|
| Czasem słońce, czasem deszcz. | |
mniszka
Dołączył: 08 Mar 2008 |
Posty: 7481 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: |
|
|
Wysłany: Sob 10:31, 31 Maj 2008 |
|
|
|
|
|
szukałam, nie było takiego tematu, chyba, że po raz kolejny oślepłam.
Ktoś oglądał? Ktoś lubi?
Niedługo po ślubie Nandini i Yash Raichand usynawiają małego Rahula. Chłopiec staje się ich oczkiem w głowie. Po pewnym czasie małżeństwu rodzi się drugi syn Rohan. Rahul, zgodnie z tradycją wyjeżdża na studia do Londynu. Po powrocie ma przejąć imperium Raichandów. Spotyka swoją miłość z dawnych lat - Nainę. Yash postanawia, że młodzi powinni się pobrać. Rahul nic o tym jednak nie wie. Pewnego dnia w ubogiej dzielnicy Chandini Chowk spotyka Anjali. Młodzi zakochują się w sobie. Jednak ojciec Rahula nie chce dopuścić do związku syna z kobietą z niższych sfer. Mimo zakazu Yasha, młodzi pobierają się. Ponieważ nie dostają błogosławieństwa wyjeżdżają z kraju. W tym samym czasie rodzina wysyła Rohana do szkoły z internatem. Po 10 latach Rohan wraca do rozbitego domu. Postanawia odnaleźć brata i sprowadzić go do domu. Wyjeżdża do Londynu, gdzie w miarę spokojnie żyje jego starszy brat. Rohan spotyka na uczelni Poo, siostrę Anjali, a swoją przyjaciółkę. Przedstawia jej swoje zamiary. Poo postanawia mu pomóc. Przedstawia go swojej rodzinie jako kuzyna swojej przyjaciółki. Rahul nie poznaje brata. Rohan ukrywa swoją prawdziwą tożsamość. Gdy Rahul dowiaduje się prawdy o przybyszu, nie kryje wzruszenia. Nie chce jednak spełnić prośby brata i wrócić do domu. Rohan sprowadza do Anglii rodziców. Doprowadza też do spotkania Rahula z matką i ojcem. Jednak Yash jest zbyt dumny, aby pogodzić się z synem. Umiera jedna z babć. Cała rodzina jedzie do Indii na pogrzeb. Rohan prosi brata, aby ten choć raz odwiedził dom rodziców. Rahul spełnia tą prośbę. Zwaśniona rodzina godzi się. Rohan żeni się ze swoją pomocnicą Poo. |
ja. KOCHAM!
|
|
|
|
|
| | |
Lilly
Dołączył: 15 Cze 2008 |
Posty: 35 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Dom ;D |
|
|
Wysłany: Pon 17:58, 16 Cze 2008 |
|
|
|
|
|
Jak dla mnie trochę to za długie (w telewizji trwało ok. 4 godziny) ;p
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
| |