 |
 | Kultowe cytaty. |  |
|
 |
Gość
|
 |
Wysłany: Wto 8:43, 11 Lis 2008 |
|
 |
|
 |
 |
"Lubisz to suko!"
"Darek, otwórz"
"Grozisz mi?!"
"Jechałem szybko, gdyż... lubię zapierdalać."
No, JOB.
A najbardziej kultowe, to są cytaty z "Psy 2", jeśli wiecie, o czym mówię. ;>
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
effy
Dołączył: 06 Lut 2007 |
Posty: 7010 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Wto 12:34, 11 Lis 2008 |
|
 |
|
 |
 |
"i nikogo tam nie zostawimy..." | Helikopter w ogniu.
Zacznijmy psalmy.
Wszyscy uwielbiają niekończące się psalmy.
Uwaga!
Podziękujmy Przywódcy za ten wspaniały dzień.
Przywódca jest dobry, Przywódca jest wielki, od dziś w całości oddajemy mu się.
Bez skutku.
To widocznie najpotężniejszy umysł z jakim się dotychczas spotkaliśmy.
Nananana...
Przywódca!
Nananana...
Przywódca!
Przywódca!
Batman!
Przywódca!
Kocham Przywódcę! |
Zabij ją, zabij ją...
- Homer!? - Co?
Co zaś powiedziałem?
Kościół, sekta, kościół, sekta. |
Może ktoś chciałby piwa?
Piwo?
Może chciałbyś kufelek piwka Rusty?
Nie!
Muszę się oprzeć pokusie!
Poddaj się!
Piwo!
Piwo!
Tutaj jest tak wygodnie.
Spróbuj, Homer.
Nasze przykazania mówią, że piwo jest dozwolone.
Spróbuj! |
Simpsonowie.
Dr. Chase: No i jest wtorek.
Dr. Cameron: Wiem.
Dr. Chase: Lubię cię.
Dr. Cameron: Wiem. Do zobaczenia w następny wtorek. |
Dr House: Widzisz, wszyscy ze względu na laskę zakładają, że jestem pacjentem.
Dr Wilson: Więc dlaczego nie zaczniesz nosić białego kitla jak reszta?
Dr House: Nie chce żeby myśleli, że jestem lekarzem. |
House md.
|
Ostatnio zmieniony przez effy dnia Wto 12:45, 11 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
LadyGrey
Gość
|
 |
Wysłany: Śro 8:54, 12 Lis 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Gadam, latam pełny serwis
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Kozen
Niebywały Słowotok

Dołączył: 30 Sie 2008 |
Posty: 2916 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Czw 10:40, 13 Lis 2008 |
|
 |
|
 |
 |
– Laska, weź otwórz!
– Ja przedwczoraj ściszałem telewizor! |
– Wie pan, ja mogę przyjąć zgłoszenie, tylko, że to będzie mała szkodliwość społeczna czynu.
– Jak mogłeś dać sprać się jakimś frajerom? Przecież jesteś człowiekiem z miasta!
– Uuu, wzięli mnie z zaskoczenia...
– Ma pan jakiś dowód osobisty?
– Jak ty teraz wyglądasz? Wygolili ci głowę?!
– Świadkowie twierdzą, że nie tylko głowę.
– Panie, pytał pana ktoś o coś?!
– Pan... Jarosław Psikutas?
– Panie! Widzi Pan tam „s” na końcu?! No! To proszę czytać dokładnie. Ooo, Jezu...
– Faktycznie nie ma „s”. Czyli „Psikutas” bez „s”! |
~Chłopaki nie płaczą
– Dobra. Powiesz mu, że słyszysz głosy mówiące do ciebie z kibla.
– No ciebie Korba całkiem pogięło.
– Naprawdę.. Naprawdę. 2 lata temu, przysięgam, rura od kibla wpadła mi w rezonans i odbierała radio Maryja. Ja tu tego a z kibla "żałuj za grzechy". |
– Jesteś cudowna.
– Cudowna to jest woda z Lichenia. |
– ... Pije wodę z kałuży, napierdala mieczem i gardzi łącznością telefoniczną. Kretyn. |
– A u ciebie jak z płucami?
– U mnie ze wszystkim bardzo ok. Z niektórymi rzeczami nawet... bardziej.
– A geny?
– Wielkie... jędrne... bezlitosne.
– Wszyscy tak mówicie a się potem okazuje smutny korniszonek. |
– Co to?
– Kwiaty.
– No widzę, że nie frytki. |
~Lejdis
Kobiety stworzyły piłkę nożną abyśmy dla nich grali, a jak w środę leci Liga Mistrzów to na Złotopolskich przełączają. |
Życie to nie jest "M jak miłość". |
Napalony jak Arab na kurs pilotażu. |
~Testosteron
McFly: – Kto wygrał konkurs?
Turbo: – Jaki konkurs?
M: – Jak to jaki? Czterech skoczni.
T: – Małysz.
M: – Nie o to pytam, tylko o wczoraj. Sam wczoraj słyszałem jak któraś krzyczała, że źle wyszedłeś z progu.
T: – ... ale i tak wylądowałem telemarkiem, ale w drugiej serii musiałem nieźle przypierdolić czarna dała mi 19 punktów. |
~Haker
– Konkretnie to różowe jest nasze.
– Wasze? Na moje oko dziwna z was para.
– Ono nie jest nasze!
– No tak, adoptowaliście, bo nie możecie mieć swojego. |
Wykukać coś do szamanka potrafi tylko prawdziwy bohater. |
Maniek: Może mleka?
Sid: O, bardzo chętnie.
Diego: Nie dla Ciebie. Dla dziecka.
Sid: Tak się składa kotek, że ja nie daje mleka.
Diego: Nie pyskuj, bo jesteś za chudy w uszach. |
Sid: (do Scrata) O, ja normalnie kocham tą grę! Trzy słowa, pierwsze"Tupać"! Nie, nie tak! Stępem!
Maniek:Teraz ja! Paczka!
Sid:Bardzo ci dziękuję. Paczka zębów i pazurów, paczka wilków, paczka...
Maniek:Niedźwiedzi!
Sid:Paczka z kłami i paczka z wąsami...
Maniek:Duża paczka!
Sid: Duża paczka, prosto z paczki, wysłać paczkę.(Diego wyrzuca Scrata dalej) Duża paczka ptaków, latających ryb... |
~Epoka Lodowcowa
Ela: A co ci się we mnie podoba?
Maniek: co? no ten. yy.. ja wiem no.. wiesz masz zgrabny.. yy. tył?
Ela: To znaczy jaki?
Maniek: W miarę duży
Ela: Aaa tak tylko mówisz.
Maniek: Nie!, nie no naprawdę, jest wielki, największy, wielki tyłek jaki widziałem!
Ela: Ooo jaki ty jesteś słodki... |
Sid: Maniek a kogo bardziej lubisz – mnie czy Diego?
Maniek: Zdecydowanie Diego.
Ela: Nie można faworyzować dzieci.
Maniek: Ale on nie jest moim dzieckiem. Gdybym ja miał dziecko i ono miało zwierzątko i to zwierzątko miało by zwierzątko, to właśnie byłby Sid. |
Maniek:(do mrówkojada) Masz mrówki między zębami.
Mrówkojad: A, może, ale powiedz kiedy widziałeś mamuta.
Maniek: Mamuty nie wyginą, bo są największe!
Ptak: Dinozaury też były spore.
Maniek: Narobiły sobie wrogów, bo były wredne.
Makrauchenia: Jakiś kretyn będzie skakał z lodogrzmotu!
Sid: Jedna tysięczna, dwie tysięczne.
Maniek: Oby to nie był nasz kretyn. Sid, nie waż się drgnąć! Idziemy po ciebie!
Zwierzęta:(razem z Diegiem) Skacz! Skacz! |
~Epoka lodowcowa 2: Odwilż
xDDD
|
|
 |
 | |  |
Misiata
Dołączył: 31 Mar 2007 |
Posty: 1972 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pon 1:20, 17 Lis 2008 |
|
 |
|
 |
 |
– Ale przecież Rosie ma fajne takie, ciemne. Nie wiem, jak to nazwać... Takie skowyrne!
– Jakie?
– Skowyrne!
– Jak, kurwa, można powiedzieć o cyckach, że są skowyrne? „Skowyrne” – co to, kurwa, w ogóle znaczy?
– Nie wiem, tak mi się powiedziało:
– Skowyrne? Kurwa, Kozioł, litości! A w ogóle, cycki są nieważne – ważny jest wyraz twarzy kobiety, kiedy je pokazuje. |
– Nie zrobiłeś tego. Powiedz mi tylko, kurwa, że tego nie zrobiłeś!
– Nie zrobiłem tego.
– Nie kłam!
– To nie mów mi, co mam mówić! |
"Czas surferów"
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
nefertiri
Dołączył: 11 Lis 2008 |
Posty: 48 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć:  |
|
 |
Wysłany: Pon 19:58, 17 Lis 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Lejdis
– W bajce? Już ja wiem o jaką bajkę Ci chodzi… Te, w której najpierw dotkniesz mnie swoją czarodziejską różdżką, swoim laserowym mieczykiem, a ja oczywiście będę wyć z rozkoszy, bo jakże inaczej, tak? A potem spędzę resztę życia modląc się żeby Cię zbyt szybko nie dopadł middle-age crisis, bo to że dopadnie mogę obstawiać w ciemno. Tak jak to, że wrócisz pewnego dnia do domu, w hawajskiej koszuli, bermudach, z 16-letnią córką znajomych pod pachą mówiąc: „Kochanie, poznaj, to jest moja nowa żona… Nie, nie bój nic, przecież po tylu latach nie wyrzucę Cie na bruk, nadal możesz z nami mieszkać, pod warunkiem że weźmiesz na siebie pranie, sprzątanie, gotowanie i robienie nam pedicure kiedy będziemy się kąpać w wannie"... W dupie mam taką bajkę Edgar!
– Erwin... |
– Bzykanie owszem. Miłość bynajmniej. Miłość to niewola, płacz i zgrzytanie pochwy.
– Jezu, to chyba nie jest z Biblii?!
– Owszem, ale z apokryfów. |
Nie wiem czy zauważyłeś, ale ja tutaj pracuje.. pra-cu-je. A dzisiaj mamy tutaj, w redakcji, gwiezdne kurwa wojny. Zaraz pojawi się tu mała, ruda i wredna gwiazda śmierci, która jeśli natychmiast nie odeślę tych pieprzonych stron do drukarni zamieni mnie w kupę antymaterii, więc posłuchaj rady cioci Korby i spierdalaj! |
Sami Swoi
Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie. |
<3
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Gość
|
 |
Wysłany: Sob 23:47, 22 Lis 2008 |
|
 |
|
 |
 |
To żem se obejrzał "To nie jest kraj dla starych ludzi" i od razu mi się co nieco spodobało.
Księgowy i Chigurh:
- Zastrzelisz mnie?
- To zależy. Widzisz mnie?
Matka Carli do Meksykańca:
"Nieczęsto widuje się Meksykanina w garniturze" (albo jakoś tak to było)
Facet z samochodu i Chigurh:
- Dzień dobry, stało się coś?
- Proszę wysiąść.
- Co to?
- Proszę wysiąść z samochodu.
- Do czego to służy?
- Proszę się chwilę nie ruszać...
(po czym następuje JEB w czoło)
Chigurh rządzi. XD Zresztą, moment z kapelą też był dobry, ale tu akurat cytat jest najmniej ważny, miny mówią same za siebie. :D
EDIT:
I jeszcze jedno, mocne:
Szef i Wells:
- Nie mówiłem, żebyś siadał
- Nie wygląda pan na kogoś, kto by żałował krzesła.
(...)
[o Chigurhu:]
- Jak bardzo jest groźny?
- W porównaniu z czym? Dżumą?
|
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 16:35, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
 |
 | |  |
lunka
Dołączył: 06 Gru 2007 |
Posty: 368 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Bydgoszcz |
|
 |
Wysłany: Nie 0:04, 23 Lis 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Ze Shreka:
,,Zainwestuj w Tic-Taci, bo ciiii jedzie!'' (Osiołek)
,,Gadam, latam, pełen serwis!'' (również Osioł)
,,Tylko nie guziczki, tylkoe nie moje lukrowane guiczki!'' (Ciastek)
Nie wiem, może ja tu jestem z tego grona najbardziej dziecinna, ale za tymi cytatami szaleje ;))
A te z wszelkimi słówkami na k... i h..., i wogóle, pozostawiam bez komentarza.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 7
|
|
|
|  |