!!

Film był absolutnie cudowny! Te piosenki! Ta scenografia! TE POSTACIE! *rozpływa się*
Na komórce mam ustawione jak Dżony śpiewa do swych brzytew, że są jego przyjaciółmi <3 Mam soundtrack i słucham co chwila. Sceny są cudowne ojejku!!!

SPOILER!!! *biała czcionka*

Jedna z najlepszych scen jest ta, w której Lovett wyobraża sobie swoją i Sweeneya przyszłość XD Nie sądzicie, że Sweeney na plaży wygląda od tyłu jak Edzio Nożycoręki? Mrruu a zakończenie było przewidywalne :< Od zawsze wiem, że dla takich bohaterów jak on nie ma szczęśliwych zakończeń...

Soundtrack! *wali głową o ścianę* Przecież ja to muszę mieć!

Nie wiem dlaczego, ale w mojej głowie cały czas śpiewa o Johannie ten młody, którego imienia teraz nie pamiętam. Pomimo tego, że ta piosenka mi się totalnie nie podobała. Ale w głowę weszła.

A Sweeney na plaży zachowywał się jak ja :D.

Pójdę na to jeszcze raz.

Nie mówicie mi o soundtracku! <rozpływa się>
Ta od brzytew była boska, ta od 'najgorszego chłamu w Londynie' i ta na plaży też <33
Nie pdoobało mi się, jak ta blondyneczka tak cienko piała XD
Pretty Women! XDD

MAM BILET! MAM BILET! MAM BILEEEEET! x3333333
Jutro, chcę jutrooo! 15.45 najlepiej x]

Wysłany: Nie 15:33, 02 Mar 2008

Un napisał:

MAM BILET! MAM BILET! MAM BILEEEEET! x3333333
Jutro, chcę jutrooo! 15.45 najlepiej x]

No chwal się, jak wrażenia!

Wysłany: Pon 16:18, 03 Mar 2008

Mnie nie ciągnie na to do kina...

Wysłany: Pon 17:00, 03 Mar 2008

Kurde,jak Wam zazdroszczę.Matka oświadczyła,że mnie ni puści.CHO-LE-RA!

Wysłany: Pon 17:13, 03 Mar 2008

Krew nierealistyczna! Wyglądała jak jakiś czerwony glut zrobiony z plakatówki i wody! XD
A Johnny ładnie śpiewa ^^ Tylko ten ten ... ten pomocnik sędziego miał brzydki głos xd A ten marynarz, co ciągle śpiewał 'Aj fil juuuu, Dżołaaaanaaaa, aj stiiiiil juuu, Dżołaaaanaaa' przyprawiał mnie o wrzenie mózgu o.o i był zniewieściały XD Film fajny, chociaż przewidywalny ...
'Spoiler' na biało:
Wiedziałam, że ta jego żona nie umarła, że wrzuci ją do pieca, że sędzia będzie chciał poślubić jego córkę itd XD

A jak kiedyś spotkam tego dzieciaka, co zabił Johnnego, to zaciukam go i zrobię z niego paszteciki O.x

No xD

Wysłany: Pon 17:44, 03 Mar 2008

Un napisał:

Krew nierealistyczna! Wyglądała jak jakiś czerwony glut zrobiony z plakatówki i wody! XD
A Johnny ładnie śpiewa ^^ Tylko ten ten ... ten pomocnik sędziego miał brzydki głos xd A ten marynarz, co ciągle śpiewał 'Aj fil juuuu, Dżołaaaanaaaa, aj stiiiiil juuu, Dżołaaaanaaa' przyprawiał mnie o wrzenie mózgu o.o i był zniewieściały XD Film fajny, chociaż przewidywalny ...
'Spoiler' na biało:
Wiedziałam, że ta jego żona nie umarła, że wrzuci ją do pieca, że sędzia będzie chciał poślubić jego córkę itd XD

A jak kiedyś spotkam tego dzieciaka, co zabił Johnnego, to zaciukam go i zrobię z niego paszteciki O.x

No xD

Dlaczego ja się SŁOWO W SŁOWO zgadzam? XDD

A panna Johanna najprawdopodobniej nie chciała Alanka, tfu, sędziego za męża... Ja tam bym chciała ;>.

Wysłany: Pon 19:09, 03 Mar 2008

A ja bym za męża wolała Dżonego XD
To nic, że byłby moim ojcem, chociaż nie wiedziałabym o tym ^^

Wysłany: Pon 21:20, 03 Mar 2008

Aj stiiiilll juuu Dżoooołaaaaanaaa!
Eryczek? Eryczek był zbędną postacią XD
Alanka więcej, Alanka więcej chcemy! XD

Wysłany: Pią 20:35, 07 Mar 2008

aaa ide za tydzień w sobotę hah ; d
bo wreszcie zaczęli grać w Zielonej ^^
mam nadzieję, że mnie wpuszczą ;d

Wysłany: Sob 12:16, 08 Mar 2008

Un napisał:

Krew nierealistyczna! Wyglądała jak jakiś czerwony glut zrobiony z plakatówki i wody! XD
A Johnny ładnie śpiewa ^^ Tylko ten ten ... ten pomocnik sędziego miał brzydki głos xd A ten marynarz, co ciągle śpiewał 'Aj fil juuuu, Dżołaaaanaaaa, aj stiiiiil juuu, Dżołaaaanaaa' przyprawiał mnie o wrzenie mózgu o.o i był zniewieściały XD Film fajny, chociaż przewidywalny ...
'Spoiler' na biało:
Wiedziałam, że ta jego żona nie umarła, że wrzuci ją do pieca, że sędzia będzie chciał poślubić jego córkę itd XD

A jak kiedyś spotkam tego dzieciaka, co zabił Johnnego, to zaciukam go i zrobię z niego paszteciki O.x

No xD

No przecież to jest znak rozpoznawczy Tima Burtona - ludzie! To jego konwencja XD Mu nie chodzi o krew, tylko o fabułę i psychikę bohaterów :3

Wysłany: Śro 21:55, 12 Mar 2008

Mnie się podobało, że krew była nierealistyczna, bo ja jestem słaba psychicznie xD.

Dlaczego moje durne kino puszcza to teraz tylko o 20:15? No i jak ja mam na to pójść? Gdzie? Którędy?

Wysłany: Śro 23:06, 12 Mar 2008

u mnie najwcześniej o 16 ^^
ściągnęłam i nie mam czasu ;<

Wysłany: Śro 23:10, 12 Mar 2008

joł.
byłam { na przemierze }

z rodzicami i bratem -,-''''
krew nierealistyczna.
nie przewidziałam tylko końca x_O
mój tata zwariował prawie, bo nikt mu nie powiedział, ze to musical XD
Dżony ma całkiem dobry głos ;>
a Helenka była boska :333
i, i, i piosenki były sup.

i w ogóle cały film był przeboski ;33

Wysłany: Sob 18:01, 15 Mar 2008

A ja już widziałam xD
Oż ... ale krwawy... :| <i tak nie prawdziwa, ale robi wrażenie>
I mam już soundtrack :D
Moja ulubiona to Epiphany ... :) :D

Wysłany: Czw 10:41, 20 Mar 2008

Soudtrack świetny ^^
teraz mam fazę na niego.
niby nie moje klimaty, ale stwierdzam że
film interesujący ; )

no nareszcie znalazłam ten temat =D

ahh. film był boski. Dżony był boski. Helenka była boska.
krew była beznadziejna, ale to lepiej =D

Dzieciak był popier.dziel.ony.. --'
do pieca z Nim! ^^

Alanek był boski!

Właśnie, wróciłam do Słini Toda, bo dostałam jakiejś jednodniowej jazdy na Dżonego.
Oprócz tego obejrzałam jeszcze Czekoladę i dostałam wariacji *_*

własnie ja też jakoś dziś znalazłam film na plycie i.. odlot

ah ehh ohh. teraz muszę odnaleźć Piratów i już wgle będzie cud,miód i orzeszki w czekoladzie.

a swoją drogą to jaka piosenka Wam się najbardziej podobała z filmu? xP
oczywiście w wykonaniu Dżonego. On nie ma konkurencji =D

Niekoniecznie, ta Alankowa też była boska.

Moi faworyci to Worst pies in London i A little priest.

Właśnie oglądnęłam.
tak wiem, bardzo wczas
Jestem zachwycona, ale i wstrząśnięta. Nie chodzi mi o 'krew', lecz o fabułę czy raczej zakończenie. Jak dla mnie było nieprawdopodobne.
Dżony <3. You`re the best, you know it.
Helena też moim zdaniem super grała. Te piosenki.. sceneria.. ach, cudo.