Jared Leto

Wikipedia napisał:

Biografia ogólnie

Jako dziecko on i jego starszy brat Shannon wychowywani byli przez samotną matkę. Jego rodzice się rozwiedli, ojciec ponownie się ożenił, a niedługo później zmarł. Jared ma dwóch młodszych braci przyrodnich z drugiego małżeństwa ojca.

Początkowo chciał zostać malarzem i studiował w University of the Arts w Filadelfii. Jednakże przeniósł się do School of Visual Arts w Nowym Jorku, gdzie dostał się na tworzenie filmów.

Jego pierwszym filmem był „Crying Joy”, który nakręcił w czasie studiów. Napisał scenariusz i wystąpił w filmie. Walczył aby pokazać siebie jako aktora i w 1992 roku przeniósł się do Los Angeles. Dwa lata później otrzymał ważną rolę w młodzieżowym serialu "My So-Called Life". Zagrał tam Jordana Catalano i przez zaledwie jeden rok stał się niesamowicie popularny na MTV, gdzie emitowane kilkakrotnie powtórki z owego serialu przyczyniły się do jego rozpoznawalności. W końcu, już popularny, Jared Leto został wybrany jednym z „50 Najpiękniejszych Ludzi” w 1996 i 1997 roku.

Kariera aktorska

W 1994 roku Jared zagrał wraz z Alicia Silverstone w "Zimni i szaleni". Jego wielka kinowa kariera właśnie się rozpoczęła, w kolejnym roku wystąpił w "Skrawkach Życia", a w 1996 roku grał z Cristiną Ricci w filmie "Ostatnie takie lato". W 1997 pracował z Danny Gloverem i Dennisem Quaidem w "Śledztwie nad przepaścią" oraz sam wystąpił w "Prefontaine". W 1998 roku Jared pojawił się w "Cienkiej Czerwonej Linii". Główną rolę zagrał w "Ulicach strachu" i "Basil". W 1999 roku otrzymał małą, kontrowersyjną rolę w "Podziemnym Kręgu". Jego szczytowe osiągnięcia jako aktora przypadają na rok 2000, kiedy to zagrał dwie główne role w "American Psycho" i "Requiem dla snu", które przyniosły mu prawdziwą sławę. Pojawił się również w "Sunset Strip" w 2000 roku, "Highway" w 2001, "Azylu" w 2002, oraz w swych ostatnich rolach jako wierny przyjaciel króla Macedonii w filmie "Aleksander" w 2004, jako Vitaly Orlov w "Pan życia i śmierci" (2005), Raymond Martinez Fernandez w "Samotnych Sercach" (2006), oraz swym ostatnim filmie "Rozdział 27", którego był również producentem, i w którym zagrał główną rolę Marka Davida Chapmana.

Jared jest aktorem znanym ze swego wielkiego zaangażowania w role które gra. Do roli uzależnionego od amfetaminy Harry’ego Goldfarba w Requiem dla snu schudł 13 kilogramów, dochodząc do tak niskiej wagi, że w każdej chwili mógł zemdleć na planie. Natomiast do swej ostatniej roli w Rozdziale 27 przytył 30 kilogramów, stając się człowiekiem nie do rozpoznania.

Ja go uwielbiam w "Requiem for a Dream" <33

Ej, ja chciałam stworzyć ten temat : < Niepotrzebna cała biografia, wystarczy kiedy się urodził i wszystkie filmy w których grał. I zdjęcie jakieś daj.

Kocham Jareczka<3 Za Hefajstiona i Harry'ego.

Dołączył: 06 Mar 2007

ja jedynie za harrego. jared jest słodziutki.

Moje niegdysiejsze bożyszcze. Ach, ta młodość! ;}
Prawdę powiedziawszy to cenie go tylko jako aktora, daje rade. Ta mina zbitego psa w Aleksandrze, bezcenna. :3

No nie wiem, jakoś nie... Nie potrafię się przekonać do niego. :P

Aleksander, Pan życia i śmierci = lofe.
Lubię Jarka, bardzo.

nie lubię jak śpiewa, ale za wygląd daję mu dziesienć, no bo nic, tylko wziąć takiego i pogłaskać i w sumie fajnie gra.

Ja lubię Jarunia aktora, Jaruń muzyk robi mi w mózgu dziurę wielkości Austro-Węgier i to wcale nie jest zjawisko pozytywne. Hefajstion <3

Fanosława napisał:

Ja lubię Jarunia aktora, Jaruń muzyk robi mi w mózgu dziurę wielkości Austro-Węgier i to wcale nie jest zjawisko pozytywne.

a ja lubię Jarunia aktora i Jarunia muzyka. jeden z moich ulubionych aktorów, no a 30STM niezmiennie od kilkunastu miesięcy plasuje się na 1 miejscu moich ulubionych zespołów :3

Bardzo mi się kiedyś podobał i w sumie do tej pory coś mi z tego zostało. A jak się tak zastanawiam teraz to chyba bardziej go lubię jako muzyka, wokalistę 30 Seconds to Mars niż aktora. Na pewno z podkreśleniem 'niewiele bardziej', ale jednak. Nie przypominam sobie filmowej roli Jareda, która by mnie szczególnie poruszyła, zapadła w pamięć, ale jego muzyka, teksty piosenek bardzo mnie poruszają.