Co ostatnio oglądaliście?

Świąteczne Downton Abbey.
Ale ryknęłam śmiechem na końcówce. No bez przesady.
Swoją drogą cały odcinek towarzyszyły mi wielkie Tomaszek feels. Reszta tradycyjnie beznadziejna.

ostatnio to chyba tak:
dom zły - w końcu obejrzałem i dziwnie się czuję, skoro oceniam film jako dobry, a nie jako dobry jak na polaków. dodatkowe plusy za napierdalającego saksa a la john zorn, nie umiałem się pozbierać do kupy po seansie m.in. przez to właśnie (czynniki pozafilmowe pomińmy);
parę odcinków futuramy - piąty sezon telewizyjny. nie ogarniam, jakim cudem wstrzymali serial po sezonie pełnym odcinków ze ścisłej topki;
no i przed chwilą dokończyłem bożonarodzeniowe downton abbey - oasfsdghrsfbht SZKOCJA. bohaterski tomasz, carson-niańka i idiotyczne zakończenie. ale. rose w czwartym sezonie, mam nadzieję, że tego nie spieprzą, trochę średnio im wyszło w 3x08

Starter for Ten
Taki średnio ten film. Główny bohater mnie wkurzał, taka sierota nieżyciowa. Za to Cumberbatch miażdżył.

Bejbi Blues
zakończenie - mózg na ścianie

Star Wars VI
planuje niedlugo obejrzec wszytskie czesci jeszcze raz

Django Unchained
God, czekałam na nowego Tarantino z 2 lata i cóż mogę powiedzieć... Słów mi brak jak zawsze ;_; Waltz moja miłość :3 Jamie Lis też pięknie, Leoś i L. Jackson trochę mnie wkurzali, no ale nie można im niczego ująć. I soundtrack.......... jaaaaaaaa, piękność.
Już wiem, czemu to jest spaghetti western - bo tak jak spaghetti jest długi i dobry. Teraz tylko czekać na Kill Billa vol.3 :3

Ósmoklasiści nie płaczą (mega dramat, polecam), i LOL

Ziemia obiecana, Sanatorium pod klepsydrą, Zerkalo, Až přijde kocour, Kolja, Sommarlek i Ansiktet. Omnomnom! Tyle fajnych filmów.

Do widzenia, do jutra co by się zapoznać z Cybulskim; Sabrina w myśl zasady "mam dużo nauki, obejrzę coś z Audrey" i kilka odcinków Przyjaciół z familią:3

Bejbi Blues, dziś w kinie, dla mnie bardzo na tak.

Zezowate szczęście - mamo, jaki fantastyczny film <3

dużo seriali :) Spies of Warsaw, Flash Forward, Modern Family... a wczoraj jeszcze Zawód: Szpieg

lubię być na zwolnieniu :3

Perks of Being a Wallflower
Muzyka świetna, Ezra uroczy, film bardzo średni.
Videodrome
Lubię starego Cronenberga. Orgazmujący telewizor był fajny, ale penisy wychodzące z szyi to nadal moi ulubieńcy.
A Woman's Face
TORSTEN BARRING!

Veidt, ty mój perwersyjny psychopato, ty! Ale powaga, film świetny. Początek wlecze się i nie zapowiada tak ciekawego rozwoju zdarzeń. Postać grana przez Joan była kapitalna, razem z Torstenem tworzyli fantastyczny duet. W ogóle z każdym kolejnym filmem Joan imponuje mi coraz bardziej. Tylko końcówka oczywiście do bani, ale to moje psioczenie, bo w sumie całość trzyma się kupy.

Django Quentina

Władca Pierścieni : Dwie Wieże

Pianistę Polańskiego

Poradnik pozytywnego myślenia
jakiś taki se e, nie wiem, fajnie zagrany, ale fabuła jakaś tak wtf i montaż i nie wiem
*najbardziej elokwentna recenzja ever*

Kawałek TTT.
Tzn. weszłam do domu akurat w momencie jak zabili Haldira. That was mean!

Książę i aktoreczka
Rany boskie, jaki beznadziejny film! : D Nic tu nie było dobre, no, może poza tym, że Laurence mnie bawił, a Marilyn była urocza w swej infantylności. W sumie to zajęło mi to jakieś sześć lat, żeby ją polubić... nvm

z futuramą jadę tak, że standardowo odcinki 6. sezonu, ale doglądam jeszcze wersje filmowe, na razie 1/4;
a przed chwilą skończyłem basquiat; wstępnie myślałem, że napiszę "bowie jako warhol zjada cały film", ale potem przykurwili waitsem raz, a jak już się uspokoiłem i zacząłem oglądać dalej, to przykurwili drugi raz, ok, chuj z tym.

Dziewczyna z dobrego domu
Pardon, zapomiałam o tym, Stypułkowska jest urocza, kobieto, dlaczego nie zagrałaś w większej ilości filmów? +cicho podkochuję się w Janczarze.

Ziemia obiecana
BYŁAAAAAAA NAM KIEDYŚ DANA ZIEMIA OBIECAAAAAAAANAAAAAA
Pozdrawiam wersję okrojoną, a do tego uzupełniającą wersję reżyserską, pozdrawiam.

Mamciu, jakie to jest przeprzedobre

^ potwierdzam :3

Blowup - no jakoś mnie nie chwyciło, ale przesłanie i główny motyw fajne!

Kilka odcinków 5 sezonu Californication, great...

Alicja w krainie czarów
Pamiętam jeszcze, że ojciec spiracił mi ten film na kasetę, gdy miałam kilka lat. Potem okazało się, że kopia z wypożyczalni została przez to zniszczona i musieliśmy płacić karę. ♥ To tylko podsyca moją miłość do tej bajeczki.
Piętro wyżej
♥ W tv leciało, to obejrzałam raz jeszcze. Przy okazji spóźniając się na pociąg.
Stella Dallas
Taka tam nuda. Ale ~ Stany feels ~ mam dzisiaj, więc nie narzekałam. Zaraz powtórzę jeszcze Ball of Fire albo Lady Eve, to już w ogóle zostanę zmiażdżona uczuciami do tej kobiety.

dalej futuramy, a przed chwilą najnowsze himym. w sumie od dawna czułem, że coś takiego w końcu zrobią, ale...

Zmory, wowowow, no teraz to już muszę to przeczytać, w końcu gnije u mnie na półce od 3 lat.