Sushi

ja nie umiem w ogóle sushi przygotować, więc zawsze muszę iść dwa kilometry do centrum miasta by kupić w takiej restauracji na wynos.

mmm, lubię sushi, robiłam też dwa razy sama i mi całkiem nieźle wyszło, mi przynajmniej spakowało ;)

moje ulubione maki z łososiem i avokado, jami <3

Sprawiłem sobie cały zestaw do robienia sushi, ale jeszcze nie miałem okazji się za to zabrać. Nigdy nie mogę się zmobilizować do zrobienia odpowiednich zakupów, więc zawsze mi czegoś brakuje.
Dlatego najczęściej sushi jadam w najbliższej japońskiej knajpie.

Roy d'Epee napisał:

Sprawiłem sobie cały zestaw do robienia sushi

no ja właśnie robiłam z takiego zestawu. takie czarne pudełko? za pierwszym razem było takie średnie to sushi, bo źle zrobiłam ryż - w internecie jest masa rad, jak zrobić dobrze, każda inna, a połowa się w ogóle wyklucza, więc nie do końca mi wyszło. tylko to, co w tym zestawie jest to na krótko wystarcza (tj głównie liście nori, których jest tylko jedna paczuszka), ale wasabi jest niezłe, lepsze na pewno niż jak się kupuje na wynos w tokio ekspres w zlotych tarasach :P

nieno, ja robię najzwyklejsze sushi na świecie. nie potrzeba do tego tysiąca składników. smakujemi z łosowiem ew z tuńczykiem wymieszanym z kukurydzą i majonezem (jesus, bomba kaloryczna).

Lubie kuchnię orientalna ale sama się w to nie bawie, wole zamowic. U nas w Krakowie mamy fajna restauracje Mekong, pewnie znając zycie moje jedzenie byłoby niezdatne do spozycia :D