Usuwanie słodyczy ze szkolnych sklepików? |
Agnes
Devil's little sister
|
Ostatnio w kilku śląskich miastach rozgorzała dyskusja dotycząca asortymentu szkolnych sklepików. Pojawił się pomysł całkowitego wycofania z nich słodyczy i gazowanych napojów, na rzecz owoców, kanapek i soków owocowych. Jednak spotkało się to ze sprzeciwem części rodziców, którzy twierdzili, że miasto nie będzie decydowało o tym, co mają jeść ich dzieci. Radni jako argument przestawiają wzrastającą liczbę dzieci otyłych.
Co sądzicie o tej sprawie? Czy u was także pojawiały się pomysły tego typu? I przede wszystkim, czy naprawdę wycofanie słodyczy ze szkolnych sklepików przyniosłoby oczekiwany efekt? Nie od dziś wiadomo, że "zakazany owoc smakuje najlepiej"... Jestem bardzo ciekawa waszych opinii. |
||||||||||||||
|
eve.
|
nie odwiedzam szkolnego sklepiku, nie lubię za bardzo słodyczy, ale uważam że to dobry pomysł bo dzieciaki jedzą same chipsy, pepsi i żelki a potem chorują...
kanapki i soki owocowe lepsze, ale jednak powinni zostawić też trochę słodyczy, ale tych nieco zdrowszych [np. mentosy, gumy do żucia, żelki cytrynowe, grześki] |
||||||||||||||
|
cziken.
|
idiotyczny pomysł o.O
jak chce się dziecko odstresować przed taką matematyką, to sobie kupuje czekoladę i już! a poza tym u mnie są i soki owocowe, i owoce, i słodycze, więc problemu nie ma. |
||||||||||||||
|
abyssa
Torresoholiczka
|
Chłopcy ode mnie z klasy chyba by poumierali! Co przerwę chodzą do sklepiku i kupują paczkę chipsów i butelkę coli, ale otyłość im nie grozi.
Ja do sklepiku nigdy nie chodzę, ale może to i nie jest taki zły pomysł. Często mam ochotę na jakiś owoc. |
||||||||||||||
|
constance
ooh la
|
Jestem za, przynajmniej nie będę marnowała kasy, a tak, to mnie kusi.
Choć do naszej szkoły chyba to nie dotarło :< |
||||||||||||||
|
Gość
Gość
|
To co by oni sprzedawali? Jak nie kanapki i słodkie bułki? O_O
|
||||||||||||||
|
nadin
|
U nas w szkolnych sklepiku jest chyba wszystko. Ale ja kupuję tam tylko Kubusie i bułeczki (jak zapomnę z domu).
A niech likwidują. Nie potrafię sobie wyobrazić moich kolegów z klasy, którzy na każdej przerwie kupują colę i czipsy ;x |
||||||||||||||
|
Katia
Moderator
w krainie kota
|
Jeśli taki zakaz powstanie będzie to równoznaczne z bankructwem wszystkich szkolnych sklepików, bo kramiki ze sprzedaży długopisów, ołówków, gumek, bananów, gruszek i wody mineralnej dłużnej nie pociągną.
W naszej szkole zmusili właściciela sklepiku do sprzedaży owoców. I tak oto za złoty dwadzieścia mogę sobie kupić śliczne dwudniowe czerwone jabłuszko. |
||||||||||||||
|
sawyer
Admin
crazy as a motherfucker
|
U mnie od kilku miesięcy nie ma automatu z gazowanymi napojami i ostatnio koleżanka mi powiedziała, że to walka z otyłością. Nie uwierzyłem jej, ale... może coś w tym jest? Chociaż skutku przecież nie przyniesie... Ze sklepiku raczej nie wycofają słodyczy u mnie... Tak mi się wydaje. Zresztą to i tak głównie batoniki i lizaki, bo np. chipsów nie ma.
|
||||||||||||||
|
susanne
|
u mnie chłopacy kupują po 30 tych rurek z tym proszkiem i jedzą to nałogowo, niby sportowcy ^^
Ja osobiście kupuję tylko jak jestem głodna, jestem za, u mnie nawet są napoje energetyzujące. |
||||||||||||||
|
Cathy
|
Powinni zlikwidować te ohydne hamburgery i hot-dogi, które u mnie w szkole wszyscy wpieprzają na każdej przerwie, a następnie we wszystkich korytarzach unosi się ten uroczy zapach musztardy i smażonego mięsa, aż chce się żyć -,-
|
||||||||||||||
|
TotalnaDestrukcja
|
dzieci od słodyczy i tak nie uda się im odciągnąć, moim zdaniem.
|
||||||||||||||
|
ewanq
my name is 2pm
|
1. Nie ma mowy, nie zgadzam się, ja dalej chcę wcinać paluszki, skittlesy, chupa chupsy i piruety na religii!
2. A sklepiki by zbankrutowały i tak by się to skończyło. A zresztą, wtedy można chodzić do marketów obok szkoły. |
||||||||||||||
|
abyssa
Torresoholiczka
|
U mnie nie można wychodzić ze szkoły. Drzwi są na kartę magnetyczną, przy szatni są zamykane na klucz, a do tego są kamery. |
||||||||||||||||
|
Immortelle
Zaklęta w marmur
|
U mnie w szkole nawet chipsów nie ma od jakiegoś czasu, co mnie zaskoczyło, ale poza tym to w mojej szkole raczej nie krążą takie pomysły, jeżeli już odwiedzam sklepik, to po wf-ie, aby się czegoś napić, o.
|
||||||||||||||
|
Panna U.
|
W sklepikach szkolnych ze słodyczami przesadzają, przynajmniej u mnie. Jest tam ogromny wybór słodyczy okropnie niezdrowych pod niesamowicie dziwnymi postaciami. Ale za całkowitym usunięciem słodyczy nie jestem. Mogłyby zostać batoniki, wafelki, cukierki, gumy do żucia, czekolady... no, i może te lizaki, ale resztę świństw na wysypisko zawieść!
|
||||||||||||||
|
abyssa
Torresoholiczka
|
To masz coś jeszcze w sklepiku oprócz tego? oO |
||||||||||||||||
|
ajaszi
man in the mirror
|
Boże, jeśli ktoś chce przytyć to jego sprawa o.o
U nas się roi od chipsów, batonów, gazowanych i nie napojów ale są też lody, zupki ciepłe, zapiekankę też można chyba kupić, są drożdżówki, precle, kanapki a od niedawna sprzedawane są też jabłka, lecz nie wiem w jakiej cenie. Nie powinni usuwać, jest dobrze tak jak jest, niech mi tylko spróbują sklepik lub większość asortymentu z niego usunąć - zabiję! XD |
||||||||||||||
|
ewanq
my name is 2pm
|
no właśnie, bo jak się czeka godzinę po lekcjach na kółko teatralne, to trzeba mieć co jeść! XDD"
|
||||||||||||||
|
TotalnaDestrukcja
|
mi tam nie przeszkadzają słodycze w sklepiku szkolnym... no może czasem, jak czekam na chór, jestem głodna, a nie wolno mi wziąć do ust czekolady, bo obniży mi się głos :PP a niestety jestem sopranem...
|
||||||||||||||
|
ajaszi
man in the mirror
|
No właśnie, gdzie ja będę spędzał przerwy jak nie w kolejce do sklepiku?! XD
|
||||||||||||||
|
crime
|
chciałabym mieć sklepik w szkole *_______*
|
||||||||||||||
|
weed
|
Mam nadzieję, że mi zapiekanek i słodyczy nie usuną ze sklepiku bo to jedyna moja pociecha po ciężkiej lekcji kiedy mnie nie chce Bońka na papierosa wypuścić. xd
A co do samej akcji, nie wydaje mi się żeby usunięcie automatów z napojami w czymś pomagało. Ze słodyczami, może jeszcze, ale z napojami to głupota. Poza tym taką akcję powinni przeprowadzać w podstawówce, bo to właśnie tam dzieciaki wpieprzające słodycze tak szybko tyją a później nie mogą tego zgubić. W gimnazjum ten problem powoli się zmniejsza a gdyby mi w liceum wprowadzili taką akcję to chyba bym ich wyśmiała. |
||||||||||||||
|
pierrka
|
wprowadzili owoce i soki do sklepiku, ale to nic nie dało. mało kto kupuje owoce, a sprzedawalność słodyczy i czipsów nie spadła.
|
||||||||||||||
|
susanne
|
u mnie są te pizzerynki i zapiekanki, smród w całej szkole, tego powinni zabronic a nie wywalili czekolady razem z moją milką!
PROTEST ! |
||||||||||||||
|
Usuwanie słodyczy ze szkolnych sklepików? |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.