Lekkie omlety

podam wam przepis który sama wymyśliłam,a właściwie to pokombinowałam z starym przepisem na zwykłe omleciki ;)

potrzebne będą :
- Jajka (tyle ile chcesz)
- Mąka (tyle łyżek ile dajesz jajek)
- mleko
- sól
- proszek do pieczenia
- ocet

Oddzielasz żółtka od białek.Z białek ubijasz pianę.
Do miseczki z żółtkami dajesz tyle łyżek mleka,ile chcesz (gdy masz ok 10 jajek daj 7 łyżek,a jak ok 5 to daj 2lub 3)
Do masy z żółtkiem i mlekiem dodajesz troszeczkę proszku do pieczenia,dosłownie szczyptę.
Żółtą masę wlej do ubitych białek i lekko pomieszaj.Dodaj mąki i 2 lub 3 małe łyżki octu. Całą masę mieszaj aż uzyskasz biszkoptowy krem.
Na patelnię daj olej,masło lub oliwę to co wolisz.Ja bym radziła ćwiartkę kostki masła.Gdy masło się rozpuści wlewamy naszą masę.
Przy nowych patelniach jest mała możliwość że się omlet spali.
Ale przy starych patelniach trzeba trzymać placuszki krutko.

myślę że zrozumieliście ;) omlety naprawdę pyszne.
polecam i smacznego

Mniam1 Uwielbia omletyy ;))

Wysłany: Czw 0:08, 20 Mar 2008

Jutro mam wolną chatę i wypróbuję jak będę robić śniadanie.. ^^

Dołączył: 08 Mar 2008

Oo właśnie śniadania jeszcze nie jadłam, zrobie sobie :D:D

Edit:
Zrobiłam :D:D Mniam pychaaa

Mi tata takie robi:) hehe, tatuś zawsze sprawdza czy restauracja jest wykwintna właśnie tym sposobem. Sprawdza, czy kucharz umie taki zrobić:P

blabla

Kiedy moja siostra nauczyła sie robić omlety serwowała mi ich tyle, że do dziś mam uraz.

spróbuję, choć nie lubię jajek to spróbuję.