Siano pachnie snem

*oczka prawie z orbit wyleciały i się załzawiły*

o jacie, dziękuję! *________*

*podsuwa chusteczkę*

Tylko nie płacz! ;>

lubię swojego bloga. nowy szablon. niesamowite zdjęcie Aggie, prosz.

Ojeej, nawet nie wiesz, jaki to dla mnie zaszczyt, że moje zdjęcie zdobi Twojego bloga ^^'

Martynko, tekst trochę jest żle widoczny przy tym szablonie.

myślę, że nie na tyle, aby to strasznie przeszkadzało, prawda?

tak, ale utrudnia trochę,

pozwolę sobie.

SIANO MA DWA LATQA!
świeczuszek, balonów i pomyślności.

i nowa odsłona.

Ślicznie Majanno, tak optymistycznie, na przekór grudniowej szarudze!

I gratuluję tych dwóch lat, życzę kolejnych takich rocznic i dziękuję za wspomnienie mnie w notce ;* Sto lat blogusiowi, sto lat!

Jaki ładny szablon! Bardzo pachnie grudniem... XDD
no, sojersojerlok skomentował.

Gratuluje pięknej rocznicy ;* Dziękuję za znalezienie miejsca dla mnie w tej notce mimo iż nie znamy się bliżej.
A nowy szablon jest taki "pełen życia", taki kolorowy *__*

sprowadziłam bloga troszkę bardziej w stronę mojej duszy. naprawdę. jak wrażenia?

Ładny kolor i ładne kwiatki po prawej. Blog czytelny. Jest dobrze.

dziękuję. sądzę, że jest coraz bardziej osobisty. stopniowo, stopniowo. proszę o opinie.

o jezu. tam jest pięknie. tak... klimatycznie.
aha, i łezka zakręciła mi się w oku, gdy przeczytałam znaczna część mojego serducha do nich należy właśnie i punkt Felicja. dziękuję. nie spodziewałam się. :*

Powinnam się całkowicie podpisać pod postem Felicji. I nawet dla mnie miejsce się tam znalazło, dziękuję z serducha ;*

jej, dziękuję, kochane.

czy nie wydaje wam się, że mój blog jest absolutnie, dobijająco przeciętny?

Majanna napisał:

jej, dziękuję, kochane.

czy nie wydaje wam się, że mój blog jest absolutnie, dobijająco przeciętny?

coś ta skromność ci nie wychodzi.

tobie wredota też niestety nie, wybacz.

Pozwolę sobie odświeżyć temat. Dosłownie i w przenośni.

nie pogardziłabym nowym szablonem.

^ Córa, ucisz się, dobrze? Ten szablonik jest bardzo fajny!

Martynko, serdecznie cię przepraszam za moją Dżoanę, sama jej wychować nie umiem. XD

to, że jest uroczy i tak dalej już wiem, tyle że już długo stoi na sianie.
a ty mnie mundensie nie cenzuruj kurde :<

Jeśli ktoś zauważył, bądź też nie, siana przez miesiąc nie było, ale już wróciło na swoje miejsce, więc zapraszam.

Kacper zauważył.
I ja też, gdy mi o tym napisał!