Ostatnia Piosenka/ The last song |
Orześ.
sex on fire
|
„Ostatnia piosenka” to ekranizacja najnowszego dzieła Nicholasa Sparksa – amerykańskiego pisarza i scenarzysty, którego autorski dorobek to kilkanaście nastrojowych powieści. Wśród najlepszych wymienia się przejmujący „List w butelce”, a także osadzoną w latach 50-tych XX wieku „Jesienną miłość”. Historia skupia się na trudnych relacjach między ojcem i córką. Ronnie (Miley Cyrus) nie potrafi pogodzić się z rozwodem rodziców. Jej tata, Steve (Greg Kinnear), stara się odbudować pełną miłości więź, jaka niegdyś istniała między nim a córką, ale ponowne nawiązanie kontaktu ze zbuntowaną dziewczyną nie jest łatwe. Postanawia w tym celu wykorzystać jedyną rzecz, która nadal ich łączy – muzykę. W międzyczasie Ronnie poznaje przystojnego siatkarza plażowego Willa, wraz z którym odkrywa tajemnice pierwszej miłości. Mi osobiście film strasznie się podobał. Wylałam na nim może łez. W sumie na początku sama byłam trochę negatywnie nastawiona do tego filmu, może i przez Miley, ale miło mnie zaskoczyła. Może i przedstawiona historia jest prosta, bardzo przewidywalna, nic w niej takiego niesamowitego ale mnie chwyciła za serce. Dawno sie tak nie poryczałam na filmie. |
||||||||||||||
|
ajaszi
man in the mirror
|
<3
Podpisuję się pod twoją opinią, dobrze o tym wiesz. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez ajaszi dnia Nie 13:21, 17 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz |
Amicalle
heads will roll on the floor
|
Uwielbiam Sparksa, zwłaszcza na ekranie, więc na pewno obejrzę, mimo Miley Cyrus, jakoś ją już przeboleję.. :)
|
||||||||||||||
|
dumb.
|
Cóż, ciekawy film. Wkurza mnie takie myślenie " O Miley, pewnie głupie, nie oglądam " Moim zdaniem zagrała bardzo dobrze i przyjemnie się oglądało. A Ci, którzy są zrażeni do aktorki niech żałują, bo film naprawdę miły dla oka.
|
||||||||||||||
|
Amicalle
heads will roll on the floor
|
^inna sprawa mieć podejście 'nie lubię tej aktorki, ALE obejrzę film, bo brzmi ciekawie' a inna 'nie lubię tej aktorki, WIĘC nie obejrzę filmu'. Ja raczej jestem za pierwszą wersją. Film nawet już mam, czeka grzecznie, aż znajdę czas na obejrzenie :)
|
||||||||||||||
|
mardy bum
from Paris with love
|
Widziałam. Typowy sparksowski film. Acz sympatyczny, nie powiem. I Miley jest zaskakująco pasująca do roli.
|
||||||||||||||
|
Cathy
|
Mnie bardziej niż Miley razi 'from the author of (...) A walk to remember', więc, kierując się uprzedzeniem, mozemy oczekiwać kolejnego filmu wyciskającego łzy z hot trzynastek. Czasem jednak mam ochotę obejrzeć coś takiego, a skoro mówicie, że dobre...
|
||||||||||||||
|
Amicalle
heads will roll on the floor
|
Właśnie skończyłam oglądać i... bez rewelacji. Znaczy się, oczywiście, historia bardzo ładna, typowo Sparksowa, popłakałam się parę razy, ale jakoś film nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia. No i Miley do mnie zbyt nie przemawia. Za to fajny był ten dzieciak, co grał Joe!
|
||||||||||||||
|
Dev.
|
podpisuje się całkowicie pod Orzechem! coś pięknego, kurde *.*
|
||||||||||||||
|
Fanosława
Grafik
wesoły autobus
|
Niesamowicie podobał mi się trailer i Pavla świadkiem, że to był jeden z tych trailerów, które powodują u mnie odwodnienie. Rzadko kiedy odwodnienie powodują również filmy w całej okazałości, tak też było tym razem. Nuuuuuda. I płaskość.
|
||||||||||||||
|
Cherie
|
Słyszałam wiele opinii, że choć w filmie zagrała Miley Cyrus to jest naprawdę cudowny. No i, niestety, dałam się na to nabrać. Na szczęście po dziesięciu minutach wyłączyłam film, obiecując, że już nigdy do niego nie powrócę. Kiepski bardzo.
|
||||||||||||||
|
Amicalle
heads will roll on the floor
|
Wow, niezła jesteś, wytrzymałaś aż dziesięć minut? Ja zazwyczaj po trzech oceniam czy film jest dobry czy nie. |
||||||||||||||||
|
Guśka
dwa dni w raju
|
Fajnie, ale w sumie książka chyba bardziej mi przypadła do gustu :3
|
||||||||||||||
|
oluń
so sexy we are
|
Film tak jak już ktoś napisał, typowo Sparksowy, ale mi się dość podobało, zgadzam się z opinią Orzecha właściwie. Lekko się ogląda, więc na jakieś chilloutowe popołudnie akurat. No i Jonah <3
|
||||||||||||||
|
karr
|
Generalnie to pamiętam z tego tylko tyle, że płakałam na scenie z tatą. Sam film bez rewelacji.
|
||||||||||||||
|
adus93
|
film jak dla mnie kolejny lekki, na podstawie powieści sparksa. mimo że była tam miley to film wyszedł dosyć dobrze, przynajmniej odniosłam takie wrażenie, chociaż kurcze znowu wymuszał na odbiorcy emocje, w moim wypadku płacz. a takie manipulacje niezbyt mi się podobają, trudno.
|
||||||||||||||
|
Ostatnia Piosenka/ The last song |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.