melóra
supercalifragilisticexpialidocious
|
ostatnio przeczytałam dwa tomy Nocy i dni Marii Dąbrowskiej, i czuję się oczarowana. zrzucam to głównie na fakt, że od dłuższego czasu mam niesłabnącą ochotę na obcowanie z czymkolwiek - filmem, książką, muzyką - co uderzałoby właśnie w tamte czasy, w tamten klimat, i pewnie dlatego tak dobrze się bawiłam czytając. kolejną rzeczą, która przyczyniła się do mojego zachwytu, jest kapitalna ekranizacja, którą cały czas miałam przed oczami (nie mogąc się powstrzymać od wyłapywania różnic, których na całe szczęście nie było prawie w ogóle). jak zwykle też pozaznaczałam trylion cudownych fragmentów, i obśmiałam się jak kretyn ze swoich słabości, które posiadali również Niechcicowie. no, głównie Barbara. swoją drogą, niezła ze mnie wariatka, jeśli potrafię odnaleźć z nią wspólne cechy! ... ogólnie cud miód, strasznie żałuję, że mam w domu tylko dwa tomy. mam chęć przeczytać je jeszcze raz.
a, i znalazłam jeszcze wspaniałą inspirację, by nazywać moją Basię Baszką. dzięki, Lucjan. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez melóra dnia Śro 18:57, 25 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
honey pie
empty spaces
|
gabriel garcia marquez - sto lat samotności
książkę czytałam tak długo, że aż przyznawać się wstyd. nie wciąga, wcale a wcale. co najwyżej momentami. styl - niesamowity, można cytować a cytować, sposób konstrukcji zdań marqueza jest niepowtarzalny. (opisy seksu były najsmaczniejsze) mnóstwo w tej książce miłości, rzadko kiedy szczęśliwej, mnóstwo tragedii. strasznie spodobała mi się postać urszuli, uosobienie miłości matczynej, poświęcenia i tradycyjnych wartości jak dla mnie. kilka naprawdę niezłych metafor i nawiązań do Biblii. ostatnie kilka kartek - WSTRZĄS, jeszcze do nich wrócę, tamta historia miłosna to było przegięcie. okej, koniec. 8/10. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez honey pie dnia Pią 17:24, 27 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
Agnes
Devil's little sister
|
Philippa Gregory - Kochanice króla
Cztery miesiące się zbierałam, żeby to wreszcie przeczytać, ale jak już zaczęłam, tak nie mogłam się oderwać. Od zawsze na swój sposób kręciły mnie dworskie intrygi, zarówno na rozpustnym dworze francuskim (Niebezpieczne związki! <3), jak i na nie ustępującym mu przesadnie angielskim. Wprawdzie do dynastii Tudorów wielką miłością nie pałam, a Henryk VIII napawa mnie słusznym obrzydzeniem, ale Kochanice... dosłownie pochłonęłam, mimowolnie kibicowałam naiwnej Marii, wierząc, że mimo wszystko zasłużyła na szczęście, zaś jej siostry Anny słusznie nie uznawałam, jej determinacja i brak skrupułów po prostu mnie odpychały na kilometr i nie ukrywam, że ostateczne zakończenie historii bardzo mnie usatysfakcjonowało. Tylko nieszczęsnego Jerzego mi żal... Niełatwo było kochać inaczej w tych niespokojnych czasach. Ogólnie książka wciągnęła i zachwyciła mnie na tyle, że 8/10 to w zupełności zasłużona ocena. |
||||||||||||||
|
Fanosława
Grafik
wesoły autobus
|
Earl Babbie - Podstawy badań społecznych.
No... Porywając lektura, polecam ludziom, którzy chcą sobie zrobić kisiel z mózgu i dowiedzieć się, jak przeprowadzić eksperyment badając zjawiska społeczne, a później dojść do wniosku, ze z tekstu wynika, że eksperymentów się nie stosuje, badając zjawiska społeczne. Książka sprzeczności, wartka akcja. |
||||||||||||||
|
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker
|
Franz Kafka - Proces
To w sumie zadziwiające, że przez tyle rozdziałów można pisać właściwie o niczym i jednocześnie wzbudzać w czytelniku chęć dalszego czytania i poznania prawdy, na którą mniej więcej w połowie książki traci się nadzieję. Z everyman'em, jakim był niewątpliwie K., nie potrafiłem się do końca jakoś utożsamić (może nie jestem na odpowiednim etapie życia), ale odnajdywałem w nim nim wiele typowo ludzkich odruchów i zachowań, które są takie... naturalne i jednocześnie znajome. Tak czy siak, zakończenie mnie zaskoczyło, więc nie żałuję, że dobrnąłem do końca (a sądziłem, że będę). |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez sawyer dnia Wto 17:52, 06 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz |
melóra
supercalifragilisticexpialidocious
|
przeczytałam sobie dzisiaj nemezis agathy christie i podtrzymuję swoje zdanie sprzed dwóch, czy tam trzech lat - to zdecydowanie moja ulubiona agatkowa książka <3 jest po prostu niesamowita.
|
||||||||||||||
|
absurd
|
Lolita Vladimira Nabokova.
Nie nadaję się do opisania tej książki, po prostu trzeba ją przeczytać by zrozumieć, dlaczego tak się nią można zachwycać. Bo jest nad czym. Historia bardzo ładnie ujęta, te wszystkie opisy, aluzje, niezrozumiana niestety przeze mnie francuszczyzna tworzą taką magię, że nie sposób tego wszystkiego ogarnąć za jednym razem. Gdy ochłonę pewnie wezmę ją sobie jeszcze raz i przeczytam ponownie, nawet jeśli będę znała zakończenie, nie będę się nudzić. |
||||||||||||||
|
Kamil
Rurzowy Kutzyk
|
Roland Topor, Pamiętnik starego pierdoły
Z tą książką jest tak - jeśli chuja się znasz na literaturze i sztuce, to śmiechniesz, temu nie przeczę, i to nawet nie raz i nie dwa, ale śmiechniesz tylko z najbardziej oczywistych żartów, zabawnych wydarzeń, uroczego pomieszania starego pierdoły; może co nieco humoru wyczujesz, choć nie pojmiesz. Jeśli natomiast większość z tyłu wypisanych nazwisk nie jest ci obca i potrafisz o tych ludziach coś powiedzieć, znasz ich twórczość (często wystarczą choćby i najbardziej znane dzieła) i nieco życiorysu - wtedy ta książka, mimo niewielkiej objętości (ok. 120 stron), staje się wartkim strumieniem nieskończonej beki, bo aluzji jest w niej co nie miara. A że parę razy zwróciłem uwagę na nawiązania zrozumiałe dla dość hermetycznych środowisk (np. są aluzje do dzieł teoretycznych surrealizmu), to nie mogę się doczekać mojego powrotu do Pamiętnika... za parę lat. Tym bardziej, że oprócz tego ciśnięcia beki z czego popadnie, tu i ówdzie wplecione są obserwacje i wnioski starego pierdoły, z których część niekoniecznie musi być ironiczna. |
||||||||||||||
|
melóra
supercalifragilisticexpialidocious
|
przed chwilą skończyłam Dziadka do orzechów. pyszne, słodkie, urocze i magiczne. dwie rzeczy, których żałuję: pierwsza - że byłam zmuszona do e-booka, druga - że nie przeczytałam tego w dzieciństwie.
|
||||||||||||||
|
Oceń ostatnio przeczytaną książkę |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.